A3 8l 1.8 AGN - nie przełącza na LPG - Proszę o pomoc bo już mi ręce opadają.
Cześć,
piszę tutaj bo już mi pomysłów brakuje. Proszę o pomoc/podpowiedzi/wskazówki/porady co mogę zrobić. Poniżej opis:
Pacjent:
Audi A3 8L ’97. Silnik AGN 1.8.
Instalacja gazowa:
KME Diego g3 4 cyl. Mapsensor: PS-CCT3. – ma 11 lat, zbiornik wymieniony pół roku temu.
Skrócony opis usterki:
Błąd: E1041 Zbyt niskie ciśnienie gazu lub zbiornik gazowy pusty.
Po kliknięciu przycisku elektrozawory na chwile włączają się, diody (czerwona i niebieska) migają naprzemiennie i słychać sygnał dźwiękowy. Nie przełącza się na gaz.
Historia LPG w moim aucie:
Auto kupiłem jakieś 3 lata temu. Na początku gaz działał. Co prawda czułem, że auto jest delikatnie słabsze na gazie, ale nie przeszkadzało mi to (jakieś 5%, nie było dużej różnicy). Po jakimś roku podczas jazdy auto przełączyło się na benzynę samo. Działo się tak sporadycznie co jakiś czas, tzn Auto przełączyło się na gaz, zrobiło kilka km i wyłączyło LPG. Robiłem wtedy znacznie mniej km – około 5 tyś/rok – więc nie naprawiałem tego, jeździłem na benzynie przez około kolejny rok. Na początku tego roku skończyła się ważność butli gazowej i musiałem ją wymienić. Stwierdziłem, że skoro jest instalacja gazowa w tym aucie to chce ją przywrócić do żywych. I zaczęło się:
Czynności wykonane:
1. Wymiana filtrów (obu), fazy gazowej nawet włożyłem jakiś poliestrowy. Pan mówił, że lepszy od standardowego – brak efektu
2. Przeczyszczenie elektrozaworów, sprawdzenie napięcia – działają, wyczyszczone jak nowe, ale instalacja nie rusza.
3. Kupiłem kabel do komunikacji z sterownikiem LPG, dowiedziałem się jaki jest błąd (E1041 – ten co wyżej), że nie ma ciśnienia na PS-CCT3, reszta parametrów wydawała się w porządku – w załączniku foty. – Nadal nie działa
4. Butla gazowa jak wspominałem wyżej jest nówka z salonu, jeszcze lakier się błyszczy. A co ciekawe to po wymianie butli auto zrobiło na gazie jakieś 500 km. Potem wróciło do braku przełączania na gaz.
5. MAPSENSOR – po oględzinach wzrokowych zauważyłem, że przewody zatopione w brązowej żywicy są oblepione jakąś czarną pastą/silikonem, wyciągnąłem go, okazało się, że te przewody ledwo się trzymają, rozgrzebałem to i polutowałem do porządku. Sprawdziłem multimetrem i była jakaś oporność (nie pamiętam dokładnie ale coś w okolicach 2-3 omów) i reagowała na ciśnienie. Na temperaturze podobnie, oporność się zmieniała. Wyszedłem z założenia, że mapsensor jest sprawny i włożyłem go spowrotem do auta – ale czy mam rację ? Do tego dojdziemy, ale nie wiem jakie wartości konkretnie powinien pokazywać. Nie było Open Line, ani zwarcia, jakaś oporność była i reagowała na temp/ciśnienie. – po włożeniu nadal nie działało
6. Reduktor RED 1 – kupiłem zestaw naprawczy, wszystkie elementy wyczyszczone na błysk, nawet dałem kumplowi do myjki ultradźwiękowej. Zamontowane spowrotem w aucie, nowe cybanty, brak wycieków, chłodzenie odpowietrzone – nic. Do reduktora dochodzi gaz w fazie ciekłej.
7. Wizualnie nie zauważyłem nic niepokojącego w przewodach gazowych oraz elektrycznych. Wszędzie gdzie coś robiłem dawałem nowe cybanty.
Planowane kolejne kroki:
1. Wtryski – chce je przeczyścić tak, żeby wyglądały jak nowe
2. Wymiana przewodów gazowych od reduktora do wtrysków i od silnika.
I tutaj już brakuje mi pomysłów. Po wykonaniu tych 2 czynności będę miał instalacje jak nową. Zostanie mi jedynie sprawdzić czy nowy mapsensor by z coś zmienił (w co wątpię, ale jak kroki 1 i 2 nic nie dają to to zrobię). Ale kolejnych pomysłów brak.
Oczywiście, że mógłbym oddać te auto do fachowca od gazu i on by mi zaczął wymieniać wszystko po kolei i ciągle powtarzał: jeszcze to, jeszcze to. Ale ja pracuję nad tym już od 2 miesięcy po godzinach wieczorami i muszę domknąć ten temat do końca. Kwestia zawziętości.
Z góry dziękuję za każdą pomocną radę.
Daniel