Printable View
Witam !
Miałem Notlauf 120km/h i jakby kaganiec miała nie chciała jechać,w mojej 8l na vagu wyskakiwało cały czas czujnik doładowania kasowanie nic nie pomogło wiec co do znajomego na warsztat i po godzinie doszedł co i jak mianowicie zapiekło się to ustrojstwo:http://images36.fotosik.pl/361/86b992ee6503ff79med.jpg
psikał odrdzewiaczem rozruszał i auto znowu śmiga po 200km/h (potocznie mówią na to gruszka a jak się fachowo nazywa to nie mam pojęcia)
Mam ten sam problem z tym notlaufem 120 czasami 140km/h i kicha.
Auto potrzebuje w sumie 24/h. Pytalem tutaj u siebie w bliskiej okolicy na warsztatach ale nie chca mi zdjac i wyczyscić turbiny lub tej gruszki =/
Sam boje się za to zabrać, jakoś nie mam do tego pewnosci. Nigdy nie mialem stycznosci z turbo.
Byłby ktoś chętny do pomocy z wyczyszczeniem, chciałem jeszcze sprawdzić ew. pozbyc sie EGR. Mam garaż z kanalem i wolne weekendy.
Za pomoc sie odpłacę ;)
Skoro masz AGR to zajmij sie zaworem N75 oraz ukladem nadcisnienia na zawor upustowy WGT. Sprawdz caly uklad dolotu od turbo do kolektora ssacego.
Dodam ze zrobic logi to podstawa:thumbright:
Dzięki N75 raczej sprawny... będe musiał wejść na kanał i sprawdzić ten układ dolotowym bo wyskakuje mi błąd 575 Ciśnienie w przewodzie dolotowym różnica dorególowania.
WGT nie wiem ogolnie gdzie jest no ale zrobie logi i wrzuce na forum.
Co nie zmienia faktu, że szukam chętnej osoby do pomocy ;)
Błąd 575 to juz podstawowa wskazowka do sprawdzenia dolotu (złączki ,szczelność ICka ,zawalony EGR, sprawnosc działania zaworu upustowego WGT ktory jes przy turbo)
Zapytaj chłopaków w temacie spotów śląskich może Ci zrobią logi co bardzo sie przyda w diagnozie.
Logi ogarnę jakoś. Jest gdzieś do zdobycia jakis manual jak dostac sie do turbo i go wykręcić?
_________________
Znalazłem na forum... przepraszam :)
Dam znać jak poradzę sobie z problemem u mnie...
a ja już nie wiem co robić z moja a3. Samochód jak przyspieszam na 2 biegu i 3 to po przekroczeniu 3tys dostaje jakby turbodziure na 2 s i potem znowu ciagnie takie uczucie. Ta turbodziura jest w krótka ale czuć ja a na obrotomierzu obroty ida dalej normalnie. Po podlaczeniu pod vaga mam blad 575 - cisnienie w przewodzie dolotowym róznica dorególowania. Dodam tylko że po przekroczeniu 120 wchodzi w tryb awaryjny. Teraz napisze co było robione i wymienione:
- Gruszka od turbiny oryginalna Garnett
- Czyszczone łopatki w turbinie
- Przepływomierz powietrza( co prawda używany ale róznica po załozeniu jest, zmniejszylo sie spalanie i auto lepiej przyspiesza)
- Wszystkie wężyki podcisnienia
- i ostatnio zawór N75 firmy Max gear
Co może być przyczyna wchodzenia samochodu w tryb awaryjny ?
Czy wymania rozrzadu i ustawienie wtrysku może dać jakiś efekt ? Bo samochód na ciepłym troche dłużej kreci niż na zimnym silniku...
Pozdrawiam!
witam mam problem z turbina, poniewaz wpada mi w nolife przy 3 tys i moc auta nie jest odpowiednia. Jutro mam zamiar wziac sie za wyczyszczenie turbo ale zrobilem lgi dla upewnienia sie ze w tym tkwi problem. Pierwszy log turbo jest gdy turbo wpadlo w nolife a drugi jechalo normlanie moze dlatego ze bylo troche slisko. Wrzucam logi przeplywki i turbo. dzieki z gory
http://vaglog.rtnet.pl/mateuszp14_114235.html
http://vaglog.rtnet.pl/mateuszp14_114236.html
Myślałem, że nie wrócę do tego tematu a jednak... Miałem ten problem co większość z Was tzn przy 120 brakowało mocy i było trzeba zgasić silnik po czym auto jechało znowu do 120. Zmieniłem zaworek n75 na nowy i wszystko ok auto wkręcało się tak jak należy, turbo chodzi aż miło do dzisiejszego testowania vmaxa. Mianowicie wybrałem się w trasę, prostą. Rozbijałem autko do 205km/h, później do 190/ 180 i przy około 190-200km/h tak jakby była jakaś blokada i auto zaczęło zwalniać do 130km/h i po zgaszeniu i przekręceniu kluczyka znowu normalnie się wkręca do tych około 180-190-200km/h. Nie jest to dużym problemem, bo takie prędkości to na autostradach, bo tutaj nie ma jak, ale czasem może się przydać i te 200km/h więc jak ten problem zlikwidować? Gdzie szukać dalej problemu? Zaworek n75 nowy, do prędkości około 175-180km/h nie ma żadnego problemu - auto idzie aż miło, problem zaczyna się od 180 do 200km/h gdy popada w tzn "notlauf" i zwalnia do 130 i więcej nie chce iść aż do zgaszenia silnika.
Czy ktos moze sie wypowiedziec na temat logow ktore wrzucilem dwa posty wczesniej? Czy to wina turbiny czy moze inny powod?