no ja odkad mam auto tez nie moge sie uporac z tym smierdzeniem
miałem robioną sprezarke(łozysko pusciło) i wymieniany osuszacz ten przy chłodnicy, filtr kabinowy wymieniany 2 razy nawet jakos 3tyg temu, odgrzybianie preparatem dwa razy sam i nic, wiec jeszcze w zakładzie zrobiłem dla pewności chemia + ozonowanie(nie obyło sie bez gratisów w postaci ze uszodził gość klapy od centralnch bocznych nawiewów- cały czas dmuchają - partacze!
piszczenie o osuszaczu i parowniku, ale co ma np: osuszacz do smierdzenia? skoro to jest zamkniety układ w którym krązy czynnik i osuszacz jesli sie nie myle to tylko "filtruje" czynnik zeby nie było w nim wody, czyli jak osuszacz w układach sprężarek - nic to do smierdzenia nie ma!
parownik to ta "chłodnica" w srodku nawiewów przez którą przepływa czynnik i ja schładza a wentylator wywołuje obieg powietrza przez nią, przez co mamy zimne powietrze.
U mnie jak i u innych którzy maja problem jest tak, że nie smierdzi jesli klima jest właczona czyli powietrze idzie przez parownik, a zaczyna smierdzieć jak przełaczy sie na tryb econ czyli bez klimy, co zauwazyłem to smierdzi tylko wtedy gdy na zewnątrz jest temperatura wyższa niż tą co ustawimy na panelu klimy, jesli na zewnatrz jest 16st.C i mniej to nie bedzie smierdzieć, jesli jest wiecej niż 16st.C(na zewnątrz) to prawdopodobienstwo rośnie, przy 18-20st.C(na zewnatrz) smierdzi zawsze na econ.
Smierdzenie dotyczy tylko trybu econ, ja innego sposobu jak zdjecie deski i wyjecie tego wszystkiego nie wiedze, ale mam coś jeszcze w zanadrzu, bo kupuje kamere endoskopową i zajrzę co tam sie wyczynia.
