Auto Detailing - Pytania, Odpowiedzi

Nie ma tak łatwo narcyzik :)
Będą potrzebne Ci wszelkiego rodzaju pędzelki, szczotki, szczoteczki itp. Takie rzeczy możesz znaleźć w dziale akcesoria w naszym sklepie i ewentualnie poszperać w swoim garażu i znaleźć tego rodzaju gadżety :D

Do mycia mocne APC, dokładnie degreaser. No i z pewnością przyda się środek do usuwania smoły. Proponuję to APC: http://www.pielegnowacauto.pl/kosmetyka-samochodowa/pielegnacja-silnika/mycie/autobrite-supersolve-engine-degreaser-do-mycia-silnika-1l.html
Jeżeli chodzi o środki do smoły to coś z tego: http://www.pielegnowacauto.pl/kosmetyka-samochodowa/pielegnacja-na-zewnatrz/inne-srodki-czyszczace.html , dokładnie szukaj środków które mają w nazwie Tar. Polecam ValetPro Citrus Tar Remover lub Autobrite Tar&Glue Remover który jest w opakowania 0,5L i 1L.

witam czy ktoś może używał już taki środek jak alu-magic do zabezpieczenia i nabłyszczania polerowanego aluminium .. jeśli tak to proszę o opinie.

wklepałem sobie w google "mycie silnika" i jednak przekonalem sie ze latwo nie bedzie, rozumiem ze troche szorowania bedzie tymi srodkami, a pozniej normalnie sie je plucze wodą? lepiej pod cisnieniem czy tak z węża powolutku. Jak te srodki dzialaja na plastiki i gumę?

a co z plastikami pod maską, są srodki, ktore sprawią ze beda jak nowe?

narcyzik koniecznie myjka wysokociśnieniowa. Można zabezpieczyć streczem elektrykę żeby nie zalało, chociaż ja tego nie robię i nie miałem nigdy problemów. Najpierw spłukujesz, później jedziesz APC i czyścisz pędzelkami, szczotkami itp. i znowu spłukujesz. Zazwyczaj kilka razy trzeba powtórzyć jeżeli silnik jest bardzo zafajdany. Smoła, jakaś masa bitumiczna, smary które nie rozpuściło APC jedziesz Tar removerem. Bezpośrednio na plastiki lepiej nim nie lać, chociaż zależy jaki plastik. Tym z Autobrite-a ja zawsze myję plastikowe nadkola i nic się nie dzieje. Później jeszcze raz przemyj to APC.
Następnie trzeba odżywić i zabezpieczyć wszystkie plastiki i gumowe elementy żeby właśnie były jak nowe :) Pod silnik idealnie sprawuje się 303 Aerospace Protectant: http://www.pielegnowacauto.pl/catalogsearch/result/?q=303+aerospace do plastików zewnętrznych nie za bardzo mi podpasował, ale na elementy plastikowe i gumowe przy silniku oraz gumowe wycieraczki jest moim faworytem :thumbright:

wuzio20 nigdy nie używałem Alu-Magic, ale na gołe alu zdecydowanie mogę polecić pastę z Victorii: http://www.pielegnowacauto.pl/kosmetyka-samochodowa/pielegnacja-metalu-i-chromu/victoria-aluminium-polish-no-88-pasta-do-aluminium.html Naprawdę daje radę jeżeli chodzi o wykończenie, usunięcie przebarwień i zabezpieczenie. Jak wejdziesz do naszego sklepu to przy produkcie jest link do krótkiego testu z fotkami który umieściliśmy na swoim blogu.

Mam sobie wybrać prezent - jakieś kosmetyki do auta;)
Jak do tej pory auto nie widziało wosków itd itp, po prostu woda, szampon i tyle.
Który z zestawów na start?
1. http://www.pielegnowacauto.pl/kosmetyka-samochodowa/zestawy-kosmetykow/zestaw-kosmetykow-meguiar-s-new-car-kit.html
2. http://www.pielegnowacauto.pl/kosmetyka-samochodowa/zestawy-kosmetykow/zestaw-kosmetykow-meguiar-s-paint-restoration-kit.html

Pewnie z biegiem czasu dokupię to, czego będzie mi tam jeszcze brakować, ale to dopiero gdy znajdę chwilę na poczytanie w co warto się zaopatrzyc:)

P.S. Ręcznik z mikrofibry już mam, coś tam do opon również. Więc może warto osobno skompletować sobie jakiś zestaw? Mniej więcej w tej kwocie:)

w 200zł budżecie proponuję coś takiego:

Szampon Rise&Shine Big Apple 1L

Glinka delikatna do czyszczenia MX NOWICKI 100g

Rękawica do mycia samochodu Meguiar's Microfiber Wash Mitt

Meguiar's Soft Foam Applicator Pad - 2 szt.

Wosk Collinite No.476s

Chemical Guys microfibra Shaggy Fur Ball 40x40

całość mieści się w tej kwocie, a zestaw Megsowy choć ładnie wygląda, ale te pieniążki można lepiej wydać (chyba że Ci zależy na ładnych opakowaniach ;) )


do glinki troszkę szamponu i woda w atomizerze i masz lubrykant, brakuje jeszcze jakiegoś cleaner'a (polecić mogę VP Achilles Prep) choć pod ten wosk co proponuję najlepsza goła blacha wyczyszczona alkoholem izopropylowym rozcieńczonym 1:1 z wodą destylowaną; odpuściłem też wszelakie mleczka polerskie i inne ścierne, bo ręczna robota na Audi to robota głupiego (szkoda Twojego czasu i sił)

Łał, dzięki!
Ta mikrofibra na końcu jest jakaś inna niż z naszego grupowego zamówienia?:)
Kwotę oczywiście można trochę naciągnąć jeśli jest coś co jeszcze by tutaj pasowało..
Mleczka polerskie itp rozumiem, że bez tej maszynki do polerowania lepiej się nie męczyć (jeśli taki zabieg daje bardzo widoczny efekt to wiosną chętnie kupię - chociaż pewnie szybciej tym popsuję lakier niż go odnowię bo kompletnie się na tym nie znam).

Głównie problemem jest termin, MUSZĘ wybrać to najlepiej do jutra, a na lekturę for detailingu niestety narazie czasu nie mam, wiosną poczytam i wtedy dalej będę pytać/uzupełniać zestaw;)

ta mikrofibra na końcu jest inna, bo służy do polerowania wosku, a fluffy z grupowego zamówienia jest do osuszania auta po myciu; oba mają totalnie inną strukturę, przekonasz się sam :)

jak będziesz robić zamówienie u Pawła i Wiolki to dobierz sobie jeszcze jakieś dwa pędzelki po 5,60 (duży i mały) i od razu też jakieś APC, np. to Autobrite MPC środek czyszczący 500ml )

a na wiosnę pomyślisz o dwóch środkach do felg (coś mocnego, kwasowego np. ValetPRO Blue Gel Wheel Cleaner 1L i coś do codziennego użycia z 1Z czy droższy VP Bilberry, przy większym budżecie jakiś deironizer (czyli cała gama śmierdzących zbukiem)

ps: akurat dzisiaj jest promocja litery "C" więc wosk oraz mikrofibra jeszcze ciutkę taniej ;)

M4ciek dzięki za pomoc w dobraniu kosmetyków dla verniego. Znowu byłeś szybszy :)

Uważam że to będzie bardzo przyzwoity zestaw. Wymienił bym MPC Autobrite na APC z 1z. Lepiej poradzi sobie z większym brudem na kołach, nadkolach, a nawet przy silniku, a przy mniejszym stężeniu spokojnie można przeczyścić wewnętrzne plastiki. Dorzucimy jakiś testerek odżywki do plastików więc od razu po czyszczeniu będziesz mógł zabezpieczyć żeby miało to sens ;)

Opcjonalnie jakiś cleaner. Jeżeli auto nie było polerowane to jest warstwa utlenionego lakieru, którą warto ruszyć żeby wosk mógł przylegać do czystego lakieru. Dodatkowo cleaner wyciągnie brud. Ten Wet Mirror Finish. Ktoś może powiedzieć że jest to przecież cleaner połączony z glazem (glaze wpływa na trwałość wosku i ma za zadanie ukryć rysy). Owszem jest, więc w Twoim wypadku gdzie lakier nie był ruszany polerką jest to super rozwiązanie, a jednocześnie sprawdzaliśmy że nie wpływa negatywne na trwałość wosku, tak jak typowy glaze (wypełniacz rys).

Cytuj:

---

Oryginalnie napisane przez pielegnowacauto.pl

(glaze wpływa na trwałość wosku i ma za zadanie ukryć rysy)

---

A takie rysy (zaznaczam, że nie są głębokie) da radę ukryć? Tylko czy jest szansa, bo pewnie trzebaby to na żywo zobaczyć;)