Amortyzator Napinacza Paska

[soris]

azajec... mówimy o tym samym napinaczu? Jedyne miejsce gdzie go można złapać kluczem to środek rolki jest tu śruba a właściwie nakrętka przyspawana do piasty rolki...a na samej górze napinacza jest amortyzator http://www.motoallegro.pl/item582508..._skoda_vw.html

[azajec]

Wielce przepraszam ale u mnie był inny, chciałem dobrze........

[soris]

hehe... spoko... ale muszę Ci powiedzieć ze zgłupiałem doszukując się tego czegoś na klucz 17 ale dzieki

[MiG25]

Tak , możesz go odkręcić bez napinania.

[soris]

ok, wiec jutro spróbuje bez napinania... dzięki

[Rafał B]

czy to będzie proces nagły czy powolny chodzi mi o to czy spodziewać się (silnego odbicia)?

jesli amorek jest zużyty to odpuści powoli.
nowy faktycznie odbije szybko po założeniu i zwolnieniu.

ja osobiście miałem przykrą sytuację w tamtym roku gdy na skrzyżowaniu z powodu luzu amortyzatorka poszło mi jedno z łożysk w rolce , rolka stanęła a pasek fire kupa dymu i co sie dzieje
pasek dosłownie mi stopiło na rolkach.
koszty imprezy: rolki,pasek,napinacz,robota 500pln

dostęp jest b.trudny w ahf ale dziwi mnie ze az tak cięzko idzie i niechce ci sie odkręcić...
wd-40 potem troszkę młoteczkiem obruszyć i powinno iść....

[soris]

no napinacz wymieniony... ale zabawa trwa dalej... okazuje się chyba ze padła rolka alternatora ... nie wiecie ile możne koszykowy wymiana... bo rolka już sprawdzałem 150zl

[azajec]

Chyba w tym temacie juz pisalem ze rolka jest przyczyna wyawalenia napinacza. Wyciągnij alernator. Rolkę musisz jednak wymienic u fachowca, potrzebny jest specjalny klucz. Mi za wymiane magik wziął 10 zł.

[soris]

no tam mówiłeś ale miałem nadzieję, że u mnie tylko napinacz wysiadł. . a tak na marginesie... co możne się stać z tą zatarta rolką bo w czasie jazdy nieziemskie dźwieki z niej dochodzą piski charczenia...aż strach było jechać..

[soris]

no Autko już sprawne... Alternatorem zajęli się fachowcy kosztowało mnie to 388zł czyli wymiana rolki alternatora montaż demontaż i nowy pasek, dzieki wszystkim za pomoc...