Opinie o silniku 2.0TDI PD 03-08 [16V BKD/AZV i BMN/BUY oraz 8V BMM]

[Krismuaythai]

Witam, drodzy koledzy chciałbym was prosić o wyszczególnienie na co zwracać uwagę przy zakupie audi a3 2.0 tdi (140KM) i jakie są najczęstsze problemy z tym silnikiem ponieważ nic o tych silnikach nie wiem a spotykałem się z różnymi opiniami. Z góry dziękuję.

[M4ciek]

raczyłbyś łaskawie nie lenić a przeczytać chociażby ten wątek? o 2.0TDI jest już na forum wszystko. Odsyłam również do lektury podpiętych tematów w dziale "Kupujemy". Są uniwersalne.

[Krismuaythai]

kolego forumowiczu, ja się nie lenię przeczytałem tu każdy post jest tu mowa o kołach dwumasowych i głowicach ale być może jest coś jeszcze o czym nie zostalo powiedziane na forum. Silnik 2.0 TDI jest mi obcy szykuję się do kupna A3 i pytam aby wiedzieć na co zwracać uwagę. Pozdrawiam

[M4ciek]

więc odpowiedź już znalazłeś (głowica); reszta jak dwumas, sprzęgło, wtryski, turbo to taka sama eksploatacyjna kwestia jak w każdym innym standardowym turbodoładowanym VAGowym dieselu;

dlatego Cię odesłałem do tematów uniwesalnych

[visq]

Dodam swoje trzy słowa odnośnie BKD:
auto przejechało 195 tys. km (w tym ja 20k)
było regularnie serwisowane, nie katowane i użytkowane zgodnie z zasadami diesla i turbo. Przy 170k. został wymieniony dwumas.

poza tym bez jakichkolwiek przykrych niespodzianek a'la turbo, głowica itd, a hamownia kilka dni temu pokazała zdrowy silniczek i 156 KM i 350 Nm, po chipie 170/394 - przy DSG prawdziwa przyjemność wyprzedzania w trasie.

[tokyo]

Witam
Wtrace swoje trzy grosze.
Osobiscie robie w mitsubishi i w outlanderach jest monyowany silnik vw o oznaczeniu BSY ( jest to jednostka bardzo zblizona do BKD). Samochody maja juz przebiegi ok 120 do 210 tys km i takie rzeczy jak wymienili koledzy ponizej czyli dwumas , turbo i pompki czy chodzby pekajace glowice to normalne zjawisko. Jednak pomimo tych wszystkich wad silnik ten moze osiagnac wraz z podzespolami duze przebiegi bez awarii. Na kilku outlanderach zasugerowlwm aby wlasciciel wymienial olej co 10tys km. Jeden z nich mial wymieniony dwumas, ale pozostale bezawaryjnie.
Jezeli szukasz autka 2.0 tdi obojetnie czy 140 czy 170 to zapewnij mu dobre smarowanie i wymieniaj olej co 10tys km a bedziesz zadowolony. Nie musisz kupowac Castrola poniewaz sa oleje do silnikow z pompkami o wiele tansze i wymiana bedzie kosztowac cie 180 z filtrem zl co 10 tys km. Sprwnosc oleju jest na poziomie 8 - 9 tys km powyzej spada. Kazdy silnik jest dobry o ile wlasciciel sie z nim dobrze zajmuje.
Przed zakupem danego modelu zrob diagnoze pompek za pomoca np testera vag ktory pokaze tzw Pip czyli parametr sprawnosci pompki, pojedz do mech niech ostuka i przeslucha autko.
Zycze udanych zakupow

[Yel0n]

tokyo, całkiem rzeczowe spojrzenie i raczej coś w tym jest

ja swoim BKD przejechałem 93 tyś, po zakupie auto miało 117 przy sprzedaży blisko 210tyś. olej wymieniałem max co 12tyś a moja praca przy nim to pojedyncza wymiana turbo na używkę ( jeszcze raz dziękuje malik ) i koła dwumasowego

[malik]

Wiecie co, to chyba jednak nie jest regula. Ja zmienialem olej rowniez co 10-12tys km'ow i qpa :/ Glowice szlak trafil. A nie katowalem samochodu. Aczkolwiek u mnie mogly byc dojsc inne czynniki (np. problem z wentylatorami).

Yel0n, nie ma sprawy

[Miro]

ale nie mozna uznawac wymiany kola dwumasowego czy turbiny jako wade silnika
trudno zeby elementy eksploatacyjne byly wieczne, wiem ze niektorzy tak zakladaja, ale tak nie jest i nigdy nie bedzie. czy wlasciciele 1.9 nie wymieniaja dwumasow ?
poczytajcie forum bmw, jak w silnikach 2.0D 163 padaja turbiny, dwumasy, kola pasowe, w silnikach polifotwych 177PS jest wielki problem z lancuszkiem rozrzadu..
w 3.0d urywaja sie klapki kolektora itd itp
tak znany problem w 2.0, przepustnica i jej plastikowe rolki, takie samo i tak samo jest w 2.0FSI benzynie, tylko malo kto o tym pisze, bo i silnikow malo

kupi jeden z drugim auto z 200tys > przebiegu, skrecone na 120, a potem wielkie halo mu dwumas siadl przy 130tys, albo turbina sie konczy, ale nie wiesz jak ja ktos traktowal wczesniej, sadzisz ze akwizytor w niemczech czekal na osiagniecie temperatury oleju, nie gasil auta po palowaniu itd ? hmm
nie ma i juz nie bedzie silnikow bezawaryjnych, bedzie tylko coraz gorzej, ciecie kosztow produkcji, szybki proces wdrazania do produkcji, wysilone jednostki itd itp
czy nasze nowe CR beda lepsze ? na razie ludzie nie narzekaja, bo ich po prostu jest malo, niedlugo zapewne wiele rzeczy zacznie wychodzic, raz z wieku produkcji i ilosci aut, dwa ze beda i one miec znaczne przebiegi.
oczywiscie ze 2.0tdi jest silnikiem problematycznym, jak ktos nie bedzie przygotowany na jego kaprysy....
na forum a4, a6 gdzie silniki 2.0 maja jeszcze nieszczesne napedy pompy oleju uzytkownicy tez sa zadowoleni, jesli ktos wczesniej o to zadba i naped albo wywali, albo po prostu wie ze jest to element eksploatacyjny i go wczesniej wymienia to mu sie nic nie dzieje.
wracajac do dwumasa, wiele osob kupuje i wymienia samo kolo, a nie kompet ze sprzeglem i reszta gratow, potem jest zdziwiona ze ze po malym przebiegu znowu dwumas do wymiany i psioczenie jaki to on kupil ch...y samochod
wsiadzie do auta i pedal w podloge, a potem wielkie halo bo mu turbo gwizdze i trzeba wymieniac, ale oprocz palowania na zimnym nigdy tez nie sprawdzi czy weze podisnienia sa idealne szczelne (a we wszystkich nowszych nietrudno zeby nie byly, odkad juz w ASZ wprowadzili szybkozlaczki) nie wie, bo skad czy turbina nie przeladowywuje itd itp
oczywiscie pozostaje nieszczesna glowica, tej sie ustrzec w zaden sposob nie mozemy, jest wada konstrukcyjna + material i albo peknie albo nie, wlasciwie uzytkownicy 2.0tdi dziela sie na takich ktorym pekla, oraz na takich ktorym dopiero peknie.

gro osob nawet nie wie ze ma peknieta, bo ubytki wody sa minimalne, a objawiaja sie praktycznie tylko np przy przelotach autostradowych.

jak kogos ma bolec glowa i myslec co bedzie, to niech lepiej sobie kupi 1.9 , tam odejdzie mu glowica na 99,9% , jak wydmucha to uszczelke, reszta pada tak samo, wystarczy poczytac na ten to forum, widac przebiegi.

absolutnie nie bronie silnika 2.0, jest nieudany i nic tego nie zmieni. ale bezawaryjnych aut juz nie ma i nie bedzie. poczytajcie soebie naprawde opinie i fora innych marek nie z grupy VAG, zobaczycie jakie sie cuda dzieja ze wszelkimi mozliwymi silnikami, jakie drogie auta ( silniki) maja akcje serwisowe, nawet "kultowe" 3.0D czy 335D , nasze 3.0tdi tez nie sa bez skazy.


a wymiana oleju nie ma nic do glowicy
malik, nawet nie wiesz czy jak kupiles auto to juz nie byla peknieta, tak jak napisalem i majac 5letnie doswiadczenie z tymi silnikami juz, czytajac i zbierajac mnostwo materialu na ich temat, reguly nie ma, niektorzy wrecz latami jezdza, peknie minimalnie, nie ma utrat mocy, ubytki plynu minimalne, spalane przez auto, nawet nie bedzie kopcic, bo nie ma czym itd itp
ale o tym pisalismy juz kilka razy, tyle ze mozna pisac i pisac i tak nic to nie daje

[malik]

malik, nawet nie wiesz czy jak kupiles auto to juz nie byla peknieta

Miro true... Tak naprawde zaraz po zakupie troche posmigalem i delikatnie mi plynu juz wtedy bralo. W ilosciach sladowych, ale bralo. U mnie z czasem poszlo to dalej. Mysle ze jest wiele ludzi u ktorych plyn wciaga delikatnie, ale nic wiecej sie nie dzieje i tak jezdza.