Tam jest silniczek klapy i on cyka zmieniajac polozenie klapy nawiewu.
Printable View
Tam jest silniczek klapy i on cyka zmieniajac polozenie klapy nawiewu.
A gdzie on się znajduje? I czy to jest normalne bo sobie nie przypominam żebym coś wcześniej słyszał.Cytuj:
Oryginalnie napisane przez DanioUk
Jak zdejmiesz schowek to on jest przy sciance na boku calej tej dmuchawy, ida tam wtyczki - jedna do czujnika a druga to silniczka.
Jesli jest to glosne cykanie to pewnie silniczek padl ale to powinienes miec bledy na klimatroniku
Jeszcze głośnie nie jest. Ale chyba trzeba będzie wymienić i teraz pytanie, ile coś takiego kosztuje? Bo na allegro są tylko używki.Cytuj:
Oryginalnie napisane przez DanioUk
Witam, moja klimatyzacja działa "poprawnie" ale mam pytanie, jak załączam śniezynke to slysze charakterystyczne pstryknięcie załączenia się sprężarki obroty lekko spadaja i klima działa, ale czy normalne jest że w trakcie działania klimatyzacji(śniezynka włączona)po przegazowaniu do około 2tys obr na biegu jałowym słysze ponowne załączanie się klimatyzacji czyli to "pstryk", czyli dziala i jakby jest ponownie zalaczana po przegazowaniu w trakcie jazdy to samo czuć to chwilowe załączenie się sprężarki, dodam że 2tyg temu byla sprawdzana szczelnosc i nabijana, to norma czy coś jest nie tak że kolo 2 tys obr nastepuje jej "reaktywacja", dzieki i licze na jakies wyjasnienie,pozdrwawiam
nie powinno byc wiecej razy pstryk
Siwy26 raczej dziwna sprawa, nie spotkalem sie z czym takim, jak działa to cały czas, no chyba ze sprzęgło spręzarki mówi powoli pa pa i nie wyrabia na przegazówkach
ehh no tak myślałem ale wolalem sie upewnic bo jak tak bedzie się ciągle załączać to wkońcu coś powie dość :P no to pewnie nic z tym sie nie da zrobic, jakieś pomysły?
pewnie przekaźnik bedzie do wymiany albo do naprawyCytuj:
Oryginalnie napisane przez Siwy26
kosmo a jak uważasz taka jazda może doprowadzic do uszkodzenia czegoś? sprezarka albo sprzegielko, klima chlodzi extra tylko wlasnie to dziwne zalaczanie, naklimatroniku podczas re-zalaczania nie widac zeby sniezynka gasla i wlaczala sie ponownie a co do sprzegielka to podczas nabijania facet mowil ze chodzi lekko i nie widzi zadnych przeciwskazan co do niego..hmm