Printable View
Witam was wszystkich !
A ja z kolei mam inny problem. Mój jak że genialny w swym postępowaniu teść postanowił w schowku, tam gdzie pompka wcisnąć płyn od spryskiwacza, co poskutkowało pęknięciem króćca od cieńszego przewodu... Moja pompka to 8L0.... "L". Nie ma któryś z was drodzy forumowicze samego plastiku do tejże pompki ? Z tego co widziałem to samą tą część z króćcami można odkręcić od obudowy...
chodzi Ci o kcuciec plastykowy który wystaje z pompki? Czy zakonczenie węzyka
?
Ten który wystaje z pompki. Myślę właśnie jak go połatać...
ojoj, tam faktycznie jest śrubka od góry która niby to trzyma, ale zeby to wyciagnąc to wyższa filozofia bo to jest jeszcze na 4 zatrzaskach, ja osobiście tego nie robiłem. Ale jeżeli nei zależy i na schludnym wykonaniu spróbuj zakupić cienki wężyk taki jak do sprysków połączyć ten wężyk z węzykiem pneumatycznym a drugi koniec wcisnąc ciasno do środka tego pękniętego krućca i czymś zalepić.
Coś się zakombinuje :) Nie takie rzeczy się naprawiało ;) Dzięki za podpowiedź :)
Ale tam jest pod spodem caly jakby mechanizm - czy cos takiego - nie wiem jak nazwac.
Mozesz to wyciagnac ale cala pompke trza rozbierac.
Gdzies na forum bylo jak to zrobic
Panowie,otóż mam ciekawy przypadek z którym nie mogę sobie poradzić...
Padła mi pompka centralnego, mianowicie sam wirnik. Kupiłem nową pompkę z uszkodzoną płytką sterującą, uszkodzona płytka została odlutowana a w jej miejsce wstawiona działająca płytka sterująca ze starej pompki.
Podłączając pompkę do auta nic się nie dzieje, wirnik nie pracuje, nie pracuja szyby:confused:
Spróbowałem podłączyć dużą czarną kostkę odwrotnie, pozostałe kostki są wpięte prawidłowo szyby odziwo działają, pneumatyka w dalszym ciągu nie działa, a co ciekawe włączają się światła awaryjne i nie mogę ich w żaden sposób wyłączyć. Co o tym myślicie?
Kupiony niby sprawny wirnik jest jednak uszkodzony, czy może moja niby sprawna płytka sterująca jest do dupy?
Doradzicie coś w temacie:D
Czy to jest ta pompka którą kupiłes odemnie? jesli tak to myślałem że zamienisz miejscami silniczki a nie płytke :> niepotzrebnie ingerujesz w elektronike.
Si.
Jak wiemy jest to tylko 2 kabelki i jedna taśma do przelutowania, połączenia wydaje się, że są git, zrobione ze wzorcem, tak więc zbyt dużo tej ingerencji w elektornikę nie było.
Problem jest w dalszym ciągu i trzeba go jakoś rozwiązać.
Jutro podrzucę pompkę do jakiegoś speca, aby na nią zerknął:thumbright:
Witam własnie obudził mnie dziadek bo...włączyły mi sie swiatła awaryjne (samoistnie! Ostatnio wsiadałem do auta hmmm z 4 dni temu i wszystko powyłączałem). Pobiegłem szybko do auta chce otwierać z pilota i nie idzie :O Z przerażeniem stwierdziłem ze pewnie aku rozładowany...:/ no ale otworzyłem drzwi kluczykiem, a auto odpaliłem bez problemu. Tyle ze nie dziala mi centralny?? Czym moze to byc spowodowane??