-
Radeknavi dzięi za informacje ,juz 6 miesiecy latał z dolewkami ,ale w koncu zabiorę sie do tego konkretnie i usunę problem znikającego oleju .Wycieków brak sprawdzane kilkanaście razy ,auto miało tylko wymieniana odmę oraz uszczelkę pod pokrywą zaworów (Nawet gdyby stamtąd uciekało to nie w takich ilosciach moim zdaniem ) .Moj mechanik tez stawia na pierscienie zgarniajace tym bardziej ze to 1.6 to mogły już się zuzyć .Dodam ze rure wydechową mam okopconą .Suma sumarum :
*Bierze Olej
*Świece okopcone
*Rura wydechowa okopcona
*Brak dymu z rury obojetnie jakiego koloru (Chyba ze zimny silnik w chłodne dni to kolor biały/siwy ,aż do nagrzania silnika)
*Płyn chłodniczy w normie (nie dolewałem ,ani nie widać oleju)
*Brak wycieków
Sadzicie ,że to pierścienie ?Jeśli zjada mi tyle oleju ,to może juz ich tam wogóle nie ma :)
-
Ja tam obstawiam pierscienie i glowica do sprawdzenia.
-
Tez tak myśle ,szkoda tylko bo myslałem ze wymiana uszczelniaczy pomoże ,a tak to trzeba znowu rozbierać to samo a nawet więcej itd.
-
Witam myślę że mam problem dość nietypowy... mianowicie jakiś czas temu padło turbo, wiadomo regeneracja, niby wszystko ok ale... podczas postoju gdy auto chodzi sobie na wolnych obrotach powiedzmy 5minut przygazuje nawet do 3 tyś obr/min niebieski dym z tyłu... wydmucham ten syf czysto postoji znowu 5 minut i powtórka z rozrywki... turbo poszło na reklamacje - wynik wszystko ok- po śladach widać ze olej idzie od silnika... propozycja i diagnoza pierscienie i remont... ok więc poszedł kapitalny remont wiadomo: głowica, pierścienie, zawory,prowadnice, gumki zaworowe,rozrząd... naprawdę wszystko jak juz robiłem nie chciałem nic zostawić zeby potem nie było... wszystko wyczyszczone przewody od ic nowy IC,nowa odma, egr czyszczony kolektory naprawdę full... przejechałem już 3 tyś km... silnik zyskał na powiedzmy mocy jest żwawszy, lepiej sie wkręca itp... ALE... DALEJ WPIER... olej na wolnych obrotach.. do tego jak lecę powiedzmy 100-120 km/h przydusze mu siwo za mną sie robi... 3 tyś km z 3/4 stanu na bagnecie zostało grubo ponizej 1/4 ...
jakieś pomysły...?
pozdrawiam
-
a jakim olejem go zalewasz?
-
wcześniej jeździłem na 10w40 valvoline durablend po remoncie 5w30 synpower valvoline...
-
jesli po remoncie nie dostal w palnik i ladnie dotarty jest pierscienie sie przyjely uszczelniacze ok to ja stawial bym na turbo , ci co regeneruja tez nie sa idealni , sam mialem kilkakrotnie rzypadek ze dawalem pompe do regeneracji , przywiozlem jest zle , gosc sprawdzil i mowi ze jest ok , zawioslem do innego pompiarza i zrobil dobrze. trudno cokolwiek przez net powiedziec ale tylko to mozna sugerowac,
-
Zgadzam się z yogii0, eksperci, co regenerują owe części też popełniają niekiedy błędy i później może być problem..
-
wczesniej mialem AHF`a targałem go na 5W40 Castrolu ,nigdy dymka niebieskiego nie puscil, pomimo ze lopatki sie zapiekaly w turbo to zero jakich kolwiek problemow innych,
moze nawet niepotrzebnie pierscienie wymieniales, do takich posuniec musi dochodzic jak auto ma bardzo duzo kkm i to jszcze nie dba sie o silnik albo bez stanu oleju sie jezdzi ,rozbieralem nie jeden juz silnik i auta z przebiegami 400 kkm przy dobrej eksploatacji jeszcze zadnego zuzycia widac nie bylo , jedyne co padalo to osprzet ale silnik byl zdrowy.
-
dzieki chłopaki, także muszę toczyc dalej woojne z turbiarzami... ( Oni twierdzą ze turbo ok...) też gdzie nie byłem ostatnio każdy stawia na turbo...