ale płynu nie ubywa, tylko olej- takie tez sa objawy uszczelki?
Printable View
ale płynu nie ubywa, tylko olej- takie tez sa objawy uszczelki?
Jeżeli robisz krótkie dystanse, to jest to normalny objaw, że pod korkiem się coś takiego zbiera. Zużycie takie w AKL nie jest czymś nienormalnym. Zalej sobie dobrego półsyntetyka i dolewaj. Do wymiany najprawdopodobniej pierścienie olejowe już są ewentualnie prowadnice zaworów, tudzież uszczelniacze (łącznie wszystko razem dobrze zrobione zniweluje zużycie do 0 praktycznie). Limit dla tego silnika to 1l/1000 km więc jak będziesz w okolicy tego zużycia, to myśl o remoncie.
ps. Jeżeli chcesz robić tylko jedno i dokładnie zlokalizować powód ubywania oleju, to próba sprężania z próbą olejową i dostaniesz odpowiedź gdzie i co przepuszcza. Moim zdaniem i co typowe w tych silnikach, będzie to góra czyli prowadnice zaworów z uszczelniaczami. Powodzenia.
Dodam jeszcze, ze koncowki tlumika sa czarne pokryte "sadza" i po przejechaniu np. 10km i po zgaszeniu silnika przez jakis czas z wydechu leci delikatnie dymek....
cosmo-pl a taka proba olejowa i sprezania to koszt w jakich granicach?
Ciężko mi powiedzieć bo ceny są różne ale niedużo moim zdaniem 100 PLN jest ok. Ja robiłem za 80 PLN kiedyś u kolegi mechanika.
U mnie auto też lubi łyknąć oleju syntetycznego...
Auto kupiłem, zrobiłem nim 5 tyś km i musiałem dolać 0,5 litra oleju (nie wiem ile było jak go kupowałem).
Silnik jest suchy, jedynie gdzie może chyba uciekać to przez turbo
u mnie łyka obecnie około 0,7 litra na 1000km... w przyszłym tygodniu próbowa olejowa i zobaczymy jakie koszty naprawy mi wyszacuje mechanik...
ale podejrzewam, ze dopoki nie zacznie jesc wiecej to bede dolewał, bo miesiecznie robie 1400km, tak wiec 1litr na miesiac = 20zł, w skali roku to około 200zł. a koszta roboty pewnie pod 2000zł
Możesz tak jeździć nic się specjalnego nie dzieje, a te silniki taki mają charakter, zwłaszcza jak się o nie dba, to zaczynają brać czyli zazwyczaj zapomni się dolać w odpowiednim momencie.
Witam
Zauważyłem że mój 1.9 TDI 90KM z 2000r z przebiegiem 222tyś km, bierze ciut za dużo oleju.
Auto jeździ na syntetycznym Castrolu Magnatec.
Auto kupiłem (nie wiem kiedy miał wymianę oleju), także nie wiem jaki był stan oleju, ale po przejechaniu 7tyś km, dolałem już 0,7 litra Castrola.
Silnik jest suchy, auto nie kopci, może to przez słabe dogrzewanie silnika (podczas jazdy 70-80 stopni).
Płynu w chłodnicy nie ubywa.
Raczej przez turbinę tam szukałbym przyczyn w przypadku tego silnika. Warto zainteresować się problemem poprzez odpięcie dolotu i sprawdzenie czy nie ma w nim oleju, od strony turbiny i czy wirnik nie jest już luźny.
Ile może kosztować taka regeneracja turbiny ? Nie zauważyłem żeby gwizdała czy świstała.