nagrane :P
http://www.youtube.com/watch?v=96H5H9eawpI
Printable View
nagrane :P
http://www.youtube.com/watch?v=96H5H9eawpI
Ladnie mruczy:)i zmienna geometrie fajnie slychac:)ja tez sie zastanawiam nad przerobka mojego koncowego wydechu.mam ori i myslalem zeby go wybebeszyc w srodku.co wy na to?
Zależy co komu się podoba, ale taki wydech dla mnie brzmi jak traktor. Nic mi się tak nie podoba jak dźwięk zmiennej geometrii :)
Polecam posłuchanie Męskiego wydechu w TDi :)
Z drugiej strony po małej sprężarce nie ma co oczekiwać, "ładnego brzmienia" chyba że wydech jest faktycznie dobry.
Najprostrzy sposob na otrzymanie takiego dzwieku to nie wycinac kata tylko wyciac "baniak" w tlumiku koncowym a w jego miejsce wstawic prosta rure. Efekt 100%, potwierdzone kilka dni temu tak zrobilem:)
Panowie odświeżam temat ponieważ mam pytania.
Jakie są skutki usunięcia katalizatora i wybebeszenia końcowego tłumika? Auto zaczyna dymić jak z komina, ma to jakiś ujemny skutek dla silnika? Co dokładnie jest potrzebne do tej operacji? (kątówka kanał itd proszę o wypisanie wszystkich rzeczy) gdzie zdobyć rurkę zastępującą katalizator i jaką ma mieć średnice? Chciałbym po prostu dowiedzieć się wszystkiego co wiecie na ten temat i dołączyć to do mojej wiedzy :p
Z góry dzięki :thumbright:
usuniecie kata ma skutek taki, iż spaliny mogą się szybciej przedostać, w dalszą część wydechu... i więcej zanieczyszczeń trafia do środowiska.. nie dymi więcej tylko śmierdzi jak ze starego stara:)
nie wybebeszysz końcowego tłumika- bynajmniej jest to bez sensu, gdyż środek nie jest taki łatwy do wybebeszenia, a skutek może być fatalny w dźwięku... lepiej wstaw końcowy tłumik przelotowy
prawdopodobnie masz przekrój 2,25', nie dawaj strumienicy ma być zwykła rura wstawiona zamiast kata...
ps. nie spodziewaj się jakiś niesamowitych przyrostów mocy itd.. troszkę lepiej będzie się wkręcać na obroty... i taki wydech nie należy do cichych :) sam mam wiem co mówię:)
się wkręcać
kilka postów wyzej masz jak mruczy mój po usunięciu kata i wstawieniu końcowej pustej puszki..dla mnie jest idealnie nie za cicho nie za głosno w sam raz :)
Dzięki koledzy:thumbright: o to właśnie chodzi żeby auto trochę warczało bo niby ma te 180 klekoczących rumaków ale jest za ciche :) . Marcino oglądałem Twój film takie coś by mi właśnie pasowało. Nic długie, zimne, ciemne, dni się zbliżają można by coś pokombinować w stodole :P .
Nie pasuje mi jakos to wszystko do diesla. Z benzyny owszem da sie zrobic fajny basowy dzwiek i bedzie to brzmialo ladnie, ale klekot diesla.. fajny jest dzwiek pod maska, ale z wydechu nic ladnego zrobic sie niestety nie da.. bedzie glosniej, tylko brzmi to wtedy doslownie jak traktor :/ jak ktos chce w ten sposob tjuningowac swoje auto to mogl benzynke wybrac i po problemie :)