-
Kobiecina na 18 piętrze wieżowca trzepie dywan, nagle wiatr zawiał i wyleciała. Leci sobie i tak myśli jaka to głupia była i że szkoda przez taką głupotę umierać. Nagle wpadła w ręce facetowi z 14 piętra:
- Ssiesz? - pyta facet
- Nie! - odparła oburzona.
Facet puścił ją wolno. Leci i znowu myśli o swojej głupocie. Zatrzymała się w ramionach gościa z 12 pietra:
- Pier***isz się? - pyta gościu.
- Nie! - wrzeszczy oburzona.
I znowu facet puścił ją wolno. Lecąc zaczęła się głośno modlić i prosić o kolejną szansę. I bum! Wylądowała w rękach faceta z 8 piętra. Nauczona wcześniejszymi przypadkami wrzasnęła:
- Pier***ę się i będę ssać!
- Dziwka! - wrzasnął facet i puścił ją wolno.
***
Żali się teściowa zięciowi:
- wszystko mnie boli, nie mogę stać, ani siedzieć, ani leżeć !
- a wisieć mamusia próbowała? - podpowiada zięć
***
Granica polsko-białoruska. Korek na 30 kilometrów. Czas oczekiwania na odprawę kilkanaście godzin. Zniecierpliwiony polski kierowca TIR-a podchodzi do białoruskiego pograniczniaka :
- Ej .. kolego !
- No szto ?
- Wiesz kiedy Niemcy napadli na Polskę ??
- No znaju ... w 1939 ...
- A wiesz kiedy napadli na Was .. znaczy się wtedy jeszcze Związek Radziecki ?
- No znaju ... w 1941 ..
- A wiesz Pan skąd się wzięły te dwa lata różnicy ?
- No nie znaju ???
- Przez te Wasze je**ne formalności na granicy !!!!!
***
SPRZEDAM KOBIETĘ:
Data pierwszej rejestracji: luty 1970r.
Pierwszy wlasciciel, kolor bialy, pochodzenie krajowe, uzywana, brak
hamulcow, lekko sie prowadzi, podgrzewane siedzenie, obnizone sportowe
zawieszenie, automatyczne ssanie, dwie poduszki powietrzne, pelen lifting.
NIE BITA !
Cena do uzgodnienia
UWAGA: darmowa jazda probna.
SPRZEDAM FACETA:
Data pierwszej rejestracji: luty 1970r.
Egzemplarz okazowy, duze gabarty, tyl lekko zgarbiony, poduszka
powietrzna z przodu, ropniak, mozliwosc jazdy na gazie (zalecane),
wrazliwy na ******, drązek ergonomiczny położony centralnie - prawie
niewidoczny, najlepiej posuwa na obwodnicach, na trasie bierze wszystko jak leci.
UWAGA: porządnie stukniety, dużo pali, problemy z wtryskiem,
niemilosiernie smrodzi z tylnej rury (Zepsuty Katalizator ?),
ZAPAS GUM GRATIS
***
Grają sobie w brydża dwie pary - mieszane. Gospodarze i Goście.
Gospodarze, niestety maja bardzo upierdliwego gnojka. Co chwila 12-letni gówniarz podbiega, trąca w stół, wali w krzesło - ogólnie - przeszkadza bardzo w grze. A, że jest wychowywany bez stresowo - nikt mu nie strzeli nawet klapsa.
Tylko Pani Domu od czasu do czasu rzecze, żeby się uspokoił.
Smarkacz nic sobie z tego nie robi.
Wreszcie wstaje Pan-Gość, bierze szczeniaka na bok i coś mu szepce na ucho. Wychodzą z pokoju. Po chwili Gość wraca. Zaczynają grać. Mija godzina, druga, trzecia. Totalny spokój. Goście zbierają się do domu, Pani Domu nie wytrzymuje i pyta:
- Stefan, kurka, co zrobiłeś, że nasz Karolek się uspokoił?
- Nauczyłem go walić konia.
-
5 Załącznik(i)
-
5 Załącznik(i)
-
5 Załącznik(i)
-
-
-
-
-
1 Załącznik(i)
Domowy sposob na wykonanie maseczki w razie epidemii grypy H1N1
Załącznik 3759
-