Moze tak na maksa obeznany nie jestem, ale hamowanie silnikiem to przede wszystkim ekonomicznosc. Kiedys ogladalem program o tym na TVN Turbo i nic tam nie bylo o zuzywaniu dwumasu itp.
Printable View
Może ja też się wtrącę...
Ktoś tam napisał, że ekonomiczniej jest rozpędzać auto do jakiejś tam prędkości po czym wyrzucać na luz i w momencie kiedy auto zwolni to wrzucać bieg i rozpędzać auto...
Czyli wychodziłoby na to, że podczas jazdy miejskiej auto powinno spalać mniej paliwa niż na trasie ponieważ częściej występuje "jazda" na luzie.
Zastanówcie się więc dlaczego auta palą mniej na trasie... Przecież wtedy stabilizują się obroty silnika i nie ma potrzeby rozpędzania auta co chwilę...
Dlatego osobówki i ciężarówki wyposażone w tempomat spalają mniej na trasie.
A co do ekonomiczności jazdy na luzie w ruchu miejskim...
Niedawno robiłem test spalania w Focusie 1.8 TDCi...
Test wykonany w zbliżonych warunkach drogowych i podobnym stylu jazdy :)
Jazda z wykorzystaniem biegu jałowego: 7,7 l/100
Spalanie na jałowym waha się od 0,6 - 1,1l/h
Jazda z hamowaniem silnikiem: 6,8 l/100
Przy puszczeniu gazu chwilowe spada do 0.
Ponadto jeżdżąc na luzie silnik dłużej się rozgrzewa czyli więcej pali w początkowej jeździe...
W A3 nie mam fisu ale też mniej spala gdy hamuję silnikiem.
Aha w Yarisie mam pokazane chwilowe spalanie i podczas jazdy na luzie pokazuje w granicach 0,6 - 3l.
I jeszcze jedno... Wyrzucanie na luz podczas zjeżdżania z górki jest ciut niebezpieczne...
Bardziej uszkadza sprzęgło trzymanie przyciśniętego sprzęgła podczas oczekiwania na światło zielone niż hamowanie silnikiem. To taka konkluzja od Truckera....
A hamulca to w ogóle nie używasz ? Największą stratą energii ( a co za tym idzie i benzyny) jest rozpędzenie i zahamowanie ( no chyba ,że ktoś ma KERS :) ) , z pewnością na luzie przejedziemy dużo dalej niż z wciśniętym hamulcem po rozpędzeniu , a to się do spalania też liczy.
Ja tez się z tym zgadzam...:cool:
Panowie zacznę od tego że czytając w/w posty (nie wszystkie) aż mi
"ciśnienie skoczyło":twisted: Kilka osób pisze "teoretyczne bzdury" jeśli chodzi
o jazdę "na luzie":rolleyes::twisted:
Moje doświadczenie praktyczne w ciągu ostatnich 11 lat(krótko i na
temat)
Od "98 roku jezdziłem różnymi samochodami z różnymi silnikami "na luzie" i
nigdy mi się nie przytrafiło żeby padło mi sprzęgło... "przegrzała" sie turbina...
itp.Nie stwierdzam jednoznacznie że hamowanie silnikiem jest złe;) bo tak też
robię przy 80km/h i wyżej ;) ...jeśli ma się coś wysypać to i tak
sie wysypie prędzej czy pózniej:p
I jaki z tego "morał"?;)
Jezdzić z głową... a nie "głowką" ;)
To chyba tyle z mojej strony;) pzdr
jazda na luzie nie jest dobrym pomyslem ze wzgledu na brak kontroli nad autem. z gorki 5 albo 6 ? a to zalezy bo czesto takze na dwojce, zeby silnik sie nie rozpedzil i zeby nie zaistniala potrzeba uzywania hamulca roboczego jezeli jest slisko. hamowanie silnikiem rozpoczyna sie w momencie zabrania nogi z pedalu przyspieszenia - niezaleznie od chwilowej predkosci obrotowej, wowczas spalanie chwilowe jest zerowe. czy dobrze jest hamowac silnikiem ? to zalezy. dobrze jest przewidywac i nie wciskac gazu bez potrzeby. rownie dobrze jest wspomagac hamulce silnikiem, natomaist czeste redukowanie biegow z wysokich predkosci obrotowych nie oplaca sie. szybciej poleci sprzeglo czesto w parze z kolem zamachowym, ktore jest niewspolmiernie drozsze od kompletu standardowych hamulcow
Ja jeszcze dopiszę, jak jest naprawdę ;) z podawaniem paliwa przy hamowaniu silnikiem - przy wysokich obrotach faktycznie silnik wtryskowy nie pobiera paliwa, ale znów zaczyna podawać od ok. 1500-1800 (różnie w zależności od producenta) obr/min.
Co do hamowania silnikiem - nie zauważyłem, żeby było to poruszone gdzieś w wątku, ale elementem, który mocno dostaje przy hamowaniu silnikiem jest również rozrząd.
do panów z silnikami 1,9tdi 2,0tdidlaczego nikt nie pisze ze w chwili gdy wrzucamy na luz turbo spręzarka niema smarowania,to chyba też jest bardzo ważne, w momencie kiedy jedziemy sobie dłuższy czas na luzie turbo nie dostaje cisnienia oleju czyli niema smarowania a przypominam ze cały czas sie kreci wolno ale się kręci...
To dlaczego kontrolka od ciśnienia oleju się nie zapala skoro nie ma smarowania ?
Jest smarowanie , pompa oleju cały czas pracuje. Tyle tylko ,że z mniejszym ciśnieniem, bo obroty silnika po wciśnięciu sprzęgła są jałowe.
Może to być oczywiście problematyczne ,czy to ciśnienie oleju na biegu jałowym wystarczy do schłodzenia turbosprężarki ( bo np. przed wciśnięciem sprzęgła dawaliśmy "na full") ,ale olej na pewno krąży.