A ja się chyba odważę na oklejenie zderzaka :)
został mi w nadmiarze więc zobaczę jak będzie wyglądał jak okeje go stickerbomb'em, może przekonam żonę że to fajnie wygląda :) bo jak na razie to bunt na pokładzie :)
Jeśli nie będę zakładał go u siebie to będę miał go na sprzedaż za jakieś 2-3 miesiące, za nieduże pieniądze