Jak bedziez miec mozliwosc to po przejechaniu ok.15 km sprawdz ten waz ręką czy jest cieply czy zimny
W celu sprawdzenia bledu czujnika moze być Polski Vag:thumbright:
Printable View
Jak bedziez miec mozliwosc to po przejechaniu ok.15 km sprawdz ten waz ręką czy jest cieply czy zimny
W celu sprawdzenia bledu czujnika moze być Polski Vag:thumbright:
ok,a jaki powinien być? jak zimny to??
Powinien być ciepły, jak zimny i temp na liczniku tak jak pisles max 70 stopni to termostat. Oczywiscie czujnik temperatury płynu musi być sprawny:thumbright:
Przy sprawnym czujniku temperatury poniżej temp. +5*C .
Panowie mój problem wygląda następująco. Po zakupie mojej a3 miałem problem z temperaturą tzn podczas jazdy temperatura nie osiągała 90stopni, wahała się od 60-80 stopni a na postoju dobijało do 90 stopni. Więc wymieniłem termostat i problem znikł.
Lecz minął miesiąc(przez ten miesiąc wszystko było ok) i raz na jakiś czas problem się powtarza tzn w trasie temperatura się waha się od 60-85 stopni i nawet na postoju nie osiąga 90 stopni ! Dzisiaj znowu tak miałem ale postanowiłem zjechać na pobocze odczekałem 5 minut czy temperatura się zmieni lecz nic to nie dało. Zgasiłem silnik poczekałem 2 minuty i ruszyłem - temperatura zaczęła rosnąć od tych 65 stopni do 90 i tak już zostało do końca trasy.
Macie jakiś pomysł co to może być ? Termostat się zacina czy czujnik do wymiany ?
Dzięki.
czujnik temperatury walniety prawdopodobnie bedzie. podepnij pod kompa i pokaze :P
Witam, podepne się pod temat bo też mam problem z temperaturą pokazywaną na liczniku. Otóż zawsze miałem problem z niedogrzewaniem się silnika i nawet w gorące letnie dni rozgrzewał dosyć wolno, a dzisiaj już po przejechaniu niecałego kilometra temperatura pokazywała magiczną 90tke by po kolejnych kilku kilometrach pokazać niewiele ponad 100st. Najlepsze było jednak to że przejeżdzając przez rondo ze 100st spadło do prawie 80st (spadek pokazywanej temperatury nastąpil w ciągu kilku sekund) i po tej akcji znowu pokazywało 90st, żeby po chwili znowu wariować z temperaturą i pokazywało mi raz wyższą a raz niższą niż 90. Dodam że jechałem na wyłączonej klimie, żadnych napraw oprócz wymiany czujniczka hamulca ostatnio nie robiłem. Poziom płynu w normie.
Wydaje mi się nie normalne rozgrzanie się silnika w niecałą minute do 90st, a jeśli jest to osiągalne to co może być przyczyną takiego szybkiego nagrzewania się silnika o ile wskazania na liczniku są prawidłowe i odzwierciedlają prawidłową temperature silnika? I jeśli moglibyście mi pomóc to prosiłbym o podpowiedź co mógł dzisiaj sam sprawdzić? Bo wiadomo że jutro święto i z mechanikiem raczej na wizyte się nie umówie w ciągu dwóch najbliższych dni a takie wahania się temperatury mnie irytowały troche dzisiaj bo co chwile kukalem na zegary i temperature:P
masz do wymiany czujnik temperatury cieczy