To tam na tej kartce są błędy.
Printable View
To tam na tej kartce są błędy.
aha no tak
przy okazji robił diagnostyke, wyszło coś z sondą lambda.
póki co raczej skupiam się na pierścieniach i uszczelniaczach. Coś przy okazji jeszcze można zrobić - np. uszczelke pod głowicą?
i dodam że od razu wymieniane były przy diagnostyce świece. może to będzie jakaś wskazówka
Ale to jest jakby bardziej pilna rzecz. Z taki zużyciem możesz jeszcze pojeździć spokojnie parę tysięcy kilometrów, a uboga mieszkanka może zmasakrować silnik moment. Nie świeciła się kontrolka silnika tak btw?? Do tego oleju co Ci poleciłem kup jeszcze płukankę i spróbuj wypłukać porządnie ten silnik, zobaczymy czy to da jakiś efekt. 3 cylinder najgorzej wygląda, reszta się jeszcze lekko olejem podpiera. HC też masz o 20 jednostek tylko przekroczone, więc niewiele. Może by nie robili problemu na przeglądzie jeszcze. Ogólnie z tą ubogą mieszanką na razie popraw. Sprawdź kable, do tej sondy za katem, a jak się okaże, że są ok, to ją wymień. Jak chcesz ograniczyć trochę zużycie oleju, to wybierz ten drugi, który Ci poleciłem.
Witam
Co do oleju to Motul już mam, i płukanke muszę jakąś wybrać
tak wyglądął wykres tej sondy
http://naforum.zapodaj.net/85854b310a7c.jpg.html
http://naforum.zapodaj.net/e48475253147.jpg.html
Odszukaj jakiś temat i go kontynuuj, bo tu jest z zużyciem oleju.
ps. jak coś to podlinkujemy, bo doszedłem do wniosku, że to w sumie może mieć związek - korekty na 3 cylindrze mogą już nie wyrabiać, ale to trzeba by jeszcze na dokładniejszym urządzeniu zweryfikować czy to działa, a jak działa to jak i jaka jest przyczyna, że się coś krzaczy. Ogólnie, może się jednak okazać, że wbrew co temu powiedziałem, przyczyną powyższych błędów będzie jednak konieczność remontu silnika. Jak wyglądała świeca z tego 3 cylindra po wymontowaniu, w ogóle jak świece wyglądały, co Ci mechanik na ich temat powiedział??? Wiesz kiedy mogły być zmieniane?
Witam
Mam te stare świece
Wczoraj przy okazji wymienialem
http://zapodaj.net/46f2bfdde8351.jpg.html
Nie za bardzo tu widać, zrób mniejsze i pod kątem 45o od góry.
http://zapodaj.net/34971eb30c266.jpg.html
http://zapodaj.net/997da326bdc92.jpg.html
http://zapodaj.net/cd3745c4bc501.jpg.html
http://zapodaj.net/fc378fe557da0.jpg.html
http://zapodaj.net/ee80ba1ff4901.jpg.html
http://zapodaj.net/014b702c6fad2.jpg.html
http://zapodaj.net/51e9e12ca5421.jpg.html
http://zapodaj.net/8e71995ba0e6b.jpg.html
Witajcie.
Miesiąc temu kupiłem 1,6 BSE. Stojąc w rajchu miało na liczniku 175tys.
Ma mleko pod korkiem, ale wiązałem to z ciągle otwartym termostatem, więc go kupiłem. Z resztą tłumaczyłem sobie: co w tym silniku może się popsuć??
W każdym razie po zmianie termostatu mleko zostało mimo poprawnego trzymania temp. Czytałem też, że TTTM Płynu chłodniczego nie ubywa więc na razie się nie przejmuje.
Ale! O zgrozo okazuje się, że ten "nie do za****nia" silnik wciąga mi olej! Wychodzi, że z litr na tysiąc! Silnik suchy.
Zdążyłem już założyć LPG.
Jakie mogą być koszty naprawy?
Nie wiem czy idzie olej po zaworach czy po pierścieniach. Przy mocnym butowaniu spaliny są niebieskawe. Rura wydechowa jakaś uchlapana nie jest. Wiązać ten ubytek oleju z masłem pod korkiem?
Nie chce go już sprzedawać - robić komuś niespodzianki
Zdążyłem już auto polubić i naprawić parę innych mankamentów
To zależy od mechanika jeden weźmie za robotę dajmy na to 500 zł plus koszta części kupionych przez niego lub Ciebie, drugi za robotę weźmie 1000 lub 1,5 tyś zł. Masło pod korkiem - małe dystanse robisz na niedogrzanym silniku. Z stąd masełko pod korkiem. Co do części musisz rozebrać silnik (mechanik ewentualnie) i zbadać co jest do wymiany - pierścienie, uszczelniacze itd, itp.
Widzę że w nowszej wersji 8P też jest kiszka jeśli chodzi o te silniki 1.6.