mi się wydaje że tak musi być. U mnie chłodzi akurat tzn mniej niz np u ojca w Toyocie ale w kilku a3 siedziałem i było tak samo. ale to buczenie już nie jest ok :)
pzdr
Printable View
mi się wydaje że tak musi być. U mnie chłodzi akurat tzn mniej niz np u ojca w Toyocie ale w kilku a3 siedziałem i było tak samo. ale to buczenie już nie jest ok :)
pzdr
Autko od rana było w warsztacie od klimy, tym razem kupiłem u nich sprężarkę wreście przyjemny chłód :D Poprzednio kupiona sprężarka miała pękniety jak to oni określili blok zaworowy czy coś w tym rodzaju
U mnie pojawił się trochę inny problem, chociaż o podobnych czytałem już na forum.
Po włączeniu klimy na wyższe obroty zaczyna mi głośno warczeć pod kokpitem od strony pasażera, zaczyna się od 3 kresek poziomu klimy i im wyżej tym głośniej - nie do wytrzymania. Prześledziłem forum, znalazłem podobne tematy ale pisało o sprężarce i wentylatorze. Problem w tym, że u mnie oba wiatraki śmiagają jak powinny i to nie one hałasują - warkot dobiego wyraźnie ze środka, znad schowka, przy podniesionej masce nie słychać hałasu z żadnego elementu. Co do sprężarki to chyba też nie to bo warkot jest niezależnie od tego czy jest ona włączona czy nie. Zaznaczę, że klima chłodzi tak jak przed warczeniem (a przynajmniej nie odczułem różnicy), hałas dobiega spod kokpitu niezależnie czy auto jedzie czy stoi. Byłbym bardzo wdzięczny jeżeli ktoś pomoże namierzyć usterkę...Aha, żeby o VAGu nie było bo go nie mam:|
PS. Czy to może mieć jakikolwiek związek z kablami od audio (i metrem kabla do usb) które mocno poupychałem przy przemontowywaniu radia?
EDIT: Klima całkiem zdechła, warczy już nawet na minimalnym nawiewie, dodatkowo syczy i nie da się włączyć sprężarki. Totalna załamka :( Ktoś coś poradzi?
EDIT 2: Widzę, że nikt nie zdiagnozuje problemu na odległość...Podjechałem do kumatego serwisu i gość powiedział, że sprężarka ok, klima chłodzi, generalnie cała mechanika działa a warkot wydaje wiatrak pod kokpitem. Najpierw spróbuję sam tam zajrzeć, jak nie znajdę przyczyny warkotu to oddam sprawę w profesjonalne ręce ;)
A więc problem warkotu rozwiązany - po ściągnięciu schowka i wymontowaniu wiatraka wyglądało to tak:
http://img401.imageshack.us/img401/7...2008553bu9.jpg
Po wyciągnięciu "gąbki" i założeniu wiatraka hałas zniknął:D
Pozostaje pytanie - skąd wzięło się to i czy jest potrzebne:
http://img107.imageshack.us/img107/6...2008554td0.jpg
http://img107.imageshack.us/img107/6...386f086d16.jpg
musiało Tobie wpaść od strony filtra kabinowego, w podszybiu. niejest potrzebne i możesz to sobie schować na pamiątkę, bądź zrobić z tym cokolwiek ;]
Tak też myślałem i zrobiłem ;) Dzięki za umocnienie moich przekonań, oby teraz wszystko śmigało bez problemów bo upały nieziemskie :/ Pozdrawiam.
Witka,
mnei z kolei dziwnie nie dziala klima. kompresor sie wlacza - choc zaczal dziwnie wyc,ponoc elektronika jest ok, plyny chlodnicze mam, gosc jak mnei podpial do tego gadgetu do uzupelniania gazu stwierdzil ze jak wlaczam klime sie cisnienie nie zmienia. mozliwe jest zeby mi padl kompresor? sa jakeis inne mozliwosci?
z gory dzieki za pomoc...
Kaller
Witam
Mam problem z klimą. Po włączeniu klimy coś zaczyna chałasować pod maska (mi się wydaje że to sprężarka), chłodzi i działa normalnie. Wie ktoś co to może być ??
Jakies rady na halasujacy kompresor klimatyzacji?
Dzis bylem na przegladzie klimy, wyczyszczeniu i nabiciu i stwierdzili ze mam halasujacy, psujacy sie juz kompresor klimatyzacji ktorego wymiana bedzie mnie kosztowac 2000zl ... Postanowilem napisac do Was czy macie moze jakies doswiadczenia z tym i czy da sie jakos ten koszt obnizyc :)