Katalizator w TDI

wiec tak jak juz mam chipa... i patryk oblukal silnik ... to stwierdzil ze przy 238tys przejechanych moj katalizator moze byc juz niezle zawalony i polecil jego usuniecie.. ;) i moje pytania sa kolejne

rozumie ze nie ma to jak w benzynce... czyli sondy brak w Tdi ? przed i za katalizatorem ktora podaje temp. spalin do kompa ...

rozumie ze po usunieciu moze sie nawet zwiekszyc dynamika ... :) trroszke ... bo tak zawsze jest ze kat. trzyma spalinki ;)

jak ze spalaniem wzrosnie ? czy bez zmian ?

i jak z dymieniem ? dawalem gazy przed chipem (jak przybutowalem na 1 lub 2 biegu) to chmurka szla mala ale to norma podobno teraz tez tak jest wiec klasa ale po wywaleniu nie zacznie mi kopcic :P hahaa ?

prosze o odpowiedzi

ps jak czegos nie dopisalem to prosze wymienic wady i zalety :D

[ Dodano: Nie 26 Lut, 2006 00:05 ]
co z przegladem ? :>

jesli chodzi o moc to po usunieciu sie zwiekszy gdyz wtedy turbina bedzie miala wiecej swobody co zwiekszy jej obroty i tez minimalnie spalanie !! ale trzeba tez pewnie elektronike dopasowac ...dymic raczej bedzie podobnie ale byc moze ze bedzie "jechalo" z tlumika :P ...problemem jak juz wspominalem bedzie przeglad ,a przynajmniej "u nas" gdzie nawet mozna punkty i kare zarobic :/ no i oczywiscie test spalin co ale w polsce latwo mozna zalatwic :lol: ...a zeby sie nikt nie czepial zaloz atrape w miejsce katalizatora i problem z glowy ,no przynajmniej do przegladu :mrgreen:

Wypatrosz kata i wstaw rure do srodka. Programu nie trzeba zmieniac.
Po wycieciu kata bedzie bardziej slyszalna sprezarka no i powinna sie zwiekszyc dynamika auta.

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez Proxa

rozumie ze nie ma to jak w benzynce... czyli sondy brak w Tdi ? przed i za katalizatorem ktora podaje temp. spalin do kompa ...

---

Tak jest sondy brak.(sonda sprawdza skład spalin)

co do zapachu to mam wrażenie ,ze jest troche bardziej kwaśny :roll:

Włąsnie wywaliłem Katalizator w moim aucie. Pierwsze wrazenia nie były za miłe.... Jak depnołem na 1 i 2 to straszny dym szedł. Ale gdy wyjechałem na autostrade i go troche przebutowałem to dymienie ustapiło. Jest takie jak przed wywaleniem. Ogolnie dynamika sie zwiększyła ale bez jakis rewelacji. Poprostu mam wrażenie ze szybciej sie wkręca. Co do odłosu to wyraźnie słyszalna jest turbina, u mnie i tak głośno gwizdała ale teraz jeszcze bardziej :) Wyczuwalne jest tez minimalne buczenie, ale w niczym to nie przeszkadza. Jednak decyduje sie na kompletny układ przelotowy, Gdy odpaliłem aby przedmuchać katalizator to wydobywała sie muzyka dla moich uszu:) Ala odgłos nagrania Skapola ktory nagrał odgłos swojego bolida bez wydechu.

maggu, zobaczymy na spocie jak to sie teraz zachowuje :P

no widzisz i jest ok :D

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez Proxa

no widzisz i jest ok

---

No jest ok ale w miare jedzenia apetyt rośnie.... wciaż słysze to muzyke... :twisted:

ja wlasnie dzisaj stalem sie szczesliwym posiadaczem "przelotu" autko jakby predzej sie wkreca a dzwiek jest w sam raz ani nei za glosni ale tez go slychac i dodatkowo ladnie slychac turbinke, kopci troche ale mechanior powiedzal ze tak z tydzien i przestanie

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez Aras

kopci troche ale mechanior powiedzal ze tak z tydzien i przestanie

---

no ja tez sie przeraziłem jak wyjeżdzałem z warsztatu. Jak ruszyłem ostro to straszny dym szedł, i tak przez kilka takich odejsc. ale gdy wyjechałem na autostrade i go przebutowałem to ustapiło. pewnie u Ciebuie tez tak bedzie. A z jakiej rury masz przelot?