-
Witam panowie mam problem z wycieraczkami w 8l, to znaczy nie dziala mi czasowy tryb wycieraczek przednich, tryb szybki i najszybszy dzialaja normalnie jednak czasowy wgl. Wymieniony przekaznik, wymieniony przelacznik, rozebrany i przesmarowany silniczek wycieraczek a problem nadal jest. Macie jakies pomysły?
-
Jak dla mnie brak jest połączenia na kablu który mówi o tym ze chcesz mieć czasowe wycieraczki. Dlatego wymiany tych podzespołów nic nie dają. Przekaźnik nie wie że chcesz mieć czasowe włączanie.
-
Rozumiem ze bedzie to ktorys z kabli na wiazce idacej od przekaznika do przelacznika przy kierownicy?
-
Tak ale nie powiem ci który kolego. Jeżeli masz manetkę na zamianę to do niej zaglądnij. Później miernik na przejście między pinem w przekąźniku a kostką manetki. Może któryś pin żeński nie styka w złączu no i masz...
-
Sprawdzone, elektrycznie wszystko wygląda w porzadku, jakieś inne podpowiedzi?
-
Podłączam się do tematu. Mam ten sam problem, wycieraczki działają tylko na najszybszym stopniu. Nie reagują na inne ustawienia. Wymieniony silniczek na drugi i ta sama historia. Jakieś propozycje?
-
skoro przemierzyliscie polaczenie manetka przekaznik to moze terminale w podstawce przekaznika nie stykają??mowicie ze wszystko jest sprawne a jednaj nie dziala to moze jednak cos nie jest sprawdzone na 100%
-
Koledzy, proszę o pomoc - czy to objawy padającego przekaźnika?
Nie działa mi bieg drugi wycieraczek. Bieg pierwszy i trzeci działają. Nie działa również "jednorazowe" przejechanie wycieraczkami przy ruchu dźwigni w dół. Są dni gdy wszystko działa poprawnie, ale rzadko. Dodatkowo - jeśli podczas ruchu ramion wycieraczki przełączy się dźwignie do pozycji "wyłącz" wycieraczki stają na szybie, nie wracając do podszybia. Mechanizm jest sprawny, więc to na pewno nie kwestia zatarcia. Możliwi winowajcy to silnik, przełącznik lub przekaźnik chyba. Nie chcę zgadywać a może ktoś zdiagnozuje ;) Pozdrawiam
-
Przekaznik. Gdyby był problem ze stykiem w silniczku to wycieraczki na kazdym biegu stawalyby w dowolnej pozycji.
-
Panowie, padły mi wycieraczki przednie. Wszystko ładnie wczoraj działało, a dzisiaj ani drgną. Bezpiecznik jest ok. Ręcznie jak je poruszę, to chodzą obie, więc pewnie nic się nie zapiekło, tym bardziej, że mechanizm wymieniałem 3-4 miesiące temu. Gdy przesuwam manetkę, to słychać jakiś dźwięk w okolicach kierownicy, tak jakby się próbowały załączyć, ale nie działają. Miał ktoś może podobna sytuację? Silniczek by padł? Mróz na polu, nie chce się człowiekowi przy aucie dłubać :-(