Porysowany, bo ktos pewnie zwykłym papierem go czyscil.
Printable View
Porysowany, bo ktos pewnie zwykłym papierem go czyscil.
Panowie polecacie jakieś sensowen warszaty w których zregeneruje lampy ? Pytanie bardziej kierduje do tych z zachodniopomorskiego bo sam mieszkam w tym województwie :)
Podjąłem się regeneracji lamp w swojej A3. Ale chyba nie wszystko zrobiłem dobrze i może mi podpowiecie. Jest lepiej niż było ale...
Najpierw lampę umyłem, potem kolejno papierami 600,1500 i 2000 zmatowiłem powierzchnie. następnie wziąłem bezbarwny podkład a potem lakier i pomalowałem moje lampy, jedno i drugie po 2 warstwy. (Tak było na puszce.) Ale wyszła chropowata powierzchnia. Nie wiem czy za krótkie przerwy?
http://oi63.tinypic.com/rqyult.jpg
http://oi66.tinypic.com/205zaxk.jpg
http://oi67.tinypic.com/219qr1f.jpg
Najwyżej robota od nowa, ale jak już się wziąłem to nie chce tak zostawić..
slabo rozlałes bezbarwny i zrobił się baranek
Mi to wygląda na za małą odległość sprayu od lampy podczas malowania... Jakbyś malował mgiełką z większej odległości to wg mnie nic takie nie powinno się stać.. A poza tym to przy malowaniu nie powinno się skończyć matowienia na papierze 800??
Da rade to uratować. Teraz trzeba papierem wodnym 2500 na gładziutko aby zlikwidować tą skórkę pomarańczy i następnie polerowanie. Wystarczy pasta taka jak do polerowania samochodu, farecla, manzerna, 3M itp. zwykłą tanią i pospolitą pastą k2 turbo też osiągniesz pożądany efekt. Trzeba się przyłożyć ale efekt będzie piorunujący. Ewentualnie po dokładnym zmatowieniu tej skórki pomarańczy papierkiem wodnym 2500, wylać kolejne 2 warstwy bardziej z bliska tak by nie porobić zacieków, to widać od razu po położeniu już pierwszej warstwy, jak jest gładka i się błyszczy jak szkło to znaczy że bezbarwny jest dobrze położony. Piszę to wszystko z własnych doświadczeń z malowaniem bezbarwnym.
Zrobiłem od nowa tzn papiery 600, 1500 i 2500. Potem lakierownie tylko tym razem śmielej używałem lakieru, za bardzo się bałem o zacieki i stąd powstał baranek (dzięki Chudy).
Efekt zadowalający, myśle czy by tą pastą nie polecieć skoro mówicie, że to jeszcze poprawi.
http://oi64.tinypic.com/dq63ps.jpg
http://oi63.tinypic.com/rucv9t.jpg
2500 to za drobny pod malowanie, lakier może zaczac odpadać po jakims czasie.
Mam jedną sugestię dla chętnych zrobienia tego samemu ;)
https://www.youtube.com/watch?v=uqOKmZ9mMfc
PS. jak widać koleś używa 3000 przed malowaniem, potem poleruje, a na koniec dopiero osłona UV.
Ja - bardzo bym chciał mieć gdzie to robić... niestety/stety oddam w ręce specjalistów całe reflektory :)
Robiłeś sprayem z puszki?Cytuj:
Oryginalnie napisane przez BlackAndWhite