-
Wełniana rękawica jest bardziej delikatna, dłuzsze włosie. Nabierasz jednocześnie więcej szamponu na karoserie, wiekszy poślizg, mniejsze ryzyko zarysowania lakieru, ale taka rekawica potrzebuje więcej uwagi w "obsłudze". Trzeba ją po myciu dokladnie wypłukac, przedmuchac kompresorem i szczotka przeczesac zeby byla w jak najlepszym stanie.
Rękawice z fibry można chamsko traktować ale cos za cos. Większe ryzyko zarysowania lakieru kiedy trafi sie ziarenko piasku i mniej szamponu na karoserii.
-
-
Przejrzałem dużą część tego wątku i wiem, że polecacie woski POORBOYS Nattys Paste Wax RED oraz Soft99 Fusso Coat 12 Months Wax. Nie wiem na który się zdecydować. Mam czarny lakier auta więc który będzie lepszy?
-
Jak Ci zależy bardziej na wyglądzie lakieru, to bierz Red'a. Jeśli natomiast priorytetem jest trwałość, to wtedy Fusso.
-
Do ciemnych lakierów POORBOYS Nattys Paste Wax RED sprawdza się doskonale stosuje od dawna i jestem bardzo zadowolony utrzymuje się około 3 miesiące więc tragedii też nie ma
-
Ja wolę softa od reda bo trwalszy ale co kto lubi.
-
Zdecyduję się na Red'a. Dzięki za pomoc :)
-
Panowie i Panie, co położyć na koła? Zastanawiam się, czym je ochronić trochę lepiej :P
-
Na felgi najtrwalsza bedzie powłoka. Trochę więcej prscy z przygotowaniem powierzchni ale dłużej wytrzyma.
-
A ja z innej beczki. Jest jakiś dobry/przetestowany środek do uszczelek zewnętrznych. Chodzi mi o ich odświeżenie, żeby wróciły do ,,formy'' bo niektóre są już takie wypłowiałe/zszarzałe np. te wokół szyb.