-
lyka Ci tyle oleju to ja proponuje sprawdzic nastepujaca rzecz.odkrec korek wlewu oleju podczas pracy silnika,bedzie dmucha ale wlasnie chodzi o to jak bedzie czy po przylozeniu reki bedzie czuc silny powiem czy raczej delikatny.nie chce Cie zalamywac ale przy takim ubytku to silnik prawie nie ma kompresji i az dziw ze on jezdzi.
teraz tak sa dwie mozliwosci: rypnales sie i podales za duza wartos dolewanego oleju albo silnik faktycznie tyle pobiera i delikatnie mowiac jest to szrot
-
noto to bedzie 3 dolewka do tego sprawdze wasze rady i napisze wszystko w pn biore sie za robote pdzr :thumbright:
-
Okej.. Już mnie krew zalewa. Mi też bierze olej.. Po remoncie góry silnika, mechanik zalał olej 10w40. Pisałem już, że czasem nie działał mi na 1 cylinder. Jednak elektromechanik powiedział, że to wtrysk, który wyczyścił itp. Wczoraj sobie jeździłem i było ok.
Dzisiaj pomyślałem, że sprawdzę stan oleju. O dziwo (a może i nie) było ciut mniej jak minimum.. Ręce mi opadły. Czy to panowie mogą być pierścienie tłokowe? Jak sprawdzałem olej na drugi dzień po wyjeździe od mechanika, było około 3/4 na bagnecie. po zrobieniu około 350km zostało tyle ile napisałem wcześniej.
Przed naprawą mechanik powiedział, że pierścienie są dobre itp.. I co teraz, sporo kasy dla niego dałem za naprawę, a okazuje się, że na nic ona się nie zdała, bo olej dalej łyka.
Rura się kopci na czarno, dymu niebieskiego nie uświadczyłem, bardziej taki biały - ale nie aż tak. Płynu nie przybywa, jedynie olej znika.. wycieków brak:(
Nie wiem co mam zrobić. Teraz pytanie, czy jak powiem dla mechanika, że olej znika w szybkim tempie i wymiana uszczelki pod głowicą nic nie dała w tej kwestii, nie powinien robić problemów? Jak robił auto wspominałem mu o pierścieniach, ale on od razu mówił, że to nie pierścienie były powodem, tylko właśnie uszczelka i uszczelniacze w głowicy..
Czy da się wymienić pierścienie bez ściągania głowicy?
-
Sprawdz jeszcze korek w misce olejowej i czyjnik oleju czy nie leci z niego. Lubią przeciekać. Ja dolewam około. 0.5 litra na 5tys. W książce serwisowej piszą, że normą można nazwać do 0.5litra na 1tysiąc kilometrów !...
-
Wycieków nie ma.
W książce od Audi jest napisane, że 1L/1000km, to przewiduje producent, więc nie wierze w takie banialuki. Kupiłem auto parę (3) lat temu i od wymiany do wymiany (15kkm) od MAX zjechało do MIN. Czyli nic nie dolewałem. Przez ostatni rok zaczęły się szopki.. Pytam więc, Was, drodzy koledzy, co z tym fantem robić.
Aha i główne pytanie, czy da się wymienić pierścienie, bez ściągania głowicy, bo różne stwierdzenia padają; tym bardziej, że góra silnika wyremontowana....
-
witaj, miałem podobny problem, znikał mi olej (litr na 400 km ), diagnoza....głowica do roboty...zrobiłem głowice....nadal brał olej...kolejny mechanik ( teraz już zaczynający od kompresji na garkach a nie od wydziwiania ) ....pierścienie...diagnoza trafna...pierścienie na 2 garach "stanęły"....nie zbierały oleju..poprzedni właściciel musiał go przegrzać..mam już spokój :) ale....do wyjęcia garów głowica była ściągana....jedyny dodatkowy koszt przy tym to uszczelka pod głowice....
-
Trochę mnie uspokoiłeś. Czyli głowica i tak do zdjęcia (znowu).. ile dałeś za ta "drugą" naprawę?
-
pierścienie 90 zł na garek...x4
nie pamiętam ile za UPG...
uszczelka miski coś koło 100 zł....
do tego wymieniłem kable WN i świece bo mocno były "zaolejone"...200 zł za wszystko..
nie płaciłem za panewki i sworznie bo te były w stanie BDB........
naprawa wyszła mnie 1100 zł.....oczywiście części + robota....wjechałem....3 dni z głowy...i 1100 zł z kieszeni.....ale warto...ani grama nie bierze a zrobiłem już 4 tyś km....z tym, że u mnie cylindry były nieruszone ( brak rys ) więc szlif czy tulejowanie nie wchodziło w grę...mam nadzieję, że u Ciebie gładzie cylindrów są w dobrym stanie....inaczej koszta rosną :(zrób to...ja nie żałuje !!!!
-
taniej jest wyciagnac glowice niz rozbierac dol silnika.wyciagajac dol musisz odkrecic pompe oleju,wymontowac praktycznie caly wal korbowy i moze sie okazac ze trzeba bedzie wymienic panewki.do tego dojda uszczelniacze walu korbowego i panewki korbowodowe + pierscienie.demontujac gore wymienisz pasek rozrzadu + uszczelke pod glowica reszte uszczelek zostawiasz. wedlug mnie jest to tansze rozwiazanie i prostsze
-
To kto ma pożyczyć 1100zł? :D
@fajgi
No niby tak, tylko że już jestem konkretnie spłukany:( Nie wiem, iść do tego mechanika, co mi robił "górę" i domagać się reklamacji? Twierdził on, że "to nie pierścienie". W sobotę sprawdzę ciśnienie w cylindrach, to się okaże. Wiszę dla tego mechanika 200zł i jak wyjdzie, że słaba kompresja, to chyba mu nie oddam..