Oryginalnie napisane przez
Dexter18
Jechałem samochodem mijalem się z radiowozem, jechali z przeciwka. Zaraz po tym wyprzedzilem samochód jadący przede mną. Manewr był niestety na podwójnej ciągłej ( która było mało co widać). Potem pojechałem dalej jakieś 2 km pod szkole do brata i wyjeżdżając z parkingu spotkałem panów policjantów których wcześniej mijalem. Zatrzymali mnie i oczywiście mandat za wyprzedzanie na podwójnej ciągłej. ( chyba widzieli w lusterkach) Podejrzewam że gdybym stał z minutę dłużej za szkołą to nie spotkalibysmy się. Myślę że nawet nie spisali moich numerów, po prostu poznali po samochodzie.
Chciałbym zapytać czy słusznie dostałem mandat czy nie.