Szarpie po uruchomieniu silnika

do Emalii i fidek89:

W benzynkach obstawiał bym świece, kable....najczęstsze przyczyny.........hmmm w najgorszym wypadku cewki albo wtryski.
Zaczął bym od podpięcia pod VAGa....... będzie jakiś pogląd na zachowania elektroniki i czujników.........

Tak przytoczę coś odnośnie benzyniaków, miałem kiedyś leona 1.8T, silnik miał takie dziwne wahania obrotów i szarpania............ po sprawdzeniu VAGiem okazało się, że wina leżała w cewce zapłonowej na jednym z cylindrów. Wymieniona została na nową, ale w podróbie ze względu na sporą rozbieżność cenową. Po tym zabiegu jeszcze się pogorszyło.........zrobiłem szybką podmiankę na oryginał od kumpla.......i to był strzał w 10. Podróba okazała się zwykłym śmieciem........na szczęście udało mi się zwrócić.......i musiałem kupić oryginalną za spory kawałek kasy......

Chciałem tym przykładem pokazać, jak ważny jest układ zapłonowy w benzynowych silnikach, o którym dużo ludzi zapomina, lub też kupuje marne podróby, które prędzej czy później okażą się gorsze niż zepsuty osprzęt markowy.............Zanim pójdzie się w głębsze koszty, warto zacząć diagnozę od tych z pozoru błahych podzespołów, lub też zainwestować kilka złotych więcej w części markowe, a to z pewnością bardziej się opłaci i oszczędzi sporo kasy.............

Cześć, jeżeli można chciałem się podpiąć pod wątek. TDI 1.9 ALH, Z silnikiem nie było żadnych problemów. 3 mc temu wymieniona górna uszczelka z pompy ( pompa traciła paliwo). Dodam że od 3 mc mam wgraną nową mapę.

Problem zaczął się pojawiać od ok. 1 miesiąca.
Za każdym gdy auto postoi pare godzin. Z rana gdy odpalam, po ok 5 sekundach silnik pracuje lekko nie równo, jak by jeden gar nie palił. Trochę potrzęsie i po 20 sekundach od odpalenia jest OK. Wbijam 1 i jadę, jak wcisnę sprzęgło to znów go potrzepie lekko/przydusi. To jest tylko na zimnym silniku. Po 2 minutach jazdy nie ma śladu po problemie.
Jak zwiększam obroty (nawet delikatnie) działa bez zastrzeżeń. Wygląda na to że jak temp spadła poniżej 10 to zaczęło się tak robić.

Niedawno wymienione wszystkie filtry + olej.

Macie może jakieś wskazówki od czego by zacząć?

Mam podobny problem... ale na chwilę obecną usuwam inne problemy mogące się być winowajcą :) Jeżeli palił by na jeden garnek obstawiam lejący już wtrysk, a sprawdzałeś może czy nie przy powietrza ci się układ?

Nie sprawdziłem tego :) z rana ściągnę osłonę silnika i popatrzę czy w wężyku nie ma powietrza.

zaraz po odpaleniu udało mi się też zrobić statycznego loga. Słaby jestem z analizy tego, mógłby ktoś rzucić okiem? http://vaglog.pl/log-000_Y14Y2Ww.html

- - - Aktualizacja postu - - -

układ paliwa OK

Ma ktoś może jakiś pomysł?
Zauważyłem że jak jest temp poniżej 0, to nie ma tego problemu bo silnik chodzi na minimalnie wyższych obrotach. Dusi go natomiast jak podjadę kawałek - w momencie wciśnięcia sprzęgła kiedy obroty spadają (tylko wtedy) - poszarpie lekko/przydusi i dalej jest OK. Po ok 5 min od załączonego silnika, problem ustaje.

Sprawdziłem rano VAGiem temperatury czujnika cieczy - jest OK

Zweryfikowałem kąt wtrysku - mieści się w przedziale 40 - 65 i wynosi ok 60

Dodam jeszcze raz - brak kopcenia z wydechu

Kanał 13:
Na zimnym zaraz po odpaleniu:
Cyl1: -0,05
Cyl2: -0,02
Cyl3: -0,16
Cyl4: 0,00

Na rozgrzanym na tym kanale mam wg mojego mechanika idealne wartości.

Witam, udało się u mnie naprawić problem. Winowajcą były 2 rzeczy:
1. Brudny nastawnik pompy.
2. Złe napięcia wprowadzone w mapę, soft został skorygowany.

Witam, od dłuższego czasu i niestety ostatnio się nasiliły, w mojej ukochanej A3 1.9 TDI ASZ 130 KM, na jałowym biegu i zimnym silniku np. rano falowo drży cała buda, że aż w siedzeniu czuć, po wduszeniu sprzęgła drgania ustają, puszczam sprzęgło i drgania wracają. Na rozgrzanym problem znika. Dodatkowo na zimnym kopci na biało i śmierdząco. Obroty w normie. Nie wiem czy to ma jakiś związek z tymi objawami: niejednokrotnie po 8h w pracy przy zaznaczam wzorcowym odpalaniu silnika, nie odpala na strzał tylko trwa to około 3 sec dłużej (jakby odpalenie sprawiało problem); po uruchomieniu świeci się ta żółta kontrolka od ESP. Wystarczy zrestartować i problem znika;/ Boję się że to będzie m.in 2-mas i coś jeszcze innego i równie drogiego ;/ Czy ktoś miał może podobne objawy?

Podczas jazdy zapaliła mi się kontrolka ESP jak i silnika (raz paliła się dłużej po jakimś czasie migała) i samochód zaczął się zachowywać jakby nie palił na jeden cylinder trzęsło nim i szarpało jak przyspieszałem. Na drugi dzień problem ten sam już od samego odpalenia. Po podłączeniu pod Vaga wyskoczyły błędy 16686 cylinder 2 oraz 16514 sonda lambda. Podobne zachowanie miałem jakieś 2 lata temu i udało mi się dojechać do domu i auto zgasło i już go nie mogłem odpalić. Mechanik mi wtedy wymienił świece, przewody zapłonowe i uszczelki kolektora i problem zniknął do teraz. Czy to możliwe że po 20 tyś km któryś z tych elementów mógł już się poddać? A może winna jest cewka zapłonowa bo tylko ona nie została wtedy wymieniona? Zastanawiam się też czy na początek nie zamienić czasem świecy z innego cylindra i zobaczyć czy pojawi się błąd na innym cylindrze wtedy bym miał już pewność że to świeca chyba że ktoś ma jakieś pomysły od czego mogę zacząć? Tym razem mam zamiar sam zdjąć kolektor i szukać usterki. Auto jest bez LPG a błędem od sondy jeżdżę już dłuższy czas bo nie zauważyłem zwiększonego spalania i check engine również się nie palił.

Witam,
swoją a3 1.8t AUM kupiłem parę miesięcy temu, od kupna borykałem się z błędem od N112 przez który nie można było ustawić gazu ( Auto jeździło tak jak powinno, przy odpalaniu też bezproblemowo )
Okazało się że poprzedni właściciel odpiął wtyczkę od tego zaworka. Po podłączeniu błąd zniknął a pompa SAI zaczęła chodzić ( Bardzo głośny odkurzacz )
Niestety podczas dłuższego postoju zaraz po odpaleniu gdy wchodzi na ssanie oraz pompa sai pracuję, auto zaczyna przerywać i szarpać, dopiero gdy zejdzie ze ssania chodzi normalnie. Gdy odepnę wtyczkę wszystko wraca do normy. Przeszukałem parę tematów ale jedyne wyjście to usunięcie zaworków i Sai'a.
Sprawdziłem rurki, które wychodzą od Sai i nie znalazłem nieszczelności. Nie mam pojęcia jak mogę sprawdzić sprawność pompy oraz n112.
Dzięki za pomoc