Nissan Navara

[Arturro]

Witam, miał ktos stycznosc z tym samochodem i moze powiedziec pare zdan na jego temat? Wiem tylko ze to niezawodny nissan, raczej spartanskie wykonanie nie liczac klimy itp. Ale chcialbym wiedziec jak to jezdzi, jak spalanko moze czy cos...
Wiem, ze na roznych stronach sa info, ale to nie to samo co odp na forum a3-clubu

Chodzi mi o 2.5TDI 171KM, zreszta nie wiem czy sa inne, skrzynia raczej manual. Wersja Long Cab, czyli 5 osobowy, raczej też salonówka.

Bede sprzedawal swoje S3 i navare chcialbym wziac na firme, to bede mial auto, ktore tez moze troche popracowac, gdyz czesto mam do przewiezienia rozne urzadzenia.

pzdr.

[twardy]

Post trochę stary, ale mogę coś napisać.

Navara rocznik 2002, 2,5TD coś koło 135KM, 4-drzwiowy, skóry, elektryka, klima.

Dość wysokie spalanie (14-20l) przy normalnej jeździe, w terenie niezłe osiągi, na szosie jednak czołg - samochód do jazdy max 100km/h.
Fajne auto jak ktoś faktycznie chce je wykorzystywać jako cieżarówki, albo do jazdy terenowej, jednak mimo swoich "luksusów" nie nadaje się do wykorzystywania prywatnego.

PS. Dość niewygodna pozycja pasażerów (wysoka podłoga, mały kąt tylnej kanapy) - więc rodzinka jadąca na wakacje nieźle się namęczy.

[Dora]

moj brat ma snissana pick up
http://www.nawrot.pl/multisalon/niss...an_pick_up.htm
i wszystko co potwierdzam wszystko co powiedzial twardy jedyna zaleta tego modelu jest paka na ktora mozesz wszystka wrzucic bez obawy ze zniszczysz sobie tapicerke

[Proxa]

Witam, miał ktos stycznosc z tym samochodem i moze powiedziec pare zdan na jego temat? Wiem tylko ze to niezawodny nissan, raczej spartanskie wykonanie nie liczac klimy itp. Ale chcialbym wiedziec jak to jezdzi, jak spalanko moze czy cos...
Wiem, ze na roznych stronach sa info, ale to nie to samo co odp na forum a3-clubu

Chodzi mi o 2.5TDI 171KM, zreszta nie wiem czy sa inne, skrzynia raczej manual. Wersja Long Cab, czyli 5 osobowy, raczej też salonówka.

Bede sprzedawal swoje S3 i navare chcialbym wziac na firme, to bede mial auto, ktore tez moze troche popracowac, gdyz czesto mam do przewiezienia rozne urzadzenia.

pzdr.

wszystko cacus jechalem raz z dwoma navar-ami z programem na 200KM identyko ladnie to chodzilo ale tak jak to panowie powiedzieli... auto raczej odpada do lansu (aczkolwiek mi sie mega podoba) chodzi oto ze mega terepie w srodku auto dobrze miekko jedzie jak masz na pace POL tony... wtedy jezdzi sie dobrze na pusto strasznie podskakuje itp... wiec zapomnij wtedy o wygodzie (tak jak to oni powiedzieli to wół do pracy a nie do lansu). Polecali tez HILUXA ladna bryla ta nowa spalania w tych tdi nie sa jak w a3... niestety cos za to jak chcesz miec duze auto do pokazowki na miescie to odpada... jesli tak jak piszesz chcesz to przeworzenia ciezszych rzeczy to bedzie ok ale pamietaj musi byc paka dociazona zeby on dobrze sie prowadzil w miare miekko inaczej podskakuje na dolkach jak glupi .

[momo]

A skad wiesz Arturze, ze Navarra, jest niezawodna?? Opinie ma zryta na miare, nowej E-klasy. U mnie w miescie i w okolicach jezdzi tego od zawalenia i juz w niejednej, silnik byl wymieniany.

[Proxa]

-ja znam goscia co ma 2 sztuki navar (nie narzeka poza twardoscia )
-znam tez goscia co ma Hiluxa i on napewno to poleca ale tez mowi ze auto musi byc dociazone...

[momo]

Przy okazji jak pojade z naszym nissanem do serwisu, to sie popytam jak to jest z ta navarra. Slyszalem od 2 osob o navarach. Ludzie sie wkurzaja, nawet nie o kase, bo sa na gwarancji, tylko o to, ze raz na jakis czas Navara jedzie na lawecie do serwisu.

A Hilux, to nie za slaby troche?

[luki000]

Moj tata ma Navare z 2007r wyposarzenie full i jest bardzo zadowolony. silnik 2,5,170 koni w terenie sobie radzi bardzo dobrze.Spalanie to trzeba liczyc ponad 10l. Jedyny minus to ze jest twardy. Tata nie raz wrzuca worek z piaskiem na pake i jest git

Pozdrawiam

[luki000]

A i jeszcze jedno nawigacja jest mega do dupy.

[mati]

i jeszcze ja z dwa grosze swojego czasu jeździłem dwa dni navarą w wersji 2,5 przyznam że z kumplem wodowaliśmy ją w każdym błocie i kałuży i nie było na nią mocnych, oczywiście samochód nie jest przesadziście wygodny, ale co kto lubi wiadomo że nie powinien to być samochód podstawowego transportu ale na wypad w góry, mazury i inne dziury spalanie cóż to nie osobówka. A co do miasta powiem wam że po warszawskich dziurach i spowalniaczach świetnie się sprawdziła a i jeszcze broń boże w wersji automat bo zabawa reduktorem jest najlepsza - bez podtekstów....