Wiac: nie. Nic nie musisz wymieniać. Stabilizator wtedy gdy będziesz chciał zejść niżej niz -40/50mm. Przy takim obnizeniu juz zaczyna ocierać ( może nawet ciut więcej)
Printable View
Wiac: nie. Nic nie musisz wymieniać. Stabilizator wtedy gdy będziesz chciał zejść niżej niz -40/50mm. Przy takim obnizeniu juz zaczyna ocierać ( może nawet ciut więcej)
Przy zakładaniu gwintu i tak najlepiej wymienić sworznie i łączniki stabi na nowe :)
Ma ktoś zdj na krótkich lacznikach stabi w quattro i Xenonem? Chodzi mi głównie o miejsce na wahaczu gdzie jest poziomowanie z przodu jak to upchać?
Pany taka sprawa.a3 8l 1.8t ośka.Gwint H&R.Z tyłu z lewej strony regulacja prawie na samym dole a z prawej strony dopiero połowa gwintu.Wysokość mierzona od ziemi do błotnika jest taka sama.Czy to normalne że jest taka różnica na gwincie?W sumie z przodu podobnie z tym że lewa strona jeszcze połowa gwintu do regulacji a prawa ok 1,5-2cm niżej.O co kaman?
U mnie jest prawie idealnie równo na jednej i drugiej po ilości zwojów i na miarce..
A u mnie właśnie spora różnica jest po ilości zwojów.O co chodzi?
Wg mnie jeżeli sprężyny są te same i amory tez, to jedynie opcja montażu albo krzywej belki wchodzi w grę. Ale to już niech się ktoś wypowie bardziej rozgarnięty w tych sprawach..
Wszystko założone tak jak trzeba.Belka prosta.Ta sama sytuacja jest też z przodu
Witam czy jest mi w stanie ktos odpowiedzieć na pytanie czy gwint kw v2 to dobra droga? ile kosztuje regeneracja gwintu i gdzie polecacie to zrobic na śląsku? :)
Nikos3, ja mam kw v1 inoxa, jest opuszczony na jakieś 50%,względem ori zawiechy czuje różnice jedynie na mega wybojach na niekorzyść. Cała reszta to plusy. V2 ma chyba regulacje tłumienia (nie jestem pewien), wiec tym lepsza opcja.
Wszystko rozbija się o cenę.
https://www.olx.pl/i2/oferta/zawiesz...ml#:982dc82ee7
takie cos, niby cena chyba znośna ale czy jest sens?
mógłbyś naświetlić bardziej temat tych wybojów? auto nie trzymało sie drogi czy co masz na myśli?
Ty musisz szukać do quattro nie ośki bo tył jest inny przód jest taki sam ale by wyglądało to jakoś musisz komplet kupić ;)
hm czaję a juz miałem nadzieje ze sie za wiele nie wykosztuje :P dzieki Paweł :D
A na czym polega regeneracja gwintu, jakie to koszty i kto się tym zajmuje??
witam mam problem bo od miesiaca mam na tyle wlozony gwint z amorami ta technix i strasznie mi odbijają amory na małych uskokach czy mial ktos podobny problem i czy moze dodac odbojów poliuretanowych zeby zmniejszyć skok ?
Witam!
Ktoś może ma w swojej A3 zwieszenie gwintowane?
Bo moja sprowadzona z Niemiec ma strasznie niski prześwit i "leżące policjanty" kończą się ocieraniem "brzuchem" i efektownie
zerwałem obejmę od tłumika wyjeżdżając z przeglądu gdzie był dosyć wybój :mad: . I teraz sedno czy samemu idzie podnieść sobie prześwit, czy trzeba dać mechanikowi i ewentualnie jaki koszt takiej operacji by był?
Pozdrawiam!
mierzysz odległość krawędzi góry felgi od dolnej krawędzi błotnika z tyłu i z przodu w płaszczyźnie pionowej, w A3 powinna być taka sama. Po zmianie trzeba ustawiać zbieżność i kąty.
pozdr
Czyli rozumiem że najlepiej mechanikowi oddać?
no ale takiemu który już to kiedyś robił;)
pozdr
Witam!
Problem rozwiązany, w serwisie autoryzowanym (Audi,Volkswagen,Skoda) zrobią za 600 stówek nie wiem czy wygórowana cena ale wolę mieć całe podwozie.
Hahahaha:) 600zl :)
Za 600 to mogę Ci to z dojazdem do Ciebie zrobić :)
A na poważnie to weź poszukaj kogoś innego/ jakiegoś mechanika i podejrzewam ze za regulacje gwintu/ podniesienie auta do góry skasuje 100 plus zbieżność :)
Gdybys mieszkał bliżej to zrobiłbym Ci to za free tylko na zbieżność musiałbyś jechać.
Podpytaj chłopaków z forum z Twojej okolicy i dogadaj się a nie wydawaj tyle kasy za chwile roboty.
Cześć,
Panowie, mam, może z pozoru głupie pytanie, ale już sam nie wiem co jeszcze "ciekawego" znajdę po poprzednim właścicielu.
Czy jest to możliwe, żeby przełożyć sam wkład amortyzatora z KW V2 w kolumnę ta technixa? Sprężynę mam KW, natomiast samą kolumna jest od technixa....
Da się w ogóle coś takiego zrobić? :confused:
Cześć. Mam pewien problem. Nakrętka (regulacja) gwintu trze mi o oponę. Cały sezon przejeździłem i dopiero dziś to zauważyłem przy zmianie kół na zimowe. Musi trzeć tylko podczas jazdy pewnie przy uginaniu opony (nic nie słychać itp). Sprawdziłem na podniesionym aucie i o dziwo jest 1-2mm luzu pomiędzy tą regulacją a oponą i koło obraca się swobodnie. Nie ma też luzu pionowego na łożysku koła (ręcznie tyle ile mogłem tak sprawdziłem) a mimo to jednak trze i obrobiło mi 1mm opony od wewnątrz. Jak załagodzić sytuacje ? Nie chcę windować samochodu do góry i robić tzw. kozy. Jakie wy widzicie wyjścia z tej sytuacji ? Wywalić helpery i skręcić regulacje do góry ? Dystans raczej odpada bo będzie mi tarło o zewnętrzną stronę błotnika z plastikowym nadkolem. Felgi 18 8J ET35 na 215/40 Fotki poniżej.
https://i.imgur.com/Xk84Iae.jpg
Dzięki za góry za sugestie.
Jeśli tylko nakrętka jest problemem- to można zastosować Januszowe podejście do tematu😂 czyli zeszlifować nakrętkę 3mm w miejscu styku z oponą. Ale i tak bedzie spasowanie na żyletkę przy wiekszym obciażeniu.
Gesendet von meinem SM-G950F mit Tapatalk
wywal helpery
Mocny masz negatyw?
Też mi przeszła ta myśl przez głowe :D Dzięki
No właśnie a jak to jest potem z dalszą jazdą ? Nie będzie luźna sprężyna główna. Jeździłeś bez helperów. Dzięki
Raczej nie standardowo tak jak zawieszenie się układa po zglebieniu. Tak to się ma.
https://i.imgur.com/JwqVx6H.jpg https://i.imgur.com/PmgiOdO.jpg
Jeszcze fotka. Na regulacji widać jak przycierało.
https://i.imgur.com/88xefpK.jpg
Negatyw robi się i widać to optycznie zgadzam się. Problem że ja nie widzę jakiejkolwiek możliwości co by ten negatyw ustawić w przednim zawiasie i odchylić koło od regulacji gwintu. Z tyłu mam belkę (bo to A3 tylko z napędem na przód) ale nie o tył tu chodzi a przód. U mnie koła przednie są nieruchomym elementem razem ze zwrotnicą i lagą gwintu, jedyny luz jaki się tworzy to po odkręceniu 3 śrub od sworznia zwrotnicy łączący dolny wahacz z sankami... wtedy też ten negatyw można minimalnie zniwelować. Natomiast nie rozwiązuje to problemu z nakrętkami bo koło nadal nie odchyli się od nich (regulacji).
wywal ten helper i będzie dobrze, sprężyna nie będzie luźna.
A jakby tak uciąć ten helper o jeden zwój i dać dzięki temu nakrętki wyżej. Było by wtedy 2w1, nadal podtrzymywało by sprężynę po podniesieniu auta na lewarku. Bo podczas jazdy ten helper i tak jest ściśnięty. A może są gdzieś do kupienia mniejsze te helpery z mniejszą ilością zwoi ?