hmmm Wiolka jak Wiolka :) ale Paweł na pewno :D
Pierwsze co mi przychodzi do głowy to to, że Hondy ciężko odpalają (przynajmniej 250) nie wiem jak 125... Podpytam dzisiaj wieczorem mojego specjalistę i napiszę jutro kilka słów ;) Ale z tego co mówił to Hondy nigdy by nie kupił :)