Witam,
Moje auto kiedyś zostało lekko udeżone w błotnik, wszystko zostało ładnie naprawione ale popękały zaczepy w lampie i chyba coś jeszcze bo teraz światło jakie daje jest rozproszone i bardzo krótkie. Światło jest, jakby podzielone na dwa pola, jedno jasne ( około 5m ) i jedno bardzo ciemne około 2 metrów, po czym jest ciemno. Ja stawiam na odbłyśnik. Może macie na to jakiś pomysł lub fotki jak się do tego zabrać?? I czy w ogóle jest to wykonalne.
Było to dawno temu, ale postanowiłem się za to zabrać i jakoś polepszyć jakoś świecenia lamp. Jest jakaś opcja, czy raczej nowa lampa?
P.S.
Szymanek, jest opcja, HID 4300 :)