Uff, to pol biedy. Najwazniejsze ze szkoda powstala juz po zawarciu umowy i ze bedziesz mial swiadkow na to: poszkodowanego, policjantow. Nie wiem jaka dokumentacje sporzadza policja, ale na bank istnieje jakas notatka z tego zdarzenia, fotki moze zrobili?
Podejrzewam ze postepowanie toczy sie w sprawie o wyludzenie odszkodowania. Nie przejmuj sie, bo masz mocne dowody.