-
A miał ktoś już problemy z odpalaniem TDI ?
Niby pali ale trzeba troszke dłuzej zakręcić.
Czasami pali od jednego zakręcenia rozrusznika, czasami od dwóch...
Przyjrzałem sie innemu TDI-kowi i po zgaszeniu zapalił od "dotyku" a u mnie trzeba kręcić ze 2 razy rozrusznikiem.
Wymienie chyba dziś filtr paliwa bo w sumie to nie mam pojęcia kiedy był wymieniany (auto sprowadzone) i chyba trzeba bedzie sprawdzić świeca żarowe. Ma ktoś jeszcze jakieś pomysły ?
-
Tak bartowl problem juz usuniety w dwa dni po tym jak mi sie to wydarzylo. Mialem rozrusznik w regeneracji, wymieniono szczotki, wyczyszczono i jakies tam rolki czy cos, w kazdym razie zaplacilem 160 zl i mam pol roku slownej gwarancji. Oby mniej takich problemow w przyszlosci :x
Julo23
a moze masz slaby akumulator, jak masz slaby to normalne ze zakreci ci niekiedy za pierwszym razem, a niekiedy za drugimk czy trzecim...
a w dieslach jak zapewne wiesz tzreba do odpalenia duzego pradu
-
Akumulator nówka.
Przejrzałem forum i znalazłem podobny temat który bardziej pasuje do mojego przypadku.
Po 1 diesel, a po drugie, troche potestowałem i jednak jest problem na ciepłym silniku.
http://a3-club.net/forum/viewtopic.php?t=8706
Jutro jade do magików w Dyrdach. Spece od diesli. Zobaczymy...
-
Ja miałem dość chyba rzadki przypadek z odpalaniem , a mianowicie przez kilka dni kręciłem auto po 20 minut i dopiero odpalało. Okazało się ,że po każdym gaszeniu samochodu zacinała się ta klapka (za silnikiem), która zamyka coś tam :). Nie znam się na mechanice za bardzo , ale WD 40 załatwiło sprawę. A może ktoś się spotkał z takim zjawiskiem?
-
witam. Mam podobny problem ale w 1.8T, otóz jezeli paliwa w zbiorniku jest około 1/3 to trzeba go dłuzej krecic chyba ze wczesniej był juz jezdzony i długo nie stał. Moze ktos rozwiazał ten problem w tym silniczku?
-
za szybki, oczywiście :wink: poszukaj, kolega larius na przykład.
-
Witam ponownie. Odswieze temat, bo juz nie mam cierpliwosci do tego krecenia rozrusznikiem, jak jest mało paliwa. Chciałbym uprzedzic ze załozyłem kilka dni temu zaworek zwrotny na przewód zasilajacy, tak jak niedawno było to opisane w dziale "warsztat" i co? i nic. problem istnieje nadal. Wiem ze było tez pisane cos o przekazniku pompy paliwa. Moze ktos wie czy pomimo załozonego zaworka zwrotnego ten przekaznik bedzie sprawiał jakies problemy, a moze przeczyna tkwi gdzie indziej?
-
Wrzucę swoje 3 grosze;) Mam ponad połowę paliwa w baku i mam teraz coś takiego że rozrusznik kręci żwawo przez około 3 sekundy i dopiero odpala - wczesniej tego nie miałem... objaw jakby nie dostawał paliwa. Trik z przekręceniem zapłonu kilka razy nie działa - ponieważ nie słychać wtedy pompy paliwa - tak jakby była załaczana dopiero przy kręceniu rozrusznikiem... Mam zamiar zamontować ten zaworek ale coś boje się zę to nie pomoże - w końcu wczesniej nie miałem takiego problemu. Ktoś ma jakiś pomysł?
-
zajcev_25
a szukales na forum?
w warsztacie wyder napisał rozwiązanie
-
Tak , widziałem - wałkuje temat od jakiegoś czasu;) Musze tylko skombinować klucz by dostac się do tych przekaźników - no i ewentualnie załatwić ten przekaźnik;) Z braku czasu nie sprawdziłem jeszce tych dwóch ewentualnosći - przekaxnik + zaworek... Ja bardziej u siebie obstawiam przekaźnik - w końcu wczesniej było zero problemów, dopiero teraz... Dam znać jak wymienię;) Pytałem tylko w celu uzyskania opinii czy to mogą być tylko te dwie przyczyny czy może ktoś miał takie objawy przy problemie z innym elementem:) Pozdro:)