Dziś po przejechaniu 12 km na kanale 49 pokazuje 60 stopni a na 51 47 stopni. Czujnik wstawiłem nowy oryginalny.
Printable View
Dziś po przejechaniu 12 km na kanale 49 pokazuje 60 stopni a na 51 47 stopni. Czujnik wstawiłem nowy oryginalny.
Termostat ;) pozdrawiam.
Witam ponownie wszystkich
Po długim i drogim remoncie kompletnego silnika pozostała mi jedna rzecz do dopracowania. A mianowicie nie otwiera mi termostat. Zacznę od początku:
Posiadam Audi A3 1.6 8V APF z 2000 r. Zrobiłem w nim kompletny remont silnika (począwszy od bloku i wszystkich uszczelek, rozrządu, sprzęgle, kończąc na przewodach, rurkach, itp). Wszystko juz mam, auto pracuje równo, cicho tylko gdy go zagrzeje nie otwiera mi termostat. Termostat mam nowy firmy BEHR (niestety droga rzecz). Po odpięciu wtyczki od termostatu wiem, że sterownik powinien wysłać napięcie na termostat, a jak mierzę je to pojawia mi się co chwile 0 i 1,3V i tak na zmianę. Na desce mam 90 stopni C wiec juz teraz powinno to napięcie dojść. Nie wiecie może czy muszę sterownik wentylatorów zmienić? Dodam jeszcze, ze gdy założyłem stary termostat (ale wyrwalem ten mechanizm ze środka pozostawiając jakby ciągle duży obieg) po zagrzaniu i gdy chłodnica zrobi się juz cieplejsza, czujnik to wykryje i załączy wentylatory więc jest wszystko w porządku. Nie wiecie czego to jest może wina?
PS. Jeszcze jedna rzecz mnie nurtuje. Jak wymieniłem przewód od nagrzewnicy o numerze 1J0 121 156 AR od takiego plastikowego zaworka z boku wychodzi cienki wężyk. Lecz nie wiem gdzie on w ogole powinien iść bo nigdzie mi nie pasuje. Na ETCE nie widać gdzie on ma swoje miejsce. Wie ktoś może gdzie mam go umieścić?
Proszę o pomoc i poradę. Z chęcią postawie osobie, która znajdzie przyczynę dobre piwko :)
Nie widzę co nie działa. Skąd wiesz, że się termostat nie otwiera? Napięcie, jest do wstępnego podgrzania - kwestie ekologi i spalania, nie do otwierania termostatu. Otwiera się on standardowo - mechanicznie. Ogólnie to podgrzewanie jest sterowane z ECU i gdy ECU wie, że temperatura jest już duża, to podgrzewa grzałkę w termostacie aby przyspieszyć operację. Standardowa temperatura działania to 103-105 stopni dla tego silnika (na cyferblacie zaokrąglone do 90, żeby klienci się nie burzyli, że ich auta się gotują). Po tej temperaturze termostat powinien się automatycznie otworzyć, a przy nagłym wzroście temperatury, będzie to otwarcie wspomagane grzałką, aby uniknąć efektu bezwładności systemu, gdyż może to pociągać za sobą niefajne konsekwencje - np chwilowego spalania stukowego, ze względu na podgrzanie powietrza dolotowego. Dlatego aby tego uniknąć ECU podda prąd na grzałkę i załączy wentylatory, jeżeli będzie taka potrzeba. System ten jest skomplikowany i bez wiedzy, oraz VAG-a, aby sprawdzić błędy to Ci nic na sucho nic nie powie, co jest źle. Po podłączeniu rurki, która nie wiesz gdzie masz iść, odpal auto i zobacz czy gotuje wodę czy nie, bo może jest wszystko w porządku i robisz niepotrzebnie rwetes. ;) Napięcie na grzałkę, z tego co ja kojarzę, powinno iść 12V, a nie 1,3V Jesteś pewny, że mierzysz wtyczkę od podgrzewacza, a nie od czujnika i że auto złapało właściwą temperaturę, jak wstawiłeś "sztucznie otwarty" termostat, aby tam faktycznie popłynęło 12V, bo być może to niższe napięcie to jakiś test tylko?
Witam mam pytanie do tych co mają a3 1,9 130KM silnik ASZ przy ilu stopniach załącza się wentylator chłodnicy ?? U mnie przy 98 stopniach się włącza.
Dzięki za odpowiedź. Dzisiaj grzebałem, sprawdziłem komputerem, klimatronikiem i jest ok. Za pierwszym razem zagotowało mi wodę, nie wiem czemu. Dzisiaj po poprawkach i testach: temperatura na desce rozdzielczej 90* C, na klimatroniku kanał 49: 91*C, kanał 51: 90*C i stoi. Termostat otworzył się, wentylatory załączyły się, więc wszystko gra. Nie wiem czemu za pierwszym razem nie chciał się otworzyć. Teraz już działa jak należy.
Natomiast nadal nie wiem gdzie mam umieścić ten wężyk :D To jest dokładnie ten:
http://s29.postimg.org/jc23rwpyv/image3.jpg
Niestety nie wiem gdzie on leci i sobie tak wisi. Mógłby ktoś pomóc?
A to jest rurka w ogóle? Sprawdź czy ona w ogóle jest podłączona i jeżeli jest poniżej wyrównawczego, to ciekłby z niej płyn. Jeżeli jest zasklepiona to znaczy pewnie, że siedzi w króćcu z zaworem, i tamtędy wybije ciśnienie, bo z etki wychodzi, że ona się z niczym nie łączy. Niech Ci to ktoś jeszcze sprawdzi w tym samym silniku na forum.
Co do termostatu i wskazań, to coś jest nie tak. 90, 91 jest temp zaokrągloną, a nie prawidłową. Jak dobrze sprawdzałeś na kompie, to po szybszej jeździe powinno być powyżej 100oC i dopiero wtedy wentylatory powinny ruszyć. Ile pinów ma czujnik temperatury w tym termostacie i jak to podpięte jest? Jak chodzą wentylatory? Nie przypadkiem cały czas? Ogólnie temperartura sczytana z termostatu, powinna być 102-105 i powinny się załączać wentylatory. Jak robią to przy 90 to jest coś nie tak, albo kręcisz w opisie i coś źle mierzyłeś.
Silnik może się nie zagotował, tylko zapowietrzył i bulogtało powietrze, albo jak zakręciłeś wyrównawczy po pierwszym uruchomieniu, to się zagotował, bo nie nadążał się odpowietrzyć
@jaro_222
Wszystko ok.
w tym silniku APF układ chłodzenia jest w obiegu zamkniętym pod cisnieniem.Przy temperaturze 100 st przy ciśnieniu atmosferycznym to już para, w którym to aucie przy szybszej jeździe załanczają się wentylatory ???
Złoto zasada tego forum, nie wiesz, nie twierdź, tylko pytaj. Układy chłodzenia nowych aut, nie bez kozery nazywane są zamkniętymi czy ciśnieniowymi i na pewno nie panuje w nich ciśnienie atmosferyczne. Na resztę błędnych sugestii zaprzeczenie znajdziesz w Internecie.
a następna zasada to gdybyś zrumiał co czytasz wiedziałbyś co piszesz
Wiesz, jakbyś pisał poprawnie, to jeszcze może i bym zrozumiał, a tak konia z rzędem temu, kto to rozczyta, bo nie wiadomo o co chodzi.
cosmo-pl, po sprawdzeniu u mnie było dokładnie tak:
Po złożeniu silnika wywalał mi błąd sądy lambda, po jej wymianie i sprawdzeniu teraz żadnych błędów nie miałem. Miałem też problem z otwarciem termostatu lecz teraz po testach puścił choć na wskazówce temperatury mam 90*C, na klimatroniku kanał 49 = 91, natomiast kanał 51 = 90. Po zagrzaniu na komputerze pokazało, że temperatura była powyżej 100*C więc tak jak powinien się otworzyć termostat (dane techniczne mówią, że otwiera się przy 105*C). Ale po ciągłej pracy silnika było widać, że puścił duży obieg, gdy chłodnica się zagrzała czujnik to wykrył, włączył wentylatory, potem je wyłączył i gdy znów nabrał temperatury ponownie je włączył i tak w kółko. Więc teraz mogę stwierdzić, że jeśli chodzi o chłodzenie to powinno być dobrze. Czytałem, że wskazania na klimatroniku mogą być mylne, a szczególnie kanał 51, który i tak ciągle będzie wskazywał 90, natomiast kanał 49 ma mieć wartość zbliżoną do kanału 51. Więc chyba wszystko jest ok. Komputer oczywiście nie wyrzuca żadnych błędów.
Jest ok.
Na kanałach 49 i 51 mogą być różne odczyty, zwłaszcza podczas rozgrzewania.
witam mam problem z wskaznikiem temperatury w 1,9 tdi asv czujnik 4 piny juz piaty i uzywane i nowe wskaznik w liczniku pokazuje tylko od 85 stopni a po kilku dniach jest wiekszy problem gdyz wywala wskazowke na 100 i wlancza wentylatory a stan jest ok plyn nie ubywa nie gotuje test wskaznikow vagiem robiony i wskazowka normlanie sie podnosi od zera
Odpowiedź co nie działa jest w tym temacie. Po drugie tak nie po polsku to opisałeś, że ja nie rozumiem, co Ci nie działa.
zle pokazuje temperature na liczniku jedynie wskazkuje na 90 a ponizej wogole
A co VAG pokazuje, jakie temperatury i jakie odczyty przed włączeniem silnika? Wskaźnik też może być uszkodzony, a test nie ma nic do tego.
za bardzo na vagu sie nie znam ale w blokach danych pokazuje mi 3 teperatury podczas pracy np. jedna numer 3 90stopni druga 45 a pierwsza 35 przy dwoch czujnikach temp innych tez tak samo pokazywalo tylko po czasie zaczelo pokazywac 100 i wentylatory wlanczalo ciagle
Engine coolant mi chodzi, a te pewnie to temperatura powietrza zasysanego. Zanim cokolwiek Ci pomoże, weź VAG-a, sprawdź te czujniki, sprawdź co Ci pokazuje klimatronic. Ja obstawiam licznik, jeżeli zaraz po odpaleniu jest 90oC ale równie dobrze, może to być czujnik.
http://www.a3-club.net/forum/showthr...szukac-TDI-AHF
Witam serdecznie ja troche z innym tematem niż wysokość temperatury cieczy chłodzącej ( choć cholera już wie )
Posiadam A3 1.6 2001r 102 KM
Wymieniany miałem termostat już dobre półtora miesiaca temu i wszystko działało jak należy po przez wentylator który był odłączony i różne inne cuda. Temperatura nie skakała ani nic takiego, zaniepokoił mnie fakt ciągle przymusowego dolewania WODY po wyłaczeniu silnika i ponownym odpaleniu go - nie od razu rzecz jasna. Zaobserwowałem że płyn wycieka (najprawdopodobniej przez korek ) bo zawsze w tym samym miejscu plama była okolo litr wody dolewany po takiej operacji. Wymieniłem korek - po przedni był bardzo już sfatygowany, uszczelka też. Zakupiłem nowy zbiorniczek kompletny za 10 zł i przełożyłem tylko korek, przez 1 dzień był spoko. Niestety problem wrócił. Po każdym dłuższym jakby postoju po jakieś "wycieczce" i wyłączeniu rzecz jasna auta, czasami na ziemi widać plame wody że uciekła którą stroną. Zaznaczam że wszelakie rurki węże itd są suche. Nie mam pomysłu co mogę zrobić. Jedynie po oględzinach większych pomyślałem że może rurka któa znajduje się pod zbiornikiem wyrównawczym może być trafiona.
Co Wy na to ?
A dodam ejszcze że w ogóle znów mi się wentylator nie załącza.
Jak się wentylator nie załącza, to auto się powinno przegrzewać. Skąd wiesz, że się nie włącza? Odłącz czujnik w termostacie, to powinny się załączyć awaryjnie, albo zepnij je na krótko. Wtedy będzie wiadomo, czy silnik padł czy to coś innego.
Co do cieknięcia, to niestety ale za Ciebie nie zgadniemy gdzie cienkie. Jak jest pod samochodem, to którędyś ucieka.
hm raczej nie chodzi o zgadywanie z ktorego miejsca ucieka a raczej z jakiego powodu ucieka przez korek od zbiorniczka
skad wiem ze nie dzialaja ? sprawdzane, samochod rozgrzany do standardowej temperatury 90*c a potem ewentualnie przygazowywanie itp, co powinno spowodowac wlaczenie wentylatora. W ten caly problem ze temperatura w porzadku i nie przegrzewa sie. Ostatnia wycieczka na ponad 50 km do tego w korkach itd, zadnych problemow
Kolego w BFQ jest to trochę inaczej zrobione. Masz termostat z grzałką i szybko reagujący, który utrzymuje w silniku około 105oC. Jeżeli auto nie jest mocno obciążone, to nie włącza się wentylatory albo wskoczą na pierwszy bieg i tego nie poczujesz/nie usłyszysz. Spróbuj na ciepłym odłączyć czujnik przy termostacie, to powinny zaskoczyć. Oczywiście jeżeli nie, to walnięty jest któryś obwód lub czujnik w dużym obiegu. Ja myślę, że możesz mieć problem z czujnikiem przy termostacie, ale do tego, żeby to zdiagnozować, jest potrzebny VAG albo kanały na klimie i tam sprawdzenie, bo licznik zaokrągla. Jeżeli go przegotowuje na małym obiegu, a ECU nie dostaje sygnału od czujnika, żeby podgrzać termostat, to on otworzy się z opóźnieniem i wypuści za duże ciśnienie wraz z płynem przez korek, ale problem w tym, że ty opisujesz, że Ci się to dzieje na postoju, po wyłączeniu silnikam, więc albo coś jest nie tak, albo coś źle opisujesz. Sam się zastanów, czy bez dziury na wyłączonym silniku, płyn może uciekać.. Podaj od początku, od zimnego jak się temp zmieniają i sprawdź wentylatory, to będziemy mieć jakieś konkrety.
Ps parę postów wcześniej kolega jeden pytał o wężyk bez podłączenia. Wydaje mi się, że w BFQ też on jest. Zerknij sobie o co chodzi i sprawdź czy aby tamtędy nie ucieka.
tak dodatkowo dopisze co dziś zaobserwowałem. Samochod totalnie wychlodzony, z rana odpalam samochód jakby się dławi ciężko chodzi bo zimny wiadomo, nagle wskakuje na wysokie obroty ( ok 3tys obr) spada i pojawia sie komunikat o zbyt niskim poziomie płynu chłodniczego. Dopiero po tym pojawia się komunikat nie wcześniej.
Może to być związane, nie musi. Nic nowego nie napisałeś i jakby zignorowałeś moje sugestie, aby nie opisywać objawów, tylko wziąć VAG-a i posprawdzać co się dzieje. To nie jest polonez, którego kluczem 12-stką rozbierzesz i złożysz.
Od niedawna mam problem z grzaniem się silnika( Audi a3 1.6 97' lpg ), tzn. woda w zbiorniczku na płyn chłodniczy mi się gotuje, i po przejechaniu kilkudziesięciu km nagle jest pusto. Chłodnica się nie załącza dopiero wtedy gdy uruchomie klimatyzacje, ale płyn i tak się gotuje. Nie wiem jaka może być tego przyczyna, pomożecie? Nigdy wczesniej problemów takich nie było, a teraz nagle co chwile brakuje płynu. Możliwe że uszczelka pod głowicą? dodam że temperatura jest stała 90stopni, pomoze ktos?
Pacjent - 1.8T AGU. Wymienilem termostat i czujnik temperatury plynu. Po wyjechaniu z warsztatu auto trzymalo 90 stopni bez problemu (wczesniej potrafilo spasc do 70 przy jezdzie 100 km/h). Dzis rano jadac do pracy wskazowka zaczela podnosic sie dopiero po 18 km, w miescie, gdzie jechalem 40 i czasem sie zatrzymywalem.
Wymieniłem czujnik na zielony. Już drugi z kolei, ale ani jeden ani drugi nie wskazuje mi temperatury na liczniku.. Ale za to ginie błąd który mi wyświetlał vag. Układ chłodzenia działa . Na biegu jałowym silnik popracuje i otwiera się termostat. Na klimie pokazuje 53 na kanale 49.. Wskazówka na liczniku ciagle lezy na 60. Vagiem wykonywałem test i wskazówka działa. Może to uszkodzone przewody od czujnika? Chciałbym je sprawdzić miernikiem ale nie wiem jak się za to zabrać.. Jakie wartości oczekiwać? Wiązka z czujnika idzie bezpośrednio pod komputer czy jest coś po drodze?
Idzie do ECU. A termostat brałeś pod uwagę, czy tylko czujnik zmieniasz?
@arko
Czujniki są dwa, sprawdź je. Opisane jest w tym temacie jak. Dodatkowo sprawdziłbym, nowy termostat, bo może się zaciął w pozycji otwartej.
Termostat wyciągałem i wrzucałem do gotowanej wody, otwiera się po wyjęciu zamyka, więc spoko. Pomierzyłem napięcia w kostce od czujnika temperatury i mam takie wartości : A-B=1,5V C-D=5V A-C=0,1V B-D=3,5V. A-B= 610-760 OHM C-D=637 OHM A-C=0,6 OHM
To zależy w jakiej temp mierzyłeś i się mierzy na czujniku bezpośrednio. Ogólnie jak masz ogrzewanie i wszystko spoko, to pewnie jest wina czujnika. Napięć nie pamiętam teraz dokładnie, ale jak przejrzysz parę postów wstecz, to gdzieś je podawałem.
Jednak uważam, że to wina nie czujnika, kupowałem z dwóch róznych sklepów i miałyby być felerne? Musiał bym mieć niezłego pecha.. Chciałbym jednak prześledzić wiązkę przewodów, czy nie są przypadkiem obszorowane gdzie może w jakiejś rurce plastikowej.. Któredy leci wiązka od tego czujnika do kabiny samochodu?
Kolego czujniki są dwa, oba sprawdziłeś, vagiem? Bo coś mi się nie wydaje. Jeżeli nie to być może termostat się za wcześnie otwiera, jeżeli nie to kable, a raczej wtyczka zaśniedziała. Jeżeli nie i na vagu jest też źle, to walnięty jest ECU. Nie napisałeś czy masz ogrzewanie, czy nie masz, bo jak robi się chłodno, jak temp. spada to źle działa termostat, za szybko lub za bardzo się otwiera. Termostat powinien się otwierać stopniowo. Jak od razu cały wyskakuje, to dupa. Także jak się go sprawdza, to się grzeje go powoli i obserwuje jak reaguje. Więcej możliwości nie ma, no chyba że układa jest niewydolny/przytkany, ale wtedy by się dogrzewał bardzo mocno w okolice 100 i spadał do 80 i znowu. Także wg mnie coś źle robisz. Jak się bierzesz za sprawdzanie wiązki, to albo umiejętności - sprawdzasz sobie kabel po kablu, albo rozpiska, nikt się na pamięć schematu nie uczy. Ohmy Ci się zgadzają w całym przedziale? Na to trzeba patrzeć jak rośnie, a nie sprawdzić na 90-ciu. Z dieslem łatwo nie będzie, więc wygodniejsz VAG jest przy dieslu. Jak razem ze spadkiem robi się zima z nawiewów to winny jest termostat. Możesz zaryzykować wtedy i kupić ori, jak przejdziesz całą ścieżkę.
Witam mam problem ostatnio wymieniłem płyn w chłodnicy i po zmianie max temp to ok 70stopni teraz od jakichś 2dni wskaźnik się wogole nie podnosi w czym może być problem? A i jeszcze jedno jak jadę np 100 i wcisne pedał gazu na maxa to słychać tak jak by wentylator z nawiewu przyspieszal i mocniej dmuchaly ale tylko od strony pasażera czy to może być powiązane mam audi A3 1.9 TDI 99r
Witam dzięki za odp znalazłem prawdopodobna przyczynę pekniety wąż między filtrem powietrza a turbina i jeden za turbina
Witam. Cosmo mam pytanie. Zmieniłem już drugi czujnik temp zielony niby oryginalny i na obydwóch pokazuje 30 stopni na zimnym silniku w instrumentach. Coolant jest ok. Temp na dworze 3stopnie. Z tego co wiem to temp powinny być zbliżone. Czy to może być wina licznika i się nie przejmować? Czujnik zmieniałem bo mam drgania na zimnym silniku,myślałem że pomoże i nic z tego.
A nie jest przypadkiem tak, że w Instruments najniższa którą pokazuje to te 30 stopni. Zbliżone tak, ale na ciepłym silniku
Też tak myślę dlatego się pytam. Na ciepłym są zbliżone;)
Tak jest. Do temp zewnętrznej-powietrza doładowania jest inny montowany i na nim, zanim zapalisz powinna być prawidłowa, ale do tego potrzeba VAG-a ;) Temperatura "coolanta" poniżej 30oC nie daje żadnej różnicy dla ECU ;) Kwestia aby były temperatury podobne wskazywane.
Drgania silnika mogą być związane, np z nierówną pracą jednostki, spowodowaną gorszym sprężaniem, na którymś cylindrze. Sprawdź sobie korekty dawek na zimnym. Bierze olej?
Witam. Mam Audi a3 1.9tdi ALH od paru dni mam problem z temperatura. wczoraj po przejechaniu ok 25 km temperature mialem troszeczke ponizej 80 stopni, zatrzymalem się na tankowanie wsadam do auta odpalama tu 60 stopni. Jeszcze jak zatrzumuje się np na swiatlach to obroty silnika mi dziwnie spadają , czuc jak silnik dziwnie chodzi ale zaraz wszystko robi się ok. Co to może być ? proszę o pomoc
Tak bierze ,ale tego nie widać. Wczoraj wlałem litr na 5tys km. i mam maź pod korkiem.Przebieg to niby 200tys. jak sprawdzić korekty dawek na zimnym? Muszę jeszcze sprawdzić ciśnienie paliwa tylko brak czasu. Tylko na zimnym silniku pojawia się też błąd sporadyczny 16555 czyli uboga mieszanka,a po 200 kilometrach zapala na stałe.
Po większych przbiegach też masz maź? Jeżeli tak, to może to jest przyczyna ;) u oba mieszanka też do wyjaśnienia. Potem można myśleć o czynnikach, który u Ciebie był pewnie sprawny. Zachowaj go sobie.
1l na 5000 to niewiele. Usuń usterki i potem napisz w temacie doboru oleju.
Dokładnie we wcześniejszych poetach jest opisany taki sam przypadek i wszystko w tym temacie zostało o objaśnione.
ja też miałem maź pod korkiem, robiłem małe przebiegi, czasem tylko 3-5 km wiec na zimnym, do tego cały czas wiatraki sie kręciły. Do tego był okres zimowy. Na wiosnę uporałem sie z wiatrakami (wymiana termostatu) i chyba szybciej sie nagrzewa, teraz nie mam mazi. Zobaczę w zimę
Cosmo dziennie robię 50-100 kilomerów na trasie, więc silnik zawsze dogrzany. Olej to Castrol 10-40. W poniedziałek pojadę na ciśnienie paliwa może to jest przyczyną,filtr paliwa nowy. No i kupię nowy korek wlewu oleju bo może maź to po poprzednim właścicielu,a wyczyścić ciężko;)
No to może być uszczelka niestety. To jest objaw jakby kluczowy, zwłaszcza że ucieka Ci tez chłodziwo. Jak masz umowę, to możesz ją unieważnić i żądać zwrotu kasy. Ogólnie najlepiej jak najszybciej trzeba spróbować zdiagnozować i potwierdzić, bądź wykluczyć uszkodzenie uszczelki pod głowicą.
witam
mam problem z temperaturą wody...
odpalam samochód, jadę, silnik nagrzewa sie do 90st na zegarach, chwile potrzyma te 90st i nagle spada do 60st i potem cały czas wskazówka leży...
ostatnio jechałem do Olsztyna, po wyjechaniu z mojej miejscowości wskazowka podniosla sie potem opadła i cały czas (ponad 100 km) jechałem z temperatura 60 st na wskaznikach....
dodam że rok temu wymieniałem termostat nie pamietam do końca jakiej jest firmy ale napewno nie wahler wydaje mi sie ze gates...
padł termostat czy czujnik temperatury cieczy?
prosze o podpowiedź
z góry przepraszam może już ktoś pytał, ale jest tego tyle....
Są dwa tematy, ten i termostat. Dokładnie taki sam przypadek jest opisywany i rozwiązany przeze mnie w ciągu ostatnich 10 postów. Nie promujemy lenistwa, więc musisz poczytać, rozmowa była z 10 postów wcześniej więc się nie naczytasz. Może być to albo to, w mojej odpowiedzi znajdziesz odpowiedź jak to prawidłowo zdiagnozować.
Witka, kilka rzeczy udało mi się już ogarnąć wertując temat, ale pozostało jeszcze jedno. Mianowicie odkąd kupiłem samochód zdarza mi się błędne wskazywanie przez licznik/kanał 49 temperatury. O czym mowa, w trakcie jazdy samochód grzeje się dosyć szybko do ok 70-75 stopni po czym spada o ok 10 stopni i dalej wskazuje już prawidłowo (i tak wygląda 80% przypadków). Kolejne 18% wyglądają podobnie jak poprzednie z tym że spada z 90 na niecałe 80. No i ostatnie dwa przypadki które zdarzyły się w przeciągu ostatniego tygodnia. Samochód łapie temp 90 stopni w normalnym czasie. Jadę pod górkę 80km/h 4ty bieg temp zaczyna mi rosnąć i oscyluje w ok 103 stopniach, przejeżdżam delikatnie ostatnie 2km do pracy (sprężarka klimy cały czas wyłączona, ogrzewanie włączone na full) staje na światłach - 49 kanał: spadło powoli ze 102 na 97 i tak się utrzymywało. Kolejna górka wrzucam 4ty bieg rośnie gwałtownie do 103-104 i tak utrzymuje się 300-400m, wrzuciłem na luz ok 100m przed skręceniem na parking do pracy - temp dalej się tak trzyma, a zaraz po skręceniu spada gwałtownie do 91, później na 88 i na postoju utrzymywało się 91 przez 2 min. Jakoś utkwił mi w głowie ten skręt w prawo i faktycznie przypominam sobie 4 przypadki kiedy po ostrym skręcie w prawo z prędkością ok 15 km/h temperatura spadała mi z wcześniej wspomnianych 70 na 60 stopni, przypadek?
Na te "manewry" nie ma reguły, czasem przejeżdżam 150km i wskazania są prawidłowe, a czasem w ciągu 20km zdarza mi się to dwa razy.
Troszkę historii samochodu, może tak uda się naprowadzić:
Początkowo problem zanikania cieczy w zbiorniczku (po odkręceniu raz wracał płyn do poziomu sprzed jazdy, a raz brakowało ok 200ml)
1) pierwsze podejrzenie termostat (wyciek właśnie z niego) - wymieniony ori aso
2) później znów wyciek z termostatu krótko po wymianie (ok złośliwość rzeczy martwych) - kolejny ori aso
3) w końcu nigdzie nic nie leci - problem nadal nie ustąpił - przypuszczenia okazały się trafne: wymieniona uszczelka pod głowicą, a razem z nią czujnik w chłodnicy. Problem rozwiązany.
Wracając do problemu.
Wskazania g2/g62:
temp zew 16 stopni
silnik zimny: 49: 30 stopni, ecu 16,5 po przekroczeniu 30 stopni w ecu różnica ok 4,5 stopnia
silnik rozgrzany: 91,8 -92,7 ecu kanał 49: 96-97,
postałem tak z 10 min na postoju temp w ecu wzrosła do 95,4-96,3 kanał 49: 100, po czym przy stałej temp w ecu nagle spadło do 93, utrzymywało się przez ok 20-25 sekund i ponownie przeskoczyło na 100, po włączeniu wentylatorów (poprzez włączenie klimy) różnica pomiędzy wskazaniami ecu, a licznikiem zmalała do niecałych 2 stopni.
Miernik elektryczny jest już w drodze.
Problem w g2/g62 - jak dostanę miernik to problem rozwiązany, kable też posprawdzam. Czy macie jakieś sugestie dotyczące czegoś innego? Ewentualnie zawieszający się termostat? Pozdrawiam ;)
Edit:
przebieg 198 tys km, przy 174 wymieniany rozrząd z pompą wody (poprzedni właściciel)