Poradziłem już sobie z naprawą połamanego wirnika. Więcej informacji tutaj:
http://a3-club.net/forum/showthread.php?p=173982
Printable View
Poradziłem już sobie z naprawą połamanego wirnika. Więcej informacji tutaj:
http://a3-club.net/forum/showthread.php?p=173982
witam juz wiem dlaczego pompka mi buczala :) wirnik pekl moja pompka to 8L0 862 257 k ma ktos na przedaz lub zepsuta
oj, bedziesz miał ciężko z dostaniem identycznej, zrób moda, jak ja to zrobiłem. Ktoś opisywał również, że podmienił silnik pompki bodajże z pompki z Audi 80.Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Piotr_AS
Mam taka pompke jak ktos chce ;)
witam ponwnie a wiec sprawdzalia mi w parcy w tc :) i stwierdzili ze silniczek jest oki posklejalem wirniczek plastikowy i nic tylko cos tyka
fanta zejc cos z ceny :)
wirnik nie jest plastikowy tylko grafitowy nie posklejasz go zaraz ci sie rozpadnie(ja w pracy kleiłem klejem chester (2000 $ za kilogram temp pracy od -150 do400)i niestety chodził 1 dzień listki w wirniku są pewnie wytarte , wydaj te 50 zł na pompkę z golfa 3 albo z audi b4 i po sprawie
a ja kleilem loctite :) rozkrecalem nio niby jest caly ale nie zamyka ta zebatka chyba tez juz do niczego ;(
Dodano:
Florian podaj numer twojej pompki ?? jak zobacze jak cos to od fanty wezne :) moze cos jeszcze potarguje :)
nie ma ktos czasem na zbyciu pompy o nr 8L0 862 257 L ?
Ponizej opisze swoje makabryczne przejscia z pompka centralnego zamka, przeczytalem wszystkie posty na ten temat jednak odpowiedzi nadal brak...
Zaczelo sie to 2 dni temu, siedzac w samochodzie zablokowalem drzwi przyciskiem wewnetrznego ryglowania drzwi, gdy zajechalem na miejsce zapomnialem o tym fakcie i otworzylem drzwi klamka... i odtad zaczal sie dramat, nacisnalem przycisk otworz i juz sie nie otworzyla reszta drzwi(trzydrzwiowe auto). W domu rozebralem pompke, okazalo sie ze wirnik polamany czyli normalka... dzis kupilem pompke od Audi B4 okazalo sie ze wirniczek jest identyczny wiec przelozylem sam wirniczek i ucieszony zakladam pompke! Wszystko podpiete(chyba jak sie nalezy) otwieram drzwi z pilota chrup chrup i po wirniczku, roznioslo go w pyl... Gosc mial jeszcze jedna taka pompke wiec kupilem i nauczony doswiadczeniem stwierdzilem, ze chyba silnik nie halo i przeloze tak jak jest w warsztacie na nowy silnik!! Zrobilem krok po kroku wszysto jak opisane, zakladam pompke, bzyczy chyba z 15 sekund nie otwiera ani nie zamyka myslalem ze kolejny wirnik na straty spisalem ale rozkrecilem pompke i jest w calosci! Nic nie zostalo naruszone!! Nie wiem co jeszcze moge zrobic?? Nie chce tez wydac 400zł na nowa pompke(bo juz za 2 jestem w plecy) podlaczyc i zeby rozszarpalo mi kolejny wirnik! Mial ktos juz taka sytuacje?? Blagam o pomoc...
Masz to samo co u mnie identyko także już staram Ci się wyjaśnić co i jak. Wynikiem łamania się łopatek w tym wirniczku jest jakaś krzywa w tym "kółki" co się wirniczek w nim obraca. Łopatki po prostu zahaczają o coś i się łamią. A to że chodzi Ci 15 sek i nic oznacz tylko tyle że gdzieś ucieka powietrze czyli jest jakaś nieszczelność. Powiedz mi masz tą pompkę z dwoma kanałami?? czy otwiera Ci też klapę?? Jak dla mnieto źle poskładałeś tą "nową" pompkę. Może coś na odwrót i dostaje się lewe powietrze. U mnie jest tak że otwiera wszystkie drzwi ale klapy już nie otwiera za to ją zamyka :D:D ale tak to sobie przemyślałem że to nawet fajnie :) ( a też mam samoróbkę ) a mógłbyś zamieścić jakieś fotki co i jak zrobiłeś????Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Reventon
pzdr
Dodano:
aha i jeszcze jedno. Wirnik z "nowej" pompki powinien być grubszy od tego co masz połamany