Obydwa bolidy Audi w Le Mans wystartują z trzeciego rzędu

• Ciężkie warunki podczas obu dni treningowych

•  Lepsza prognoza pogody na weekend

•  Gwiazda Hollywood, Jason Statham, trzyma kciuki za Audi

Ingolstadt/Le Mans, 17 czerwca 2016 r. Obydwa Audi R18 teamu Audi Sport Team Joest tegoroczny, 24-godzinny wyścig w Le Mans, rozpoczną z trzeciego rzędu startowego. Zmienna pogoda podczas obu dni treningowych wpłynęła na trudne warunki na torze i ustawienie nie wskazujące żadnych faworytów.

Padający w środę i w czwartek, momentami bardzo silny deszcz, wpłynął na pracę teamu. Wolny trening był wielokrotnie przerywany, a walka o najlepsze pozycje startowe naznaczona licznymi żółtymi flagami, „slow zones” i dużą ilością deszczu.

„W tych warunkach bardzo trudno było wypracować idealne zestrojenie na wyścig” – powiedział szef sportu motorowego Audi, dr Wolfgang Ullrich. „Ale to dotyczy również naszych konkurentów. Teraz, z zebranych danych i z bezpośrednich informacji od kierowców, musimy wyciągnąć to co najlepsze.”

Walka o czołowe pozycje startowe rozstrzygnęła się zaraz na początku pierwszej rundy klasyfikacyjnej, w środę wieczorem. W tym czasie zespół mechaników Audi pełną parą pracował przy obydwu R18. Dzięki ich wytężonej pracy, André Lotterer uzyskał piąty, najlepszy czas: 3 min. 22,780 sek. Siostrzany bolid Audi był wolniejszy
tylko o 43 tysięczne sekundy i linię mety przekroczył jako szósty.

Na sobotę i niedzielę, w Le Mans zapowiedziano lepszą pogodę z niewielkim deszczem. Osiemdziesiąta czwarta edycja francuskiego klasyka wyścigów długodystansowych rozpocznie w sobotę o godz. 15:00. Sygnał do startu da znany hollywoodzki aktor, Brad Pitt. Gościem Audi Sport w Le Mans będzie gwiazdor filmów akcji, Jason Statham, trzymający kciuki za kierowców Audi. Stacja telewizyjna
Eurosport na żywo transmitować będzie cały wyścig. Początek transmisji w sobotę, o godz. 14.15.