Oryginalnie napisane przez
Nomand
W swoim aucie mam ostatnio problem z temperaturą. Ogólnie czytając forum wiem, że do wymiany jest termostat jednak jest rzecz, która mnie zastanowiła.
Odpalam auto rano, temp. na zewnątrz w okolicach 0 stopni, temp. na kanale 49: 30 stopni, na 51: 5 stopni. Po przejechaniu ok 7 km bez włączonego ogrzewania sprawdzam ponownie temperaturę, kanał 49: 35 stopni, 51 : 5 stopni. W tym momencie stwierdziłem, że coś nie gra. Chciałem sprawdzić czy ciepłe powietrze będzie lecieć więc włączyłem ogrzewanie i w ciągu kilku sekund temp. na kanale 51 zrównała się z wynikiem na kanale 49. Czy to może być spowodowane uszkodzonym termostatem czy może czujnik temperatury ?