Witam
Jako, że jestem tu nowy a już raz ktoś mi pomógł na tym forum postanowiłem się lekko odwdzięczyć opisując moją przygodę z czyszczeniem turbinki w moim audi A3 8L 2000 r., ale do rzeczy:
Jak to się zaczęło u mnie - no więc samochód nie miał aż takiej mocy jaką powinien mieć, zdarzało mu się wpadać w noulauf ostatnio coraz częściej i po sprawdzeniu vagiem wyskoczył błąd 17965

Po wnikliwej analizie sprawdzania tego błędu na wielu portalów doszedłem do wniosku że nie mam na co dłużej czekać tylko czas się wziąć do czyszczenia - na pewno czyszczenie nie zaszkodziłoby a w moim przypadku było strzałem w 10 
Od czego należy zacząć:
>>>>>>>>>>>>>> 0. <<<<<<<<<<<<<<
Musimy zaopatrzyć się w odpowiednie narzędzia najlepiej walizkę z kluczami zarówno nasadowymi, oczkowymi i zwykłymi. Będzie ich potrzeba naprawdę dużo i to dobrej jakości.
tak więc konkretniej potrzeba nam:
- inbus 6
- klucze płaskie zwykle i oczkowe 10, 11, 12, 13, 17, 19, 22, 24
- nasadowe najlepiej fajki lub z przegubem w stylu kardana 10, 11, 12, 13, 17
- szczepce / kombinerki / obcążki - coś czym damy radę chwycić metalowe obejmy rur - ja używałem specjalnego ściągacza w postaci jakby linki podłączonej do pistoletu - powiedzmy, który udało mi się pożyczyć od kolegi (tzn używałem podczas zakładania 90% mniej roboty i sporo zaoszczędzonego czasu)
- uszczelki - ja kupiłem komplet uszczelek do turbiny od mojego ASV wyszło mi około 105 zł za komplet w którym były uszczelka:
a) uszczelka turbina - wydech
b) uszczelka turbina - rurka egr
c) uszczelki pod kolektor wydechowy (który stanowi jedność z czyszczoną częścią turbo)
d) uszczelka do rurki odprowadzającej olej - ja jej nie użyłem a dlaczego zobaczycie dalej
e) nowe nakrętki do kolektora wydechowego i do przykręcenia rurki egr
oraz śruby których również nie użyłem
musimy również kupić uszczelkę pod kolektor ssący


- mała szczotka druciana,
- szczoteczka do zębów,
- papier ścierny 400 i 600,
- nafta lub tak jak ja jakiś środek do czyszczenia (ja miałem jakiś z Lidla za około 7 zł W5 się nazywał czy jakoś tak do czyszczenia alufelg i szczerze polecam)
- wd40 lub jakieś lepsze penetratory w aerozolu - popsikać nimi wszystkie śruby i zostawić na godzinkę
- najlepiej kanał - ja robiłem to w warunkach garażowych, jednak samochód ustawiłem na betonowych bloczkach które miałem przy okazji układania kostki poukładałem jeden na drugi jakby dłuższe schodki po których wjechałem dzięki czemu miałem również dostęp od dołu 
- rozgrzanie silnika - śruby wtedy lepiej puszczają
najczęściej będziemy używać kluczy 10 i 12 oraz imbusa 6
>>>>>>>>>>>>>> 1. <<<<<<<<<<<<<<
Tutaj za pewne większość nowicjuszy (tak jak ja) będzie miała najwięcej problemów czyli wyjęcie Turbosprężarki z naszego audi. czyt. najdłużej Nam się zejdzie 
A więc zaczynamy od:
wykręcenia wszystkiego co mogłoby nam przeszkadzać lub nadaje się do wyczyszczenia.
- gumowe rury powietrzne z turbo -ciężki dostęp polecam brać się za to od spodu auta
- rurka karbonowa do egr -odkręcamy ją od turbiny później schodzi razem z kolektorem ssącym
- rurka od filtra powietrza
- kolektor ssący - musimy go wykręcić gdyż bardzo utrudnia on dostęp do turbiny a przy okazji należałoby go wyczyścić
- osłona silnika dolna
>>>>>>>>>>>>>> 2. <<<<<<<<<<<<<<
Wykręcanie turbo zaczalem od poluzowania śrub mocujacych turbine do wydechu. 3 śruby 12 dosyć lekko siedziały myślę że środek penetrujący też pomógł. Wykręcałem leżąc pod samochodem chyba najwygodniej w ten sposób.
Następnie odkręciłem rurkę odprowadzającą olej od turbiny i teraz tak ja odkręciłem rurkę ale nie przy turbo tylko od strony bloku silnika dużo łatwiej jest to zrobić gdyż 2 imbusy bądź torxy na które przymocowana jest ta rurka do turbo dużo gorzej jest się tam dostać więc polecam mój sposób.
Później należy odpiąć wszystkie pozostałe rury idące od turbiny czyli powietrzną jeśli tego nie zrobiliśmy wcześniej i idącą do intercoolera powiem szczerze łatwo je się ściąga tzn może nie aż tak łatwo bo ciężki dostęp ale duuuużo gorzej z powrotem je założyć.
Kiedy już te rzeczy będziemy mieli zrobione przed nami chyba najbardziej trudna rzecz, przestrzegam wszystkich bo w moim przypadku przykosztowała mnie ona 174 zł
- czyli odkręcenie rurki doprowadzającej olej do naszej turbiny. I teraz tak wiem że nie należy odkręcać tego bez przemyślenia. i tak przy turbinie znajduje się jedna nakrętka do której przymocowana jest druga dłuższa w której znajduje się rurka. I tą właśnie rurkę najłatwiej jest ukręcić gdyż odkręcając tylko tą górną nakrętkę często odkręca się z nią dolna przez co nasza rurka obraca się wokół własnej osi i ukręca się
dlatego należy czymś złapać tą dolną nakrętkę wchodzącą do turbo aby się nie poruszała a następnie odkręcać tą górną nasadową z rurką bardzo uważając. inaczej można kupić tylko i wyłącznie w serwisie audi podając vin nową.
Dalej odkręcamy nasadowym kluczykiem kolektor wydechowy czyli coś co trzyma naszą turbinę przy silniku. 8 nakrętek wielkości - 12. Do jednej jest ciężki dostęp bo znajduje się tuż nad turbo, ale idzie ją odkręcić po dłuższych zmaganiach.
Jak już odkręcimy wszystkie śruby będziemy musieli po kolei pozdejmować wszystkie przylegające elementy do turbiny. Niektóre zejdą lekko niektóre trzeba będzie potraktować lekko młotkiem aby odeszły.
jak już wszystko odejdzie wyciągamy naszą turbinkę 
>>>>>>>>>>>>>> 3. <<<<<<<<<<<<<<
Moim celem było czyszczenie turbiny czyli łopatek i kierownic znajdujących się wewnątrz. Często bywa też że gruszka sterująca turbiną jest skorodowana i się zacina. Po jej wyjęciu możemy sobie obejrzeć co to tam siedzi 


I teraz tak
Jak sprawdzić czy mamy zapieczone kierownice ?
Lopatki wewn. sterowane sa kierownicami na stale z nimi zespolonymi, wszystkie kierownice zczepione sa pierscieniem sterujacym, a nim steruje jedna kierowniczka zlaczone z wahadelkiem na obudowie turbo.
To wahadelko musi poruszac sie w pelnym zakresie, z jednej strony ograniczone jest srubka kontrujaca na obudowie turbo, z drugiej maksymalnym wyciagnieciem trzpienia z puszki (tak naprawde to ograniczenie jest wewn. turbo, w tym polozeniu jedna z kierownic opiera sie o tulejke dystansujaca. gruszka ma mozliwosc wypchnac wahadelko jeszcze wiecej). Praca jego nie moze stawiac zadnych oporow ani powodowac wyczuwalnych otarc. W obie strony musi poruszac sie z jednakowa siła.
U mnie praktycznie nie chciała się poruszać a jeśli już to z dużym oporem. Sprawa była jasna, nie dało się położyć łopatek płasko po sobie. Przy wiekszym natezeniu gazow wylotowych turbina rozkrecala sie do duzych predkosci i generowala za duze cisnienie na dolocie. W wyniku tego auto wpadalo w notlaufa.
>>>>>>>>>>>>>> 4. <<<<<<<<<<<<<<
Czyli jak już jesteśmy pewni że czyścimy no to zaczynamy od
5 śrub w tym 2 trzymające łapę od puszki sterującej. Zdejmujemy zabezpieczenie gruszki oraz gruszkę.

Części zimnej nie ruszamy. Mozemy delikatnie poruszac wirnikiem czy ma luzy.
Należy z nimi postępować ostrożnie a całe turbo wcześniej dobrze popsikać środkiem np w-40 i zostawic na chwile później śruby lepiej puszczają.
Jak już odkręcimy śruby będziemy musieli lekko obstukać młotkiem naszą turbinkę żeby oddzielić ją od części której ruszać nie będziemy.
Gdy to nam już się uda przechodzimy do kroku 5.
>>>>>>>>>>>>>> 5. <<<<<<<<<<<<<<
Zobaczymy wnętrze naszej turbiny powinno wyglądać trochę lepiej niż moje 
czyli tak :


Jak widać zawalone są strasznie, czyli czyszczenie jak najbardziej na miejscu.
a teraz przystępujemy do odkręcenia 3 śrub torx które równiez polecam obficie spryskać wd-40 a po jakimś czasie musimy używać śrubowkręta aby powoli to robić gdyż jeśli ukręcimy jedną ze śrub będziemy mieli poważny kłopot.
teraz pokaże fotki z innego forum gdyż ja już nie byłem w stanie zrobić własnych. Zajmujemy się teraz czyszczeniem najlepiej jakimś dobrym preparatem wszystkie elementy bardziej zabrudzone czyścimy szczotką drucianą, ale nasze kierowniczki do czyszczenia będą wyglądały mniej więcej tak:



i po całym czyszczeniu kierowniczki czyli:

szuramy po papierze ściernym zaczynając od 400 a kończąc na 600 tak aby były gładkie
podobnie robimy z okrągłą podstawką po której poruszają się kierowniczki.
żeliwną część czyścimy porządnie szczotką a następnie docieramy papierem ściernym.
>>>>>>>>>>>>>> 6. <<<<<<<<<<<<<<
Gdy mamy już wyczyszczone wszystkie elementy przystępujemy do składania
najlepiej obrazuje to filmik jaki znalazłem na youtube
składamy właściwie w jedyny możliwy sposób jaki jest dostępny czyli najpierw pierścień później mniejsze tulejki następnie kierownice na kierownice śrubki torx, następnie metalowe bolczyki na które tulejki z wrębem oraz pierścień poruszający kierowniczki.

(u nas będzie delikatnie inny)
możemy sprawdzić czy poruszając pierścień kierowniczki poruszają się bez żadnych problemów - tak powinny.
następnie składamy resztę turbiny i skręcamy na śrubki 10 przykręcając gruszkę i zakładając ją do turbiny - nie zapomnijmy zawleczki.
>>>>>>>>>>>>>> 7. <<<<<<<<<<<<<<
Wkładamy turbo do auta:
- mocowanie do wydechu - oczywiście zakładamy nowa uszczelka
- mocowanie kolektora wydechowego - oczywiście zakładamy nowa uszczelka
- powrot oleju
- zasilanie oleju (mozemy wstrzyknac troche czystego oleju do turbo).
- rury gumowe od powietrza w turbo
- kolektor, egr i wszystko inne co wymontowaliśmy - oczywiście zakładamy nowa uszczelka
Pierwsze odpalenie robimy delikatnie, najpierw ze 2-3 razy zakrecic rozrusznikiem i zgasic, pozniej odpalic i pozwolic zeby pochodzil na wolnych obrotach kilka minut. W tym czasie sprawdzamy czy cos nam nie kapie, nie ma przedmuchow na rurach itp.
Co dodatkowo zauważyłem - u mnie było tak że po przejechaniu i rozgrzaniu silnika z pod maski unosił się dym na początku pomyślałem że może źle coś skręciłem jakaś uszczelka nie trzyma - co się okazało a właściwie na co wpadłem po jakichś 5 minutach że dym wziął się z tego że wcześniej popsikałem środkiem penetrującym wszystkie śruby i trochę zostało na silniku i po prostu wypalił się od temperatury silnika.