Dzięki jutro będę szukał.
Moja sytuacja : nie mogłem dogrzać mojego diesla. Temperatura ładnie rosła ale oscylowała w temperaturach 70-80stopni, jak złapał 90 o święta to zaraz spadało.
Pojechałem do mechanika żeby to zbadał. Jak odbierałem auto to go nie było.
Wracam do domu po przejechaniu kilku km miałem 90 stopni które się trzymały.
Na drugi dzień jadę do mechanika że się zapytać ile płace za termostat a ten mówił że nie wymieniał bo jest dobry
(wskazówka jak nigdy była na 60 stopniach aż pod koniec trasy zaczęła rosnąć temperatura do 80 stopni).
I teraz wygląda to jakby mechanik coś zruszył bo albo jest 90 albo 60 i rośnie w oczach po przejechaniu drogi (nie rośnie równomiernie)
Termostat faktycznie jest chyba sprawny, bo dolny wąż jest zimny.
Myślę, że coś nie łączy przy czujniku, bo sam czujnik jakby był uszkodzony to podawałby chyba cały czas złą temp.