A to faktycznie, ch***a z deczka. Wiesz, on wyczul ze jestes juz zdecydowany na 100% i pomyslal ze skoro chcesz kupic taka maszyne, to dasz wiecej. Moja rada? Smigaj F4i i olej typa. Chyba ze stac Cie tak czy siak na ten motocykl ktory planowales kupic, to czemu nie, tyle tylko ze u kogos innego.
A ja wczoraj odebralem moto na nowym napedzie! Ale to fajnie teraz chodzi, super rowno, nic nie szarpie, itd. I na gume wreszcie idzie bez problemu. Wczesniej z powodu rozciagnietego łancucha nie moglem go nawet poderwac, a teraz ostro z gazu wystarczy strzelic i kolo leci do gory :D Ze sprzegla nie gumuje, bo nie moge go wyczuc. Fakt ze przy sporo mniejszej predkosci kolo podnosi, ale poprostu sa momenty, jak strzal z katapulty, wiec odpuszczam. Ogolnie stwierdzilem, ze gumowanie to nie jest moja domena. Fajnie czasami kolo wyrwac, ale na dluzsza mete to mnie tak nie bawi jak dobre winkle ;)