Falujące obroty 3.2 V6 Quattro

[grabiec]

no to w jaki sposob go wyczyscic czy wchodzi w gre tylko wymiana
dzis sprawdzilem czy jak sie postuka czujnik czy falowanie przechodzi jednak nie :/
od poniedzialku zaczynam demontarz czesci w w ostatecznosci wymiane zaworkow

[tomas]

sam mam tdi bkd więc niewiele wiem o 3.2, ale gdzieś kiedyś przypadkiem na innym forum doczytałem, że komuś w 3.2 też z tym problemem pomogła wymiana filtra paliwa na odpowiedni tzn. filtr z regulatorem ciśnienia czy jakoś tak... nie pamiętam dokładnie. Jeśli piszę bzdury to proszę o usunięcie posta.

[grabiec]

no tak to mi napisali na vwgolf.pl filter zmieniony i nic to nie dalo

ale irytuje mnie w dalszym ciagu to ze jak odepne ta piepszona wtyczke to objaw mija :/

[grabiec]

no i tak jestem dopiero po wyjęciu zaworków ale gdybym wiedział ze to zwykle elektro zawory to pewno ich bym nie wymieniał ( ale jest szansa ze może tłoczki zmieniające fazy się blokowały)

a zadam jeszcze jedno pytanie czy ktoś z wszystkich z tym problemem wymieniał czujniki halla te co są wyżej zaworków
bo z tego co wiem to one odpowiadają za zmienne fazy ściągają sygnał z nastawników walków i może one coś nie chalo :/
(żałuje ze dopiero teraz to odkryłem a nie przed robota :/ człowiek mądry po szkodzie hehe )

- - - Aktualizacja postu - - -

co do egr-u wyjolem go dzis i jest czysty (nie wyglada jak w TDI ) pracuje jak nalezy nic sie nie blokuje itp

[czarny108]

( ale jest szansa ze może tłoczki zmieniające fazy się blokowały)

Czyli co.... nie pomogło?

czy ktoś z wszystkich z tym problemem wymieniał czujniki halla

Piszesz o G40 i G163?
W moim mądrym PDF-ie znalazłem:

Effects of a Signal Failure (G40 i G163
In case of signal failure, the signal from the Engine
Speed (RPM) Sensor G28 is used instead. Because
the camshaft position and the cylinder position
cannot be recognized as quickly, it may take longer
to start the engine.

Ja w sumie do tej pory robiłem

1. Pedał gazu - niby pomogło, ale tylko niby. Nie docisnąłem do końca wtyczki, wyskoczył błąd więc ściągnąłem klemę, żeby zniknął z deski. I przez pewien czas było ok.
2. Przepustnica - też ściągnąłem klemę, żeby się zaadoptowała po czyszczeniu. Podobnie - pomogło na chwilę.
3. Akumulator zmiana - siłą rzeczy ściągnąłem klemy...

Czyli jak ktoś pisał jest jakaś błędna adaptacja, która po wykasowaniu znika, ale za kilka kilometrów się pojawia od nowa.

4. Zmieniłem czujnik temperatury ( już bez odpinania aku). I to faktycznie pomogło, to "falowanie momentu" mam wrażenie pojawia się już tylko incydentalnie i jest zdecydowanie mniejsze ( możliwe, że u mnie się nakładało kilka rzeczy)

Z obserwacji mojego przypadku. Jeżeli już się pojawia ( bo może się nie pojawić w ogóle przez cały dzień )
- nie ma na zimnym
- nie ma na całkowicie gorącym
- na benzynie praktycznie niewyczuwalne
- na gazie jak jest to czuć

- I chyba częściej pojawia się przy niższych temperaturach.

[grabiec]

jeszcze nie wiem czy pomogło bo mam narazie czujniki na stole i zamówione nowe są w aso maja być w czwartek z paroma innymi częściami które wyszły w praniu i walentynki spędzę w garażu z autem 6cio pakiem i je będę składał wiec w sobotę będę wiedział czy moja praca poszla na marne czy tez nie

co do twojego mądrego PDF-a ściągnij sobie po PL ja takiego mam (nie znam zbytnio angielskiego)

jak nic ta robota nie pomoze to na pierwszy strzal pojda wlasnie te czujniki G40 i G163 a pozniej niewiem

- - - Aktualizacja postu - - -

zdjecia nowych zaworow i starych :

http://zapodaj.net/610eee7c44492.jpg.html
http://zapodaj.net/7322956c36cb8.jpg.html
http://zapodaj.net/dad723f533e4b.jpg.html
http://zapodaj.net/24d8499a8b001.jpg.html

[grabiec]

no i jestem po wymianie zaworków i powiem wam ze pol dnia jeździłem i jest ok obroty nie falują itp jak na razie problem ustąpił
zobaczymy co będzie się dziać za tydzień dwa
przy okazji wymieniłem chłodnice bo była dziurawa termostat no i uszczelki acha zamieniłem również miejscami czujniki halla z ssaceg poszedł na wydech i na odwrót (być może to nie ma na to wpływu w piątek spróbuje wrócić tak jak były i zobaczymy czy będą falować)

[czarny108]

i jest ok

No to gratulacje . Ja się zastanawiam, czy to rozgrzebywać, bo w sumie u mnie jest to incydentalne, przynajmniej odkąd wymieniłem czujnik temperatury.
Ale jak będę jechał na weekend do Zakopca to podrzucę jakiegoś dobrego czteropaka za zaangażowanie.

[grabiec]

wpadnij obadamy sytuacje poruwnamy czy tak samo chodza silniki itp (a kiedy ten weekend )
sprubuj przelozyc czujniki halla ze ssacego na wydech i na odwrot
ja nie mialem czasu sprawdzic jak przeloze tak jak byly ale postaram sie to zrobic (bo je przelozylem na odwrot przy skladaniu auta)
wbrew pozorom co do wymiany wydaje sie ze jest to skaplikowane co prawda jest troszke srubek do odkrecenia ale w zwyklum garazu i przy pomocy paru podstawowych nazedzi to sie ogarnie ( w ASO wymiana 1500zl wiec jest warto sie pomeczyc

[tbrzana]

no i jestem po wymianie zaworków i powiem wam ze pol dnia jeździłem i jest ok obroty nie falują itp jak na razie problem ustąpił
zobaczymy co będzie się dziać za tydzień dwa
przy okazji wymieniłem chłodnice bo była dziurawa termostat no i uszczelki acha zamieniłem również miejscami czujniki halla z ssaceg poszedł na wydech i na odwrót (być może to nie ma na to wpływu w piątek spróbuje wrócić tak jak były i zobaczymy czy będą falować)

Witam, Grabiec. Jestem ciekawy Twojej diagnozy, dopiero co odpaliłem sprowadzony samochód z uszkodzonym sprzęgłem iii trafiłem tutaj... Trochę się tego naczytałem i powiem szczerze przeraziłem. Ale biorąc pod uwagę dźwięk silnika i co to ta maszyna potrafi normalnie nie mogę wyjść z podziwu.
Spróbuję ogarnąć twoje rozwiązanie, tj. przełożenia czujników hella z sącego na wydech i odwrotnie.

Jeszcze na początku przeczyszczę przepustnicę bo na kompie stamtąd błędy idą. Oraz spalę stare paliwo bo dostałem w gratisie pół baku i zaleję nowe bo samochód stał z 5 miesięcy i też na kompie pokazuję że uboga mieszanka paliwowa. Nie pomoże zabieram się Twoje rozwiązanie i o efektach poinformuję.