A jednak udało mi się przyciszyć ten dźwięk podłączania i odłączania telefonu przez bluetooth:)
Zacząłem już szukać na zagranicznych forach i w końcu znalazłem temat o takim samym przypadku jaki był u mnie. Najpierw wyczytałem, że trzeba trafić idealnie na moment, w którym załącza się ten sygnał i w tym czasie ściszać pokrętłem na kierownicy. Jeszcze wczoraj wieczorem wyszedłem do auta i próbowałem to zrobić i po kilkunastu próbach dalej nic... Dało się ściszyć ale tylko raz, a po ponownym uruchomieniu auta było tak samo. Wróciłem do domu i szukałem dalej na forum amerykańskim - w tym samym temacie jedni pisali, że to działa inni że u nich nie działa, aż ktoś napisał, że najpierw wcisnął "przycisk mowy" na kierownicy (obok pokrętła głośności) i dopiero w momencie załączania dźwięku kręcił pokrętłem głośności - już mi się nie chciało tego wczoraj próbować, ale dzisiaj z rana ku mojemu zdziwieniu udało mi się to za drugim razem - dźwięk znacznie się przyciszył. Wychodząc jeszcze z pracy zrobiłem drugie podejście i za pierwszym razem udało mi się jeszcze bardziej to przyciszyć - teraz ten dźwięk jest ledwo słyszalny - czyli taki jak chciałem;). Mam nadzieję, że kiedyś komuś się to przyda.