Printable View
Witam.
Poprzednie sezony jeździłam na Continentalach i byłam zadowolona, choć nie wiem dlaczego przednie opony mi się poprzecierały. W tym roku zakupiłam oponki Michelin alpin 5, ciekawe jak się będą sprawować. Czytałam dobre opinie o 4, więc mam nadzieję, że się nie zawiodę :) Dlatego jak nigdy z utęsknieniem czekam na śnieg :)
Siema
Na forum bmw w de mnie mają :D
Tydzień czekam na odpowiedź i cisza....
Mam mały dylemat.
Zmieniłem a3 na e92 320d. Na aucie są założone felgi 18":
"S2C6A BMW LM Rad Sternspeiche 189 BMW LA wheel, star spoke 189"
Zawieszenie: "S704A M Sportfahrwerk M Sports suspension"
Potrzebuję na to kupić opony zimowe. (mam zamiar na nich jeździć w lecie i w zimie)
Proszę nie komentować mojej decyzji "opony zimowe na zimę i lato":) robiąc 10tyś rocznie nie opłaca mi sie zmieniać opon.
Planuję kupić tył- 255/40/18, przód- 245/40/18. Będzie wszystko grało??
Teraz mam tył- 265/35/18, przód- 225/40/18, boję się tego profilu 35....
Co niektórzy piszą że jak różne opony to będą czujniki świrować abs, esp itp
Te profile coś mnie martwią o 5% różniące się przód a tył??
Możecie coś doradzić??
Pozdrawiam
Co do pasowania bądź nie, to sobie sam musisz ustalić, ale ja dałbym sobie spokój z rzeźbieniem 245 i 255, po prostu różnica żadna, a w 320d, będzie to śmieszne wyglądać - wiejsko. Ori rozmiar, który będzie dobrze wyglądał i nie będzie trącił myszą to 225/40/18 i takie opony sobie kup, bo reszta to jest rozmiar niestandardowy. Prawidłowe jest jeszcze 255/35/18, ale tutaj nie znajdziesz dobrych opon, które będą pasowały na zimę i na lato.
Jak się zdecydujesz na rozsądne rozwiązanie, które będzie nadal dobrze wyglądało - 225/40/18 to wybrałbym po prostu opony całoroczne. Np Vredestein Quatrac 3 albo Nokian All Weather Plus i założył je na tył i na przód w takim samym rozmiarze.
Przy odrobinę szerszym profilu, jeżeli ustalisz że będzie pasował (na pewno będzie to nieoryginalny i mogą wynikać z tego powodu jakieś kłopoty) 245/40/18 - wziąłbym też całoroczne - Goodyear Eagle LS2
Na tych oponach możesz śmigać cały rok.
255 w 320d?? trochę przegięcie...
wg mnie 225 - 235 max,
Sam mam w garażu 320D i na lato mam 225/45/17
Przy 18" ew możesz zejść do 225/40/18 lub 235/40/18... ale nie masz 600 momentu do przeniesienia i więcej serokości Ci nie potrzeba
Generalnie 255/40/18 juz kupilem na tyl bo byla bardzo dobra cena. Dalem 510zl z wysylka za dunlopa winer sport 3d 7,6mm 2013r nie naprawiane. Teraz przod pasuje mi spasowac. Kazdy wulkanizator mi radzil wszystkie 4 sztuki 225/40/18 bo jak inne dam to osiagi beda gorsze. Mysle w najslabszym silniku bmw nie ma co patrzec na osiagi. Jak narazie przejezdze ta zime i pomysle. Jezdze malo i zazwyczaj po odsniezonych drogach, jak dla mnie moglbym nawet na letnich oponach jezdzic tylko wole zimowe jak by mi mial ubezpieczyciel zemna walczyc ze nie wyplaci siana za to ze smigam na letnim laczku w zimie.
To zwróć, masz na to najmniej 14 dni, bo to jak dla mnie to patologia. ;) Kup porządne opony całoroczne, w ori rozmiarze 225/40/18. Będziesz zadowolony zarówno w lecie jak i zimie i nie będziesz miał problem z pływającą gumą w gorące dni. Zwłaszcza, że zimówki Ci polecą moemnt. To nie Dębica, która czy zima, czy lato, zużycie nie postępowało.
Mam teraz zalozona fulde zimowa i strasznie sa sliskie na mokrym, nawet przy dodatniej temperaturze. dostalem je w komplecie do auta i jak sie im przyjrzalem to sa one z 2008 roku..rozumiem ze mogly z biegiem czasu stracic swoje wlasciwosci i przez to tak slabo sie trzymaja? bieznik jest jeszcze bardzo wysoki
Tak. 6 lat dla zimówki to już bardzo dużo. Letnie, jeśli prawidłowo użytkowane i przechowywane, to jeszcze mogłyby być ok. Ale dla zimowej mieszanki to już bardzo odczuwalna różnica. Mieszanka po prostu straciła swoje właściwości.Cytuj:
Oryginalnie napisane przez >sebek<
Więc szukam nowych...Cytuj:
Oryginalnie napisane przez morgan
Jezdzi ktos na Goodyear Ultra Grip 9?
Hah! Ostatnio gadałem z dostawcą.... Mówi, że dostał ostatnio partie z Dębicy z 2008r. i się ich pyta czy jaja sobie robią czy co? Niby powinno się liczyć 6 lat od założenia opony na felgę (nowe wytyczne Dębicy od tej zimy) ale imo, to trochę przegięcie, żeby ludziom takie opony sprzedawać. Dali by je na przemiał i zrobili nowe....
A po drugie, hurtownik daje opony nam a my sprzedajemy klientowi. Klient patrzy, widzi rok 2008 i się dziwi, że takie stare a my musimy świecić oczami za nas, za hurtownika, za Dębice. Utarło się te 6 lat na oponę i ludzie oczekują tegorocznych opon a tu stare zalegają na magazynach producentów ;)