-
odsmolenie i deironizacja więc brakuje Ci czegoś w stylu VP dragon's breath / iron x itd :)
Black hole to glaze :) nadaje wet look ale skraca żywotnośc wosku.
Na niego możesz sobie dać spokojnie Natty's Blue
ale już przykrywanie tego wszystkiego sealantem to jakaś pomyłka.
Blue to wosk naturalny nastawiony bardziej na wet look niż na trwałość, powiedzmy że trzyma ok 2miesięcy, a ty go chcesz przykryć sealantem który zazwyczaj jest bardziej tępy i nastawiony na trwałość, tylko po co ? nie dość ze pogorszysz sobie wet look (chociaż nie wiem czy to zauważyssz :) to dodatkowo nic nie zyskasz.
-
Czyli: szampon, smoła, glinka, szampon, cleaner, Black Hole i na to wosk Natty Blue i będzie dobrze?
Co z padami czy futrem na maszynkę? Microfibrę jakąś specjalną czy zwykła z marketu da radę? A może ręcznik Fluffy Dryer?
-
Po myciu po korekcie przetrzyj jeszcze IPĄ
-
Jak czytałem temat to napisane było, że cleaner wystarczy po korekcie, czyli dołożyć do prac przetarcie IPĄ?
-
Sluchaj ja zawsze pierw uzywam ipy a nastepnie clenera zwsze to mam pewnosc ze powierzchnie mam odpowiednio gotowa. Ipa nie jest droga wiec warto ja kupic a przyda sie nie raz.
-
Zawsze po korekcie elementu trzeba oczyścić go IPĄ przed pracami wykończeniowymi.
-
IPA lecisz po to by zobaczyć czy wypolerowales czy ''zamaskowales"
Wymywasz pastę i widzisz prawdziwy efekt twojej pracy. tak w wielkim skrócie.
Wysłane z D2403 przy użyciu Tapatalk
-
-
Panowie a jak później dbać po nawoskowaniu? Myć tylko szamponem i wycierać microfibrą? Nie chciałbym co miesiąc latać z maszynką i nakładać wosk od nowa :)
A co polecacie jako glaze do jasno-niebieskiego metalica i czy wosk Natty's Blue będzie się nadawał?
-
Kup szampon neutralny dla wosku, np. glossworkz lub Mr Pink z CG i po myciu możesz wspomagać jakimś quick detailerem. Ja na codzień używam BSD z Sonaxa, w sumie nie do końca to jest detailer ale robi robotę.