Byłem u mechanika. Faktycznie coś jest nie tak. Jest błąd P1557 (17965) związany z ciśnieniem. Co może być winne? Dodam że turbo było czyszczone u mechanika (zapieczone łopatki) jakieś 500-1000km temu (zaplacilem 450zl).
Printable View
Byłem u mechanika. Faktycznie coś jest nie tak. Jest błąd P1557 (17965) związany z ciśnieniem. Co może być winne? Dodam że turbo było czyszczone u mechanika (zapieczone łopatki) jakieś 500-1000km temu (zaplacilem 450zl).
Jest ale nie ma on żadnego wpływu na pracę silnika. Jak usuniesz przyczynę usterki to błąd równie dobrze może zostać w pamięci kompa i nic złego się nie dzieje.
Pod Vaga, kanał 11, basic setings i obserwuj czy co 10s sztanga się porusza. Ewentualnie sprawdź to ręcznie (najlepiej odkręcić gruszkę i poruszać czy działa w całym zakresie (1,5-2cm). A najprościej to zrób logi dynamiczne i zobaczysz co się dziej.
A co do samego czyszczenia to może mechanik się nie przyłożył i tylko rozruszał zmienną geometrię. Turbo które zostało poprawnie wyczyszczone nie mogło się zapiec po 1000km, nawet jakbyś jeździł w zakresie obrotów 1000-1500. Masz zaufanie do tego mechaniora? Istnieje jeszcze możliwość że gruszka się przycina, ale jak mechanior miał ją w rękach to chyba powinien sprawdzić ;/ Pozdro
Na jakich kanałach mam zrobić te logi dynamiczne?
A to już zależy co chcesz diagnozować ;)
Zrób np: 000, 001, 003, 004, 008, 010, 011
Co do samej turbiny to wystarczy sam 11, zobaczymy czy przeładowuje i kiedy. Później możesz je wrzucić np tutaj:
http://vaglog.rtnet.pl/
żeby wszystko ładnie przejrzyście wyglądało. O logach wszelakiego rodzaju wszystko na forum znajdziesz. Pozdro
No chcę znalezc przyczynę błędu P1557 (17965) i dlaczego auto jest słabe.
3 posty niżej Ci napisałem przecież dlaczego. Teraz to tylko kwestia sprawdzić która opcja. Jak przeładowuje to masz, zmienna geometria, gruszka od zmiennej, albo N75. A o tym wszystkim na forum mnóstwo tematów, więc bez logów nie ma co więcej spamować. Pozdro
Witam forumowiczow podepne sie pod temat.
mam pewien maly(albo wrecz bardzo duzy) problem z autkiem. Podczas jazdy gdy juz silnik zaczyna lapac temperaturke tak okolo 60 stopni i zamierzam sie do wyprzedzenia innego autka trace moc i nie wycisne wiecej niz 3tys obrotow. Wg forum jest to wina albo konczacej sie turbinki albo zawor n75. tylko jest jeden maly problem jeszcze gdyz jak po chwili zatrzymam sie i zgasze silnik i zresetuje sie komputer to nie moge odpalic autka odczekuje 1-2min i wtedy moge zapalic( a raz i to nawet nie pomoglo wiec zajrzalem pod maske ruszylem doplywami powietrza i zapalil choc nawet nie wiem czemu :/) czy mial juz ktos tego typu problem? Prosze o wyrozumialosc dopiero zaczynam zabawe z autkiem
P.S silnik TDi 110km AVS, filtry wszystkie wymienione , na logach nic nie widac , widac delikatnie olej przy odmie i zaworze EGR
Logi podczas trybu awaryjnego napewno by cos pokazały. Podczas nastepnego notlaufa odepnij wezyk z N75(od gruchy) i sprawdz czy jest podcisnienie.
jak dla mnie Turbo do czyszczenia lub regeneracjia(ja u siebie miałem to samo łapał tryb awaryjny), ale sprawdz najpierw weżyki i zawór n75
ok problem rozwiązany :) nie łączyła a raczej rozpinała się wtyczka do jakiegoś regulatora przy filtrze powietrza najwyraźniej wyłamał się kiedyś jakiś ząbek i na dołku pewnie brakło łączenia i łapie notlouf. od tamtej pory jak podkleiłem ta złaczkę to teraz ani razu notloufu nie było i kopa ma większego :) dziekówka za podsunięte pomoce.