http://www.youtube.com/watch?v=4-94JhLEiN0
Printable View
Zona zabawia sie z kochankiem, gdy nagle slyszy zgrzyt klucza w zamku.
Przerazona zaczyna sie modlic:
- Boze spraw, zeby czas sie cofnal o godzine!
Nagle slyszy glos z góry:
- Dobrze, ale kiedys utoniesz.
Wszystko sie udalo, maz sie nie dowiedzial. Od tego dnia kobieta Unika wszelkich akwenów wodnych. Pewnego dnia jednak dostala
wiadomosc, ze wygrala wycieczke statkiem Po Karaibach. Po chwili zastanowienia mówi sobie:
- Raz sie zyje, poplyne.
Rejs przebiega spokojnie, az nagle nadciaga sztorm. Kobieta znów sie modli:
- Boze chyba mnie teraz nie ukarzesz? Nie zabijesz razem ze mna trzystu niewinnych kobiet.
- Niewinnych? Ja was dziwki przez piec lat zbieralem do kupy!
Dzięki czemu kursor myszki oddaje dokładnie to co chcemy.. jak działa.
http://2006.1-click.jp/
:)
Gdyby nawigacja była kobietą :)
http://www.youtube.com/watch?v=zFBxFond-vw
Chyba nie było...
<edo> daj spokój, slang policyjny jest lepszy
<edo> z dwa lata temu u mnie na osiedlu gość z dachu skoczył
<edo> blok tak z 12 pięter
<edo> policja podjechała i jakoś tak się zdarzyło że w tłumie gapiów stałem
<marta> sadysta
<edo> z radiowozu słyszę: "jeszcze tylko Pana Kleksa zabezpieczyć i koniec roboty na dzisiaj"
<marta> boże...
Wprowadzają faceta do celi.
Facet patrzy, a tam na pryczy siedzi olbrzymi Murzyn. Facet siada
cichutko w kącie...
Po chwili Murzyn mówi:
- pobawimy się w rodzine. Kim chcesz być: mamą czy tatą
Facet myśli, jak tu odpowiedzieć, żeby nie narobić sobie kłopotów. Po
momencie odpowiada:
- chcę być tatą
Zapada cisza...Po chwili Murzyn mówi:
- to teraz Tata zrobi laskę Mamie
Idą dwaj faceci. Jednemu zachciało się srać i poszedł pod drzewo.
Złapała go policja.
- Tu nie wolno srać! Za karę zapłacisz 5zł.
- Mam tylko 10.
- To idź rozmień.
Facet myśli i woła kolegę:
- Ej Stefan, chodź się wysrać, ja stawiam
W nocy na ławce w parku seksuje się para. Napalony chłopaczyna nawet
nie zauważył, kiedy organ mu się wysunął. Dziewczyna mu szepcze:
- W dechę walisz...
A on dumny:
- Wiadomo, mistrzuniu...
Przychodzi facet do monopolowego:
- Ma pani czystą ?
- Gówno cię to obchodzi, zboczeńcu!
Mówi żona do męża:
- Wiesz co, za co się nie weźmiesz to wszystko sknocisz... Jesteś taki pierdoła. Jesteś taki pierdoła, że jakby zrobili konkurs na największego pierdołę to zająłbyś drugie miejsce.
- Dlaczego drugie? - pyta mąż.
- Bo taki jesteś pierdoła...
Rozmawia dwóch mężczyzn:
- Podobno Twoja żona rozbiła Twoje nowe Ferrari? Stało się jej coś?
- Jeszcze nie, zamknęła się w łazience...
Przychodzi blondynka do sadu jako świadek.
Sędzia się pyta:
-Panna?
-Nie, koziorożec.
Dodano:
Do ginekologa przychodzi zakonnica i mówi:
- Panie doktorze coś dziwnego zaobserwowałam u siebie.
Lekarz:
- Proszę mówić śmiało i nie wstydzić się, bo nie ma czego.
Siostra:
- Ostatnio często znajduje w moich majtkach i w tamtych okolicach znaczki pocztowe. Nie mam pojęcia skąd one tam się biorą.
Lekarz poprosił siostrę, aby rozebrała się i położyła na fotelu.
Faktycznie coś tam znalazł. Obejrzał, zbadał i powiedział:
- To nie są znaczki pocztowe. To są naklejki z bananów...
Pewien facet został członkiem bardzo ekskluzywnego klubu nudystów. Podczas
pierwszej wizyty na plaży postanowił się trochę rozejrzeć. Rozebrał się i
poszedł na spacer. Po drodze zauważył rewelacyjną kobietę i momentalnie
mu stanął. Kobieta to zauważyła podeszła i pyta:
- Wzywał mnie pan?
Facet na to:
- Nie, o co chodzi???
Kobieta uśmiechnęła się i mówi:
- Pewnie jest pan tu nowy. Tu jest taka zasada że jak komuś stanie to
znaczy że mnie wzywał
Nie bawiąc się w dalsze wyjaśnienia kobieta zrobiła gościowi loda.
Facet uchachany idzie dalej myśli sobie, że warto by było saunę też
zwiedzić. Tak więc wszedł do sauny usiadł sobie i pierdnął. Po chwili
pojawił się wielki zarośnięty koleś i pyta:
- Wzywał mnie pan?
Facet na to:
- Nie, o co chodzi???
Zarośnięty koleś uśmiechnął się i mówi:
- Pewnie jest pan tu nowy. Tu jest taka zasada że jak ktoś pierdnie to
znaczy że mnie wzywał.
Następnie nie bawiąc się w dalsze wyjaśnienia koleś wyruchał nowego
członka klubu nudystów.
Obolały facet idzie do biura klubu gdzie wita go uśmiechnięta, naga
recepcjonistka:
- Czym mogę służyć?
Facet na to:
- Tu moja karta członkowska i klucz do szafki na ubrania. Możecie
zatrzymać 500$ wpisowego
Recepcjonistka na to:
- Ale jest pan tu dopiero od kilku godzin nawet nie poznał pan naszych
wszystkich atrakcji!!!
- Słuchaj paniusiu mam 58 lat. Staje mi raz na miesiąc, ale pierdzę
przynajmniej trzydzieści razy dziennie
[QUOTE=doti;444031]http://www.youtube.com/watch?v=lOaZJOosQtY
Pod niektórymi naszymi a3 by nie przejechał ;)
QUOTE]