chce takiego w domu
http://www.youtube.com/watch?v=YmCVY...eature=related
Printable View
chce takiego w domu
http://www.youtube.com/watch?v=YmCVY...eature=related
Luksus w "ruskiej" wersji...
http://www.smog.pl/wideo/30096/audi_...ogactwo_psuje/
szuka ktoś Pracy :D hiehieh
http://www.youtube.com/watch?v=s60Td0RVj-U
Gospodarz wychodzi rano oporządzić swoją krowę.
Ale po chwili wzburzony wraca do chałupy i budzi swoich trzech synów
mówiąc:
- Jakiś **** ukradł nam krowę!
Starszy syn:
- Jak **** to znaczy konus jakiś...
Średni syn:
- Jak konus to pewnie z Trojanowa...
Najmłodszy syn:
- Jak z Trojanowa to pewnie Wasyl.
Zaprzęgli konia do wozu i pojechali do Trojanowa i dali Wasylowi po
mordzie. Wasyl jednak nie przyznał się do kradzieży. Profilaktycznie
dali mu po mordzie drugi raz, ale także bez efektu.
Chcąc nie chcąc wsadzili Wasyla na wóz i pojechali do sądu
grodzkiego.
Stanęli przed sędzią i ojciec mówi:
- Obudziłem się rano, patrzę krowę ukradł jakiś ****. Mówię o tym
synom. Najstarszy mówi, że jak **** to musiał być konus. Średni mówi, że jak
konus to z pewnością z Trojanowa. Najmłodszy mówi, że jak z Trojanowa
to na pewno Wasyl. Dalimy mu po mordzie, ale krowy nie chce oddać!
Sędzia:
- Hmmm... logika niby żelazna, ale to jeszcze niczego nie dowodzi. No
na ten przykład, powiedzcie mi co mam w tym pudełku?
Ojciec:
- Pudełko kwadratowe...
Najstarszy syn:
- To znaczy, że w nim coś okrągłego...
Średni syn:
- Jak okrągłe to musi być pomarańczowe...
Najmłodszy:
- Jak pomarańczowe - to z pewnością mandarynka...
Sędzia zdumiony zagląda do pudełka i mówi:
- No, Wasyl.... krowę trzeba będzie oddać...
podchodzi mały Jasio do Ojca i mówi:
- tato tato kup mi rower...
ojciec odpowiada:
- jasio...a chciałbyś skuter?
- no pewnie tato, że bym chciał
- to poczekaj jeszcze 4 lata, to kupimy skuter,na co Ci rower teraz...
no i mijają te 4 lata...Jasio podchodzi do ojca mówiąc:
- tato tato 4 lata temu obiecałeś mi skuter, kupisz mi skuter?
- Jasiu, skuter jest dla ciot! poczekaj jeszcze 3 lata a kupię Ci prawdziwy motor! będziesz miał maszynę jak talala
no i mijają kolejne 3 lata, podchodzi Jasio do ojca i mówi:
- tato tato obiecałeś mi motor i jak kupimy motor,kupimy?
- jasio...poczekaj jeszcze 3 lata...a obiecuję Ci, że zamiast motoru kupimy samochód, na co Ci motor, będziesz miał auto, będziesz woził dziewczyny, no w końcu nie ma to jak bryka, tak więc jak, pasuje?
- no dobrze tato....
mijają kolejne 3 lata..Jasio podchodzi do ojca mówiąc:
- Tato tato to jak kupujemy samochód?
- A na chu* Ci auto, jak Ty nawet rowerem jeździć nie umiesz!
Zakonnica zamówiła taxi na długą trasę. Jedzie, jedzie, i nagle do taksówkarza:
- Wy, kierowcy dalekich tras macie dobrze. Bierzecie sobie taką panienkę do lasu, i robicie z nią co chcecie.
Facet dziwnie na nią spojrzał, ale jedzie dalej. Sytuacja się powtarza. W końcu taksówkarz wziął zakonnicę do lasu. Ona mówi:
- Ale zróbmy to w d**e, bo mnie dzisiaj c**a boli.
No i zrobili.
Sytuacja powtarza się kilka razy. W końcu dojeżdżają na miejsce. Zakonnica mówi:
- Wy, kierowcy dalekich tras macie dobrze. A my, pedały, musimy kombinować.
------
Przychodzi blondynka do lekarza...
B: Panie doktorze jestem w 3-cim miesiącu ciąży, a brzucha nie widać :/
L: A jadła pani mandarynki?
B: Nie, a trzeba?
L: No trzeba, niech pani je mandarynki i przyjdzie za 3 miesiące
ZA 3 MIESIĄCE...
B: Panie doktorze jestem w 6-tym miesiącu ciąży, a brzucha nie widać
L: Jadła pani mandarynki?
B: Tak
L: A jadła pani banany?
B: Nie, a trzeba?
L: No trzeba, niech pani je banany i przyjdzie za 3 miesiące
ZA 3 MIESIĄCE...
B: Panie doktorze jestem w 9-tym miesiącu ciąży, a brzucha nie widać
L: Jadła pani mandaryni i banany?
B: Tak
L: A spała pani z facetem?
B: Nie, a trzeba?
------
Dwóch wariatów uciekło w nocy z wariatkowa. Dochodzą do rzeki bez mostu
-Co tu zrobić? - mówi jeden.
-Wiem! Ja zapalę latarkę, tak żeby światło było nad wodą, wtedy przejdziesz po świetle na drugą stronę!
-Pogrzało cię? Też wymyśliłeś! Ty zgasisz latarkę, a ja spadnę!
------
Stoi gość na ulicy, z uszu leje mu się krew, gałki oczne na wierzchu wiszą właściwie na ostatnich żyłkach, między nogami pęta mu się wypadnięty odbyt, w dłoniach trzyma wątrobę i mówi:
- No! To żem se ku..wa, kichnął ..
Z PAMIĘTNIKA PRAWDZIWEGO MĘŻCZYZNY
PIĄTEK 19.06.
Obudziłem się z nagle z przeświadczeniem, że odkryłem coś epokowego. No, może nie na miarę Nagrody Nobla, ale przynajmniej na jakieś porządne wyróżnienie bym zasłużył. Rzekomo najlepsze pomysły wpadają do głowy podczas snu. Postanowiłem pisać pamiętnik i przyśniło mi się, że kobieta jest jak automatyczna pralka. Każdą da się odpowiednio zaprogramować i będzie działa zgodnie z oczekiwaniami. Odpowiednie słowa, trochę ciepła i czułości, kwiaty, miła kolacja itd. itp. i program działa. Zawsze wiadomo, co, kiedy i jak się stanie, i na co i jak zareaguje. Pralka i kobieta są w swym działaniu identyczne, z tą tylko różnicą, że pralki nie da się zapakować od tyłu.
SOBOTA 20.06.
Nie rozumiem dlaczego kobitom do seksu są potrzebne czułe słowa? Przecież gadanie podczas seksu to zbędne marnowanie czasu. Słowa rozpraszają, przeszkadzają i zmuszają do myślenia. A po cholerę przy seksie myśleć? Wczoraj kochałem się z żoną. Milczałem jak zawsze, no bo o czym tu gadać? O Księdzu Rydzyku i jego finansach, czy o fajansiarskiej polskiej piłce nożnej? O. Rydzyka nie lubię, a na piłce nożnej Stara się nie zna. No to milczę. A ona do mnie:
-Wiesz kochanie – a ja ją bzykam od tyłu – w Tobie już nie ma takiej czułości jak dawniej. Zaniedbujesz mnie. Mógłbyś chociaż czasami do mnie powiedzieć coś pieszczotliwie?
- du.pa wyżej KOCHANIE!!!
Lekarz powiedział, że szczęka może boleć jeszcze ze dwa tygodnie, ale złamania nie było.
PONIEDZIAŁEK 22.06.
Ja wciąż nie rozumiem kobiet, a swojej żony w szczególności mimo tylu lat małżeństwa. Wiecznie narzekają na swój wygląd. Za te jej maseczki, szmineczki, kremiki, piźdzki, to już bym sobie dawno mercedesa albo inne volvo kupił. Wczoraj narzekała, że ma małe piersi. Mówię jej:
- Kobieto nie masz większych zmartwień?
A ona mi narzeka, że się źle czuje, że powinna mieć większe, że może dałbym jej na silikony? Po****ło babę, jak nic. Więc jej mówię:
- Pocieraj sobie kilka razy dzienne papierem toaletowym między piersiami?
- A to pomoże? Będą większe?
- du.pie pomogło.
Dentysta powiedział, że tę jedynkę to da się wstawić, ale tylko na metalowym implancie. Z dwójką nie będzie problemów, bo się tylko trochę uszczerbiła.
WTOREK 23.06.
Dziś rano córka przyszła, żebym jej pomógł zawiązać buciki. No, to wiążemy i wiążemy. Uczę ją o zajączkach i pętelkach, o motylkach zawiązujących skrzydełka, na kokardkę i takich tam sznurówkowych historyjkach, a ona mnie nagle pyta:
- Tato!! A dlaczego dziewczynki mają mniejsze stópki od chłopców?
- Aby w przyszłości mogły stać bliżej zlewu.
Chłopakom w pracy powiedziałem, że mi szczapa przy rąbaniu drewna odbiła. Swoją drogą widać, że to mamy córcia – ma to pie***lnięcie sz***iara.
PIĄTEK 24. 07
Kochany Pamiętniczku, przepraszam, że mnie tu tak długo nie było.
Ale w niedzielę przy śniadaniu w zeszłym miesiącu rozmawialiśmy z żoną na tematy religijne. Żona twierdziła, że kobieta to lepszy „produkt” Boga niż mężczyzna. Więc jej przypomniałem, że to mężczyznę stworzył Bóg jako pierwszego. A ona mi na to:
- Taaa… bo musiał zacząć od zera.
No szlag mnie trafił na gadzinę jedną hodowaną na mym męskim łonie to jej odszczeknąłem:
- Yhm. A jak chciał stworzyć kobietę to się potknął i powiedział „kur.wa”. I słowo ciałem się stało.
Na OIOM-ie trzymali mnie tylko przez tydzień. Chirurg szczękowy powiedział, że miałem szczęści, że szczęka mi się w mózg nie wbiła. Mój wstrząs mózgu to byłby przy tym pikuś. Dopiero wczoraj mnie wypisali.
SOBOTA 25.07.
Kobiety to zawsze mają jakieś pretensje. Wiecznie coś im się nie podoba i nie wiedzą czego chcą. Pamiętam jak byłem przy urodzeniu córki. Żona darła się jak głupia:
- Zróbcie coś z tym. Dajcie mi jakieś lekki. Ratunku to boli!!! To Ty powinieneś tu leżeć za mnie i skręcać się z bólu!!! To Ty mi to zrobiłeś!!!
Nie chciałem być niczemu winny jak zawsze, więc jej przypomniałem:
-Nie pamiętasz? Chciałem ci go wsadzić w pupę, ale powiedziałaś, że to będzie zbyt bolesne.
Lekarz wylądował na urazówce. Mnie nie sięgnęła. Wróciłem po dwóch tygodniach, jak wytrzeźwiałem, a ona się uspokoiła. Baby to zawsze zwalają winę na nas.
NIEDZIELA 26.07.
I niech mi ktoś powie, że kobiety nie myślą permanentnie, tak jak mężczyźni, o seksie. Siedziałem wczoraj wieczorem w barze z kolegą i tłumaczyłem mu jak smakuje ogolona cipka, bo on nigdy takiej nie miał szansy popróbować. Nie wiedziałem jak mu wytłumaczyć więc mu mówię:
- Wyobraź sobie, ogoloną cipkę i różowego Chupa Chups.
- No i?
- Więc ogolona cipka smakuje, jak ten lizak.
- A jak smakuje owłosiona?
-Jak lizak spod szafy.
Chyba nie zrozumiał. Bez flaszki nigdy nie zrozumie, więc idziemy do baru. Podchodzę i zamawiam dwie szklanki Whisky. A barmanka do mnie:
- Z lodem czy bez?
- Bez loda. – odpowiedziałem – Kolega nie będzie czekał.
I co? Nawet barmance lody w głowie. I niech mi któraś teraz powie, że tylko faceci ciągle myślą o seksie.
ŚRODA 29.07.
Po wczorajszej akcji poszedłem do pracy. Tym razem się udało. Miałem tylko pobite oko i rozcięte usta. Nie chciałem znowu sprzedawać, że to od rąbania drewna, więc przyznałem się, że to żona mnie pobiła. Chłopaki pytali: - Za co? No więc, powiedziałem im, że za to, że podczas seksu powiedziałem, do niej na „Ty”. Nie uwierzyli.
A co? Miałem im powiedzieć, że w trakcie ona do mnie powiedziała: - No już ze trzy miesiące się nie kochaliśmy. A ja jej odpowiedziałem: - Chyba Ty.
To i tak dobrze, że się skończyło, jak skończyło, a nie tak, jak wtedy, gdy wylądowałem ze wstrząsem mózgu, gdy dostałem w ryja mrożonym kurczakiem. Kurde seksu mi się zachciało wtedy przy lodówce. Przecież przy lodówce chyba każda lubi. Szkoda tylko, że nie w Tesco.
PIĄTEK 31.07.
Kochany pamiętniczku dzisiaj robię eksperyment. Chcę sprawdzić kto jest moim najlepszym przyjacielem: pies czy żona? Zamknę oboje na noc w bagażniku mojego Zaporożca. Zobaczymy, kto się będzie cieszył rano, że mnie znowu widzi.
To był ostatni wpis w odnalezionym pamiętniku. Życie prawdziwego mężczyzny potrafi być pełne niespodzianek.
Teraz wolno tez kobietom jezdzic na motorze:D
http://img14.imageshack.us/img14/3177/moped.jpg
W kolejce stoją 6-letni syn i ojciec. Przed nimi stoi gruba baba - tak
minimum ze 150 kg. Synek mówi do ojca:
- Tato, patrz jaka ta baba jest ogrooomnaaaa...
Ojciec się zaczerwienił, głupio mu się zrobiło i mówi:
- Synku, nie można tak mówić o ludziach.
- Ale ona jest taka gruuubaa... nigdy nie widziałem takiej grubej baby.
- Dobrze, ale to niegrzecznie w ten sposób mówić o innych.
W tym momencie grubej babie przy pasku odzywa się komórka:
- Pi, pi, pi, pi...
A synek z przerażeniem:
- Tato! Uważaj! Będzie cofać!
Sorry ale to jest dla Ciebie śmieszne, to ja nie wiem... To są rajdy, takie rzeczy się zdarzają, każdy walczy o dziesiąte części sekundy. Są tam pokazane w kilku miejscach wjechania w grupy kibiców, na pewno wielu przy tym ucierpiało, również kierowców. To naprawdę nie pasuje do strefy śmiechu.
rozumiem oburzenie ale komentarze na PW lub WA tutaj same linki dow**** itp...
co do lemurkow
to z kim przystajesz takim sie stajesz :D
Mąż do żony:
- Wyobraź sobie, że masz samochód twoich marzeń. Piękny, błyszczący, nowiutki - mucha nie siada!
- No, wyobrażam sobie.
- A teraz pomyśl. Samochód nie może jeździć co miesiąc przez tydzień, bo ma przegląd. A do tego przez dwa tygodnie przed przeglądem musi się do niego przygotować i też nie może jeździć. A w pozostałe dni jeździ tylko wtedy, kiedy ma dobry nastrój...
- To po cholerę mi taki samochód?... Czekaj... Czy ty aby czegoś nie sugerujesz!?
Nauczycielka w szkole porusza temat ludzkiej seksualnosci.
Pyta dzieci, czy spotkaly sie kiedykolwiek z czyms, co byloby zwiazane z seksem.
Pierwsza zglasza sie Zosia:
- Ja widzialam film o kobiecie, która miala dziecko.
-Tak, to jak najbardziej temat zwiazany z seksem. Kto jeszcze?
Zglasza sie Marysia:
- A ja widzialam program w telewizji o ludziach, którzy planuja sie pobrac.
- O, to drugi doskonaly przyklad. Ktos jeszcze?
Zglasza sie Jasiu
- A ja widzialem western, na którym kilku groznych Indian zaczailo sie na Johna Wayne'a, a on od razu wystrzelal polowe z nich..."
-Ta historia nie ma nic wspólnego z zyciem seksualnym, Jasiu! - przerywa nauczycielka.
- Owszem ma - ciagnie Jasiu
- druga polowa Indian zrozumiala, ze John Wayne sie nie pier#$%i !
Wraca mąż do domu,
widzi walizki,
żonę generalnie gotową do wyprowadzki..
- Gdzie się wybierasz Kochanie?
- Jadę do Vegas, słyszałam że tam płacą 400$ za loda,
to skoro robie to samo tutaj za darmo,
to mogę równie dobrze z tego żyć.
Mąż na te słowa zaczyna pakować swoje rzeczy i mówi - jadę z Tobą - jestem ciekaw jak wyżyjesz za 800$ rocznie.
___
Jakoś tak jesienią jechaliśmy z Zenkiem kiedy zepsuło się auto. Zenek wlazł
pod samochód i coś tam majstrował, ja podawałem mu narzędzia. Wtedy
spojrzałem na niebo i zobaczyłem kaczki lecące w zwartym szyku, tak zwartym,
że każda miała dziób między nogami poprzedniej. Ciekawe zjawisko.
Stałem tak zapatrzony kiedy Zenek wystawił spod auta rękę i zawołał:
- Klucz francuski!
- Rzeczywiście... - odpowiedziałem nie odwracając wzroku od kaczek.
- Bardzo trafnie, Zeniu, bardzo trafnie.
padłem ze smiechu
http://www.youtube.com/watch?v=HRoU7dvdujY
przecie było to i to :P
i śmiech i agrotuning
http://i.demotywatory.pl/uploads/124...lable__500.jpg
http://i.demotywatory.pl/uploads/124...acQ13__500.jpg
http://i.demotywatory.pl/uploads/124...Kaela__500.jpg
http://i.demotywatory.pl/uploads/124...dziub__500.jpg
http://i.demotywatory.pl/uploads/124..._edoc__500.jpg
http://i.demotywatory.pl/uploads/371_500.jpg
jestem hardcorem - unreal tournament 99
mapa: menel aka rnlp montaz : salas wystapili: babka ( UFO ) hardcor ( menel aka rnlp ) kamera ( salas ) kolega hardcora ( kamil_pl ) www.forum.unreal.pl
http://www.youtube.com/watch?v=yoA0D...layer_embedded
Remi Gaillard - może było:
http://www.youtube.com/watch?v=g1dxNsjYeIs
http://www.youtube.com/watch?v=DRL8apr0Z0o
http://www.youtube.com/watch?v=pIrvpn3k9A4
http://www.youtube.com/watch?v=MytfhzcSF-Y
i na koniec sposób na darmowe żarcie...
http://www.youtube.com/watch?v=27NX_MMIkLY
reszta tutaj:
www.youtube.com/user/nqtv?blend=1&ob=4#g/u
Warszawa, korek na Jerozolimskich, do jednego kierowcy odzywa się drugi.
- Słuchaj, porwali prezydenta Kaczyńskiego, żądają 100 000 000 złotych, bo
inaczej obleją go benzyną i podpalą, robimy właśnie zbiórkę...
- Tak ? A po ile dają inni kierowcy ?
- No tak po 2 - 3 litry...
========================
Nowo przyjęty do służby policjant przez pomyłkę w księgowości nie dostawał
pensji przez 4 miesiące. Po odkryciu pomyłki przełożony wzywa policjanta na
rozmowę.
- Heniu, od 4 miesięcy nie dostajesz pensji. Czemu nic nie mówiłeś?
- Myślałem, że jak dostałem broń służbową to mam sobie już jakoś radzić...
========================
Do właściciela klubu go-go przychodzi dziewczyna:
- Ja w sprawie ogłoszenia, chciałabym się zatrudnić.
- Tańczyłaś już?
- Trochę, w szkole.
- Pokaż cycki.
Dziewczyna bez zbędnych ceregieli podnosi bluzkę.
- Dobra, wejdź na podest i zatańcz przy rurce.
Po czterdziestu minutach wygibasów:
- Nie nadasz się, Twój taniec ma za mało wyrazu.
- A ja jeszcze na komputerze umiem.
- Co tu ma komputer do rzeczy?
- Bo ja bym chciała w księgowości pracować.
=============================
Garbaty i ślepy płyną łódką, nagle garbaty zgubił wiosło i mówi "No to
kur.... dopłynęliśmy" a ślepy wysiadł.
===========================
Nie wiem co jest śmiesznego w zdjęciu "Piwnicy pod złotą pipą" ,widać nie zainteresowałaś się genezą tej nazwy i tym skąd ona się wzieła.A lokal znajduję sie na ulicy Floriańskiej i ma wieloletnią tradycję..A abstra****ąc czy sama nazwa śmieszna...mnie nie bawi..
Padłem :mrgreen: :lol:
http://www.youtube.com/watch?v=nZ_8u...layer_embedded
Moje poparcie. Przechodzę tamtędy prawie codziennie i ani razu jakoś nie przyszło mi do głowy śmiać się z tej nazwy...
http://www33.patrz.pl/u/f/74/37/21/743721.jpg ale To wydaje mi się śmieszne ;)
a wy macie Cinquecento?
http://www.youtube.com/watch?v=D1s95vcIYbc
Mąż dzwoni do biura, w którym pracuje jego żona blondynka:
– Słuchaj – mówi podekscytowany – wróciłem wcześniej do domu i wyobraź sobie – tragedia! Twoja mama, a moja teściowa weszła na drzewo, konar, na którym stanęła, złamał się i ona zginęła!
Na to blondynka:
– Niemożliwe. A pod drzewem szukaliście?
--------------------------------------------------------------------------------------------
Zaalarmowana Ochotnicza Straż Pożarna zdjęła z przydrożnego wysokiego drzewa mocno przestraszoną blondynkę. Zapytana przez strażaków jak się tam znalazła, roztrzęsiona mówi:
- Chciałam zatrzymać jakiś samochód, żeby się dostać do miasta... Jechała jakaś grupa kibiców, a ja zapytałam, czy mnie mogą podrzucić...
--------------------------------------------------------------------------------------------
Dwie blondynki przeglądają kalendarz:
- Zobacz! Jutro jest Maksymiliana. Znamy jakiegoś Maxa?
- Tak, Ibuproma.
--------------------------------------------------------------------------------------------
Brunetka i blondynka znalazły trzy granaty ręczne i postanowiły, że lepiej będzie, jeśli zabiorą je na posterunek policji.
- A co, jeśli jeden nam wybuchnie, zanim tam dotrzemy? - pyta brunetka.
- Nie martw się - mówi blondynka - Skłamiemy i powiemy, że znalazłyśmy tylko dwa.
Cenzura neta :P
http://www.milanos.pl/film.php?cat=11&id=70870
- Jadę jutro do ziemi świętej.
- Łoł! Super. Droga taka impreza?
- Darmo.
- Nic nie płacisz za wyjazd do Izraela???
- Jakiego, k***wa, Izraela? Za wycieczkę po Browarach Tyskich.
Cytat z innego forum (http://forum.vw-passat.pl/archive/in...t-16506.html):
"Jak kupiłem paska nie było w nim radia, kasy mniej niż zero i wygrzebałem jakiegoś blaupunkta z garażu. Kaseciak bo kasecia ale grał. I teraz zagadka: kaseta adapeter jakoś marna, transmiter - jakoś bardzo marna, a że miałem akurat discmana z wyjściem niskonapięcowym to pomyślałem że wepne się w radiu w wyjście przedwzmacniacza... cała operacje żeby grało trwała jakieś 4 h i wreszcie cieszyłem się muzyką w aucie.
po 3 tygodniach zauważyłem że radio ma wejście "CD in" na froncie panela."
musiałem... normalnie musiałem wam to pokazać :)
http://img40.imageshack.us/img40/5627/niceqa.jpg
To się praktycznie kwalifikuje do 'jakie to auto - zagadka ?' ;]
http://www.funpic.hu/files/pics/00037/00037307.jpg
http://www.youtube.com/watch?v=3hrL2...ayer_embedded#
Dodano:
http://demotivation.files.wordpress....nigainabox.jpg
Dodano:
http://img256.imageshack.us/img256/7...79e1d8dadc.jpg
Dodano:
Świńska Grypa panuje wszędzie :)
http://i49.tinypic.com/2iqy3nk.jpg
Dodano:
http://img216.imageshack.us/img216/5062/105358.jpg