Problem jest taki ze moja klima po zimie nie chlodzi - tj. nie leci zimne powietrze
Po wlaczeniu klimy slychac PSTRYK - obroty na moment wzrosna i spadna na odp. miejsce - czyli tak jakby sprezarka dzialala, wentylatory sie wtedy wlaczaja .
Bylem u gosca od klimy co napelnia - sprawdzil cisnienie i jest ok. Czyli brak freonu mozna wykluczyc.
Regulacja na wyswietlaczu dziala - cieple powietrze leci jak jest na HI
Z tego co gosc mi powiedzial to nie porusza sie kolo pasowe - co kolwiek to ma znaczyc..
Drugi magik powiedzial ze moze byc klima zagrzybiona - odbrzybilem i nadal to samo.
Ostanio Vag nie pokazal zadnego bledu klimy...
Bezpieczniki sa wpozadku
Jakies jeszcze pomysly?