Problem z olejem-codziennie inny poziom

audi a3 8l 2000r po lift 1.6 AVU
Witam drogich kolegów:)

Jak to jest możliwe że np przez 3 dni jest 3/4 oleju a przez następne kilka dni jest 1/2 a później jest max a później znowu inna wartość ?
Olej sprawdzany zawsze w tym samym miejscu, po nocy na zimnym silniku mniej więcej o tej samej godzinie. Olej wymieniany 2,5 tyś temu na mobil 10W40 (wcześniejszy taki sam). Silnik suchy, praktycznie wgl sie nie poci. Płynu chłodzącego nie bierze. Różnica temperatur między pomiarami może z 5 stopni max.
Ktoś ma jakiś pomysł ?

Oto moje :D
1 Kolega mówił że mam jakąś starą konstrukcje pompy oleju czy coś i że ona czasem nie oddaje całego oleju, ale 3 dni pod rząd ?
2 Silnik spala olej i jednocześnie w miejscu oleju podaje paliwo.. Ale w takim wypadku niemożliwe że przez 2 miesiące ani razu nie wyszło za minimum albo max na bagnecie, po za tym przy takich zanikach oleju dawno bym zatarł silnik bo po dwóch tyg było by wyłącznie paliwo zamiast oleju

Nie jestem pewien ale u mnie tez są male wahania może nie aż tak jak u Ciebie ale są. Choć ja sprawdzalem w różnych miejscach i myslalem ze nierówno poprostu. Tez silnik AVU.

Sprawa chyba wyjaśniona, wszystkie objawy pasują plus raz cisnienie wywaliło mi bagnet i kilka kropel oleju. Zobacz czy masz osad (masełko) pod korkiem od oleju. Skopiuje wypowiedź na fb

.. wilgoć zbierająca się wewnątrz silnika miesza się z olejem a potem odparowuje. więc odmę masz na sto pro zatkaną.. ja jakoś ogień zawsze dawałem i też miałem odmę zatkaną. ale to jest przypadłość VAGów moja matka ma 307 1.6 16v i ona dopiero zamula i jakoś ani deka masełka nie ma.. wracając do twojego przypadku, to pierwsze co bym sprawdził możliwe przelewanie z pokrywy zaworów a brak odpływu do skrzyni korbowej a w tej odmie o ile pamiętam spokojnie z 0,5 litra się zmieści (o ile to ta odma o której myślę)

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez Seboss

audi a3 8l 2000r po lift 1.6 AVU
Witam drogich kolegów:)

Jak to jest możliwe że np przez 3 dni jest 3/4 oleju a przez następne kilka dni jest 1/2 a później jest max a później znowu inna wartość ?
Olej sprawdzany zawsze w tym samym miejscu, po nocy na zimnym silniku mniej więcej o tej samej godzinie. Olej wymieniany 2,5 tyś temu na mobil 10W40 (wcześniejszy taki sam). Silnik suchy, praktycznie wgl sie nie poci. Płynu chłodzącego nie bierze. Różnica temperatur między pomiarami może z 5 stopni max.
Ktoś ma jakiś pomysł ?

Oto moje :D
1 Kolega mówił że mam jakąś starą konstrukcje pompy oleju czy coś i że ona czasem nie oddaje całego oleju, ale 3 dni pod rząd ?
2 Silnik spala olej i jednocześnie w miejscu oleju podaje paliwo.. Ale w takim wypadku niemożliwe że przez 2 miesiące ani razu nie wyszło za minimum albo max na bagnecie, po za tym przy takich zanikach oleju dawno bym zatarł silnik bo po dwóch tyg było by wyłącznie paliwo zamiast oleju

---

Sprawdź Odmę - ja miałem jak kolega wyżej pisał, też miałem akcję że był różny stan oleju i w końcu olej wywaliło przez bagnet (najsłabsze miejsce) i to wywaliło ponad litr. Tyle że ja to miałem w Golfie.

- - - Aktualizacja postu - - -

A co do masła pod korkiem to byłaby wina uszczelki pod głowicą (płyn chłodniczy zacząłby się dostawać do oleju) przy czym często też w takiej sytuacji auto dymi na biało.

sam sobie odpowiedziałem ;) na fb mi wytłumaczyli. Każdy mówi co innego o tym masełku, mi płynu chłodniczego nie ubywa, auto dymi normalnie (przynajmniej tak mi się wydaje) No olej mi wywaliło przez bagnet więc odma jak nic

Z tą uszczelkę to nie jest tak do końca. Mechanik mówił, że masło sie też robi od tego, że samochód malo jeździ. Mam masło i dzisiaj przyjedzie mi tester uszczelki,także będę wiedział.

No ja mieszkam w mieście, do szkoły mam 6 km, do dziewczyny 5 km :D to są praktycznie moje jedyne trasy :D mi znowu mówili że za masło odpowiada też zasyfiona odma a ja taką właśnie mam :D Daj znać co tam wyszło :D

W ostatnim czasie też bardzo mało jeżdżę i tak samo pokazało mi się masełko pod korkiem, także to raczej nie jest wina uszczelki..

Tester doszedł. Dopiero dzisiaj wieczorem i robiłem trochę w ciemności przy slabo rozgrzanym silniku. Zobaczę jutro, za dnia.

Co zaobserwowałem dzisiaj, to to,że płyn zmienił kolor na zielony. Na zielony powinien zmienić się w dieslu, a na LPG żółty. Więc teraz jestem w kropce.

Jutro jeszcze raz sprawdzę. I okaże się,czy rzeczywiście ma to związek z masłem pod korkiem.

- - - Aktualizacja postu - - -

Trochę nie ten temat, ale coś dla potomnych.

https://www.youtube.com/watch?v=dEnssHUovKE