Ja mam banalne pytanie, czy odłączenie akumulatora na dłuższy czas coś może "przestawić"?? Nie wiem może trzeba później np programować obroty albo coś w tym stylu ;P?
Printable View
Ja mam banalne pytanie, czy odłączenie akumulatora na dłuższy czas coś może "przestawić"?? Nie wiem może trzeba później np programować obroty albo coś w tym stylu ;P?
nie nic takiego się niestanie
Orientuje sie ktos jak rozkodowac date produkcji nowego aku chodzi o varte silver 74 Ah .Sa trzy cyfry. I jescze jedno pytanie jakie napiecie i inne parametry powinien miec taki akumulator? Zamowilem przez intetnet i chce sie upewnic czy wszystko wporzadku ....
A przepustnica...?Z tego co pamiętam to trzeba było trochę pojeździć zanim.się obroty ustabilizowaly,albo vagiem zaprogramować...Cytuj:
Oryginalnie napisane przez klamamoto
gasek1978 nie miałem nic takiego a auto bez aku stało niecałe 3dni/8L
Aku kupione Varta Silver 74 Ah (750 A). Dokonałem pomiaru i zmartwił mnie wydruk gdzie stan techniczny jest 96% a prad rozruchowy odbiega od nominalnego i jest 724 a nie 750 , napięcie 12.69V. Czy ta odchyłka jest w granicach tolerancji. Gość u którego robiłem pomiar pokazał mi wydruk z varty ale dynamic 80Ah (740 A- prąd rozruchowy) i ona miała prąd rozruchowy o prawie 100A wyższy.Dodatkowo mnie rozczarowało dalsze szarpanie silnikiem na ciepłym przy odpalaniu. Problem jak był tak pozostał.Czytałem trochę o tym i niby aku też mógł być tego przyczyną więc zdecydowałem się kupić nowy. A tu lipa
Proszę o odpowiedź bo nie wiem czy zatrzymać aku czy odesłać, kupowałem przez internet.
U mnie niestety to samo. Kupiłem nowy Yuasa 75AH 650A świeżutki, bo miałem już słaby stary aku i telepało nawet na zimnym przy rozruchu. Niestety dalej zatelepie choć nie zawsze. Dodatkowo wymontowałem rozrusznik, bo myślałem, że może szczotki, ale jeszcze są całkiem dobre. Wyczyściłem, nasmarowałem. Kręci lepiej, ale telepnięcie często jest przy zapalaniu :/Cytuj:
Oryginalnie napisane przez malojk
A ja ma takie pytanie jaki najwiekszy aku podejdzie pod oryginalna obudowę ASZ??
Witam, aktualnie posiadam akumulator (chyba jest od nowości) 330 A (61 Ah) i planuję w najbliższym czasie zmienić na jakiś nowy i tym razem troszkę mocniejszy. Wyczytałem we wcześniejszych postach, że niektórzy polecają Bosch Silver S5 74Ah 750A P+. Jednak przed zakupem chciałem się Was poradzić jak to wygląda w stosunku do mocy alternatora, który z tego co wyczytałem w danych technicznych po nr VIN mojego samochodu ma 140A? Może macie jeszcze jakieś inne propozycje? Czy po prostu inwestować w tego Boscha?
Ja ostatnio też szukałem. Po tym co czytałem to Boscha bym nie kupował, bo to jest to samo co Varta, tylko etykietka inna. I z tymi akumulatorami bywa różnie. Znajomy kupił i po paru miesiącach poszedł na gwarancje. Na szczęście mu wymienili. Zwróć uwagę, że aku ten ma wysokość 175mm. Do naszych aut wchodzi aku o wysokości 190mm. Ponoć lepiej jak jest wyższy, bo ma więcej elektrolitu. W związku z tym, że teraz prawie wszystkie aku są bezobsługowe, to lepiej żeby było w nim jak najwięcej elektrolitu,bo później wyparuje, czyli aku dłużej posłuży. Też lepiej jak aku jest jak najcięższy. Taki bosch waży 17.4 kg, przykładowo Banner Powerbull 74AH 680A ma wysokość 190 mm i waży ponad 18kg. Ja takiego szukałem. Ponoć dobre też są Topla Energy 75AH 750A, też cięższy i wyższy od boscha, czy Varty. Ogólnie polecałbym szukać coś o wysokości 190 mm do twojej fury i nie topowy model bezobsługowy, bo takie wszystkie są na 175 mm nie wiedzieć czemu. Ja to bym wolał, żeby aku miał zwykłe korki z dostępem do elektrolitu (Topla ma takie, ale zaklejone etykietką, po gwarancji można zedrzeć i zobaczyć co się w nim dzieje), przynajmniej sprawdzasz i wiesz, że tam jest a w tych nowych bezobsługowych pieron wie ile tego elektrolitu jest po 2 latach jak ci się gwarancja skończy :D