a jakie opony polecicie 225/45/17 w granicach 300zł za oponę???? Mam teraz dunlop SP sport i strasznie lipne są na mokrą nawierzchnie.
Printable View
a jakie opony polecicie 225/45/17 w granicach 300zł za oponę???? Mam teraz dunlop SP sport i strasznie lipne są na mokrą nawierzchnie.
Z tego co pamiętam, to ciężko będzie znaleźć dobrą nową 22/45/17 za 300zł, liczyłbym bardziej 400. Chyba, że używane.
nowe tylko nowe... na allegro patrzy?em to mam takie co? http://moto.allegro.pl/opona-dayton-...762571123.html
i widzia?em ?e BARUMY s? do?? tanie model Bravuris czy jako? tak
barum bravuris nie polecam mialem bravuris i nie jestem zadowolony na mokrej nawierzchni dlatego zmienilem mysle ze nie tylko mi sprawialy problemy
Ja bym albo dołożył 100 i kupił lepsze albo szukałbym "prawie nowych". Mi udało się znaleźć na RF michelin ps2 7mmx2 i 6mmx2 i za wszystko dałem około 800zł. Na lepszych nie jeździłem nigdy. Na pewno lepsze rozwiązanie niż barum bravuris czy jakiś noname - szkoda kasy. Takie moje zdanie.
ja kupiłem Barum Bravuris 2 4szt. nowe jakies 2 miesiace temu i musze powiedziec ze jestem bardzo zadowolony ciche przy hamowaniu i przy wiekszych predkościach poprawił sie komfort i super kleja jedyne co trzeba pilnowac cisnienia bo moga byc głosne jak jest złe
Dodano:
Barum to teraz Continental ;) miałem wczesniej conti dla tego tez wybor padł na Barumy mimo ze przy nowych oponach roznica nie jest taka duza bo chyba 80-100 zł na oponie
Osobiscie wolal bym juz nowe Bravuris niz uzywane opony Michelin z nieznana mi przeszloscia.
Niestety to ryzykowne kupować używane. Ale jeśli są z znanego źródła i mają kolorowe pasy jak nowe to można. Kiedyś miałem barumy w starym samochodzie i były fatalne, ale jak widać poprawiły się.
Tez mialem okolo 15 lat temu Barumy.Byly fatalne i auto na deszczu skasowalem:p Dzisiaj to juz jednak inna jakosc;)
A znane zrodlo i pasy tez nic nie daja.Wystarczy ze ktos kiedys przy... np. w kraweznik i uszkodzenia nie widac.
Mialem kiedys w mondeo mk I Barumy Bravuris i po przebiegu ok 2k km zaliczylem aquaplaning na niemieckiej autostradzie przy 120km/h a jak mozna sie domyslec wody duzo byc nie moglo. Ogolnie nie za bardzo byle z nich zadowolony. Skonczyly mi sie po ok 40-50k km wiec bez rewelacji. Pozniej zakupilem Firestonki FZ80 i bylem bardzo zadowolony z przyczepnosci na kazdej nawierzchni, jedynie byly troszke glosniejsze ale ta niedogodnosc rekompensowalo poczucie bezpieczenstwa a to dla mnie najwazniejsze.
Ok 20k km mialem tez okazje przejezdzic polowka na oponach Firestone chyba FZ200 (bieznik z klockami w ksztalcie rombu) i tez nie narzekalem.
Ogolnie przejezdzilem troszke na roznych oponach i w nie za wysokiej cenie mysle ze Firestony sa jednymi z najlepszych.