Oryginalnie napisane przez
M4ciek
też mam takie wrażenie od początku, ale nigdy się tym nie przejmowałem;
wystarczy na zmrożonym aucie ustawić owe 20 stopni, bez AUTO, bez wskazywania któregokolwiek z obiegów (nogi, środek, szyba) i zobaczycie że jak na początku ustawicie 1 kreskę mocy, to w miarę nagrzewania auta moc nawiewu będzie wzrastać;
w lecie idąc podobnym tropem ale z temperaturami w dół mam zjawisko "wpadania w AUTO" czyli np. 26 na zewnątrz, ustawiam na klimie np. 20, ale bez AUTO i również bez konkretnych nawiewów, po czym jak już się autko wychłodzi odpowiednio, to jak dojdzie do tych realnych 20, to tryb AUTO sam się załączy.