-
Ale koledze zużywa litr na 3, 4k km.. to nijak się ma do prawie 2 litrów na 1000km co wskazuje na uszkodzone pierścienie albo w bardzo poważny sposób głowicę. Także nie możesz tych sytuacji porównywać.
Każde auto spala olej i jest to normalne. Przy LPG nie ma sytuacji, gdzie paliwo miesza sie z olejem i uzupełnia niedobory. To jest cala tajemnica. Plus jeszcze kwestia, jakiego oleju używasz, gorsze bardziej znikają niż lepsze. ;)
-
Cosmo teraz i ja tu dawno nie zaglądałem :) ale postanowiłem zmienić ten olej na 10W40, zobaczymy troche pojeżdżę, napewno trochę krócej silnik klekocze ale klekocze nie ma co ukrywać. Olej bierzę ale nie kopci, gdzieś tam musi pobierać bo wycieków tez nie widać. Do warszawy mam 70km jak znasz jakiegoś ogarnietego mechanika co by mi to ogarnął i nie naciągnął na koszty typu ze bedzie kazał wszystko wymieniać mimo ze cos bedzie dobre, możesz poadać namiary na przyszłość. Mam niedaleko mnie mechanika który robi w serwisie VW w wawie, zadzwoniłem do niego i powiedział ze kapitalka około 2000-2500 zł.
-
Klekotał będzie to nic złego nie jest i standard przy wypracowanej prowadnicy. Co do oleju to Pawel się walnął, będziesz pewnie bankrutował teraz na dolewki. Prawda jest też taka, że te oleje się mieszają ze sobą, więc możesz dolewać 15W50 po prostu. Ja, przy takim zużyciu jak miałeś, na razie bym tego nie ruszał. Więcej nie powinien brać, a przy 15W50 miałeś całkiem wszystko w normie. Kwestia tego, żeby w zimne poranki odczekać tą minutę po odpaleniu i nie piłować powyżej 2,7-3k obrotów przez pierwsze 5 km, dopóki ten olej się nie rozgrzeje. To wszystko. Prawda jest taka, że Motul Synergie 15W50 jest prawie 10W50, bo jest na granicy wyznaczanej przez SAE ale tak im po prostu wyszedł po zmieszaniu. Oni zawsze mieli te oleje trochę bardziej lepkie w całym zakresie.
Co do samej naprawy to brak oznak, żeby to był np pierścienie olejowe. Pewnie trochę też ale nie będzie raczej sensu, żeby to ruszać. Po otwarciu się dowiesz, a zanim to zrobisz, to można wykonać pomiar kompresji i próbę olejową. To już powinno dać Ci odpowiedź co jeet. Ja bym sobie jeszcze jednak z rok przejeździł na spkojnie i się tym nie przejmował w ogóle. Najlepiej to w ogóle jest to zgrać z dużym przeglądem, bo i tak wszystkie płyny zrzucisz - olej, chłodniczy, filtry, czyszczenie dolotu, przepustnicy itd. Co do mojego mechanika, to się odezwij po prostu i Ci to zrobi. Głowicę regeneruje zakład i tak, więc u niego zostaje montaż i demontaż plus ocena co warto zrobic. Na pewno będą to prowadnice, gniazda, uszczelnienia ale może same trzonki, szpilki i wałek będą ok.To wyjdzie jak się pomierzy.
-
Witam!
Przebrnolem przez ten temat cały i mam mętlik co robić i jaki olej wlać: jak w temacie mam A3 1,6 APF 2000r. Przed liftem-jeżdzę od stycznia na mobil 10w40 i od jakiś 3mc bierze mi olej w granicach 0,8ml do 1l na 1000km ( w zależności od jazdy)nie mam zamiaru robić remontu silnika za 1500-2tys ,moge max 500zl wydać byłem u mechanika który stwierdził ze uszczelkę zaworow moze mi za 350zl złotych wymienić ale żebym sie nie zdziwił ze będzie dalej brał ze jak zrobić to do porządku ok 2tys nie będę odkładał do tego auta tyle kasy bo do roku mam zamiar sie go pozbyć wolałbym 1,8t lub 1,9 w dobrej wersji po lifcie ten był kupiony na szybko chociaż po stanie w środku wyglada na swój przebiek 169tys ( tz. Nie sa poprzecierane pokrętła od świateł klimatronik nie poprzecierany sprzęgło fajnie chodzi , historia w aso nic nie mowi w 2005r 54tys) Co do obiawow to wyciekow nie ma pod spodem(ale silnik jest mokrawy) nie kopci ,wydech raczej czysty świece tez w porządku,auto żwawe , No chyba ze sie klime włączy to masakra czesie sie obroty wzrastają . Mechanik zauważył w przepustnicy olej podobno dlatego stwierdz ze nie ma co czyścić dopóki nie zrobi sie z ubytkiem oleju na kompie wychodzi przerwa na kablu sonda lambda2 i czasami wypadanie zaplonu z rana zależy od kompa.. Moje pytanie co w takim wypadku przerzucić sie na tani olej za 55zl -4l i lac przez rok do sprzedaży czy zmienić na5w50 czy motulo 15w50 (który poleca Cosmo.pl )o który wczoraj pytałem w sklepie i pan powiedział ze szkoda silnika!?
- - - Aktualizacja postu - - -
Dodam jeszcze ze oleju w układzie chłodzenia nie ma chociaż delikatne ubytki płynu gdzieś sa z pełnego zbiornika i po wymianie dwóch kruccow po pół roku zostało jakieś 80procen zbiornika . 2tyg temu dolarem 2setki oleju i były 3kreski dziś sprawdzilem nic nie ubyło ale staram sie jeździć spokojnie i nie więcej niż 3500tys obrotów zobaczymy po 1000km zrobionym jeszcze i moze rzeczywiście nie zalewac oleju do fulla? Pozdrawiam i proszę o odp.
-
tomaso23 Mechanik weźmie za wymianę uszczelki pod pokrywą zaworów 350 zł :D ? To po pierwsze zmień mechanika, cena z dupy wzięta będzie Cię golił jak barana, po drugie zadaj sobie pytanie co konkretnie zamierzasz zrobić z autem czy go zostawiasz i robisz remont czy nie i go sprzedajesz.
Ja też w swoim robiłem mnie robocizna wyniosła 500zł części 700zł
-
No ale tu cieżko o kogoś żeby to wymienił a jak sie już jakiś znajdzie to wypalił z taka cena ,prędzej w Katowicach moze bym znalazł kogoś... Z autem wiem co będę robił do roku sprzedam ,tylko teraz pytanie jaki olej lac przez ten czas żeby nie stracić na niego fortuny i czy moge teraz jakiegoś badziewia doloca byle 10w40 czy całkiem zmienić na ten motulo ale zima idzie i wsadzać 15w50?!
-
Jeżeli nie nosisz się z zamiarem jeździć nim i sprzedać go, nie pakuj się w drogie oleje. Taka moja sugestia, a zrobisz jak uważasz.
-
Czyli jakiegoś lotosa 10w40 czy moze Gm chyba jeszcze tańszy
-
Naprawdę świetne podejście..
-
Jakieś inne pomysły ,jestem otwarty na propozycje... Bo jeśli jest jakiś olej po którym będzie brał znacznie mniej to wole wymienić i załóżmy raz na 2mc dolać, niż lac np 2x w miesiącu